reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

Aga nie watpie ze nie mozesz sie doczekac wyjazdu ja jade w maju a juz odliczam dni:-D

ooo w maju to super masz...piękny miesiąc wybrałaś,na pewno pogoda będzie świetna...:)
A my jak dobrze pójdzie i zmienimy auto to w sierpniu jedziemy autem do Pl...ale to na razie takie ciche plany są...najpierw trzeba dobrze spędzić ten urlop a potem pomyślimy dalej...:)
Uciekam spać kochane...DOBRANOC!
 
reklama
Hej dziewczynki!
Niestey mam bardzo złe wieści, wczoraj wieczorem zmarła moja teściowa... :(((( Wszystko się pozmieniało o 180 stopni....
Do Polski lecimy nie w następną srode, ale juz w ten piątek bo pogrzeb w sobotę, na badanka krwi w tym miesiącu juz się nie załapie bo miałam isc w poniedziałek, więc muszą być przełożone na nastepny miesiąc....
Tak sie cieszyłam z tego urlopu, że taki długi i jeszcze święta po drodze a tu takie nieszczęście :(((((
W domu smutna atmosfera i Polsce pewnie będzie nie lepiej ehhhh ale co zrbić tego się nie wybiera.. Szkoda kobiety bo była naprawdę wspaniała teściową i niestety wnuków się nie doczekała... :(
Sorki ze tak tu zasmucam atmosferę alę musiałam się trochę wygadać...
Trzymajcie się dziewczynki tzrymam za was kciuki!!!!!
 
Hej dziewczynki!
Niestey mam bardzo złe wieści, wczoraj wieczorem zmarła moja teściowa... :(((( Wszystko się pozmieniało o 180 stopni....
Do Polski lecimy nie w następną srode, ale juz w ten piątek bo pogrzeb w sobotę, na badanka krwi w tym miesiącu juz się nie załapie bo miałam isc w poniedziałek, więc muszą być przełożone na nastepny miesiąc....
Tak sie cieszyłam z tego urlopu, że taki długi i jeszcze święta po drodze a tu takie nieszczęście :(((((
W domu smutna atmosfera i Polsce pewnie będzie nie lepiej ehhhh ale co zrbić tego się nie wybiera.. Szkoda kobiety bo była naprawdę wspaniała teściową i niestety wnuków się nie doczekała... :(
Sorki ze tak tu zasmucam atmosferę alę musiałam się trochę wygadać...
Trzymajcie się dziewczynki tzrymam za was kciuki!!!!!

Bardzo mi przykro Roxii- zycie bywa niesprawiedliwe i niezbadane jest to co nas czeka- przytulam Ciebie i trzymajcie sie z mezem

Bylam dzisiaj na badaniu krwi wyniki niestety dopiero na wizycie, ktora nam przesuneli z 5 na 7 maja- gnojki jedne- czyli w dzien wyjazdu do Polski, na szczescie w poludnie wiec zdarzymy przed. Pielegniarka powiedziala, ze jesli cos bedzie nietak- tylko nie wiem co moga wynalezc- to do mnie zadzwonia wczesniej, wiec pozostaje czekanie.

Planowana @ 24 marca, wiec wszystko zacisniete trzymam- za Was tez

Na troche mam spokoj ze studiami, nastepne prace gdzie za miesiac, wiec troche odetchne psychicznie

Skoro nikogo nie ma to uciekam
 
Roxiii tak mi przykro, ciezko jest jak ludzie odchodza... wspieram cie calym serduszkiem.

Olcia nie wiem czy mi sie cos nie pomylilo ale pisalas ostatnio ze owulki spodziewasz sie w poniedzialek a teraz piszesz ze spodziewana @ na 24 marca, ja tez niby wedlug kalendarza mialam miec owulke w poniedzialek ale ciocie dopiero po 14 dniach wiec 29:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dziekuję kochane za miłe i pelne otuchy słowa, jakoś się trzymamy, będę sie odzywać co i jak...
Ola i AniaMania trzymam kciuki za fasolki, oby się wam udało w tym miesiącu :))
Buźki :*
 
Czy wy dziewczyny tez tak macie ze w kazdej wolnej chwili tutaj zagladacie?? Ja mam offy, posprzatalam zrobilam obiadek i teraz jak mam juz wolne co chwilke zagladam czy ktoras cos napisala. Roxii trzymaj sie pewnie przygnebiona jestes. Caly ranek myslalam o tobie, mimo ze cie nie znam ale jakos tak jak grom z nieba na ciebie to spadlo i tak sobie pomyslalm ze mozemy sobie planowac a zycie i tak ma to w nosie. Tak samo bylo ze mna mialam tak wszystko poukladane a tu spadla na mnie choroba i wszystko sie rozwalilo, dobrze ze z czasem bol zanika... no i czasem sa dobre zakonczenia. Tak jak moje zdrowko. Mam nadzieje ze u ciebie jakos wszystko sie pouklada, trzymam za ciebie tez kciuki.

A propo mojego cyklu dzisiaj 21 dzien oczywiscie zaden test owulacyjny nie wyszedl poztywny za to od 7 dni wciaz druga blada kreska i dzisiaj znowu to samo. Na forum dotyczacym testow owulacyjnych dziewczyny doradzaja mi testowanie dalej ale czy to ma sens nie wiem... Te dwa tygodnie do spodziewanej @ sa najgorsze nie dosc ze czas sie wlecze to jeszcze czlowiek sobie wmawia rozne objawy!!! Ja chyba zwariuje do tego 29. Mam nadzieje ze wy sobie lepiej radzicie pzdr
 
Olcia nie wiem czy mi sie cos nie pomylilo ale pisalas ostatnio ze owulki spodziewasz sie w poniedzialek a teraz piszesz ze spodziewana @ na 24 marca, ja tez niby wedlug kalendarza mialam miec owulke w poniedzialek ale ciocie dopiero po 14 dniach wiec 29:)

Nie wiem juz sie pogubilam, ale najbardziej sugerowalam sie badaniami zleconymi na wczoraj czyli na faze lutealna a doczytalam ze ona jest dzien po owulce, faza ta moze trwac od 10-16 dni potem jest okres wiec troche sie martwie czy nie mam za krotkiej, bo wtedy to moze byc powod nieudanych staran. Jedyna metoda wiarygodna dla mnie to usg cyklu o ktore zapytam w maju, bo mi napomkneli o tym ze jest mozliwosc
 
Ostatnia edycja:
reklama
Roxii tak mi przykro * :(
Atmosfera jest smutna,teraz musicie się wspierać...wyrazy współczucia *
Lecisz w ten piątek czyli jutro a skąd lecicie z London Luton i o której macie samolot?

Dzieki kochana, narazie dajemy rade ale boje się tego jak to bedzie jak polecimy do Polski tutaj jesteśmy z dala od tego wszystkiego i tak się tego nie odczówa, ale kiedy przylecimy do domu to może być gorzej... no i pogrzeb oczywiście nienalezy do najprzyjemniejszych rzeczy...:-(
Ehhh nic na to nie poradzimy stało i już, trzeba sobie to przetłumaczyć i zyć dalej:sorry2:
My lecimy z Edinburgha, bo tutaj mieszkamy a lot mamy o 16:30, a Ty kochana lecisz z Londynu? o której macie samolocik???
 
Do góry