reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki na Wyspach

Aloha :)

Maksika - gratulacje, dawaj fluidków troszkę tu :-)

Kara - jak fasolinka malutka, lepiej już?

Aniołkowa - byłaś już w klinice?

U mnie cisza, ani @ ani nic. Zmarnowałam first response i jestem zła bo to dość drogie testy, ale zrobione w prawdopodobnie 12dpo były negatywne, więc czekam na @ i clo.

JA normalnie jestem jak rollercoaster, z cykli 10 dniowych przeskakuję na 30 dniowe :-D


P.s
Wiedziałam że wykraczę jak napiszę że jeszcze @ nie ma. Właśnie przyszła i bardzo się cieszę na cykl z clo i luteiną.
Pierwszy cykl zacznę na 25mg jak nie wyjdzie drugi cykl też na 25mg i jak drugi nie wyjdzie, to trzeci będzie na 50mg. a jeśli i ten nie wyjdzie... to braknie clomidu :D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hejka!
Mousefish ja bralam clo na wlasną rękę( niestety) ale w pierwszym miesiacu bylam na usg w polskiej klinice, tak trafilo ze byl to 12 dzien cyklu pecherzyki na prawym jajniku dwa po 14 mm ale endomedrium tylko 0,43 mm czyli po clo byly pecherzyki ale nie mialy gdzie sie ulokowac. Dlatego wyczytalam ze mnostwo kobiet bierze ta femare i ja wzielam i po niej piekne endo 12 mm no i w pierwszym cyklu sie udalo. a dodam ze mam 40 latek na karku i 13 latka w domu wiec nie mlodka. Haha, ale sie rozpisalam .
Pozdrawiam wszystkie starajace sie buzioloki i lapcie fluidki&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& dla kazdej z Was.
 
Dzięki Maksika ja też będę brać na własną rękę, bo mój gin powiedział że muszę schudnąć żeby dostać clo, a to z tego powodu że mogą być bliźnięta, a przy nadwadze nie wskazane. Nie ważne że powodem nadwagi jest właśnie PCOS dopiero się rozwijające w sumie, ale nawet mój endo się dziwi co ten idiota robi??? nie użył tych słów he he, ale o to w zamyśle chodziło, a on jako endo nie może mi przepisać clo.

Na endometrium będę raczyła się czerwonym winem i orzechami brazylijskimi bo niestety nie mam dostępu do femary a też jest na receptę no nie?
 
Drogie starajace sie I przyszle Mamy na Wyspach, bardzo sie ciesze, ze udalo mi sie znalezc ten watek. My staramy sie od stycznia 2013, uzywam testow owulacyjnych I nic, co miesiac @ regularnie jak w zegarku, co miesiac the same dramaty. Obilismy sie juz o kliniki leczenia nieplodnosci, zostalam zbadana, wstepnie wszystko OK, lekarz zalecil badanie droznosci jajowodow. Czy ktoras z tym Was to przechodzila? Czy to naprawde jest takie nieprzyjemne?
Ide poczytac watek, jestem pewna ze znajde bardzo duzo pomocnych informacji. Trzymam kciuki za Wasze starania:)
 
Ostatnia edycja:
Witaj Indi!!!
to faktycznie już macie duzo za soba, jezeli chodzi o badanie droznosci to ja nie pomoge, bo nie miałam ale na pewno znajda sie kobitki ktore juz tego doswiadczyly. :tak:
Mousefish tak femara tez jest na recepte ale ja jak bylam u ginka w Polsce to wrecz go blagalam o ten lek tak juz bylam zdesperowana. mialam dosc tych ciaglych pojedynczych kresek. :wściekła/y:
Juz nawet powiedzialam mezowi, jezeli w tych trzech cyklach nie wyjdzie to juz koniec ze staraniami, ale faktycznie w mc-u w ktorym zaszlam nie robilam testow owu, nie mierzylam temperatury nic zupelny luz no i wyszlo:-):-):-)
wiec na kazda przyjdzie pora. A co u reszty kobitek?
Pozdrawiam
 
Witam się z Dublina :) staramy się od października 2013 ale bez efektu :( w zeszłym cyklu okazało się, że mąż ma bardzo słabe nasienie....:( któraś z moich stron :)?
 
Kara ogromne kciuki za jutrzejszy scan! Oby serducho waliło juz jak dzwon!

mousefish byłam w klinice i powiedzieli mi to samo co mój Chińczyk. Mam odczekać i skupić sie na sobie, zeby ciało wróciło do równowagi. Powiedziała mi tez że w ciąże w takim stanie nie zajdę a jak juz to stracę. Dwie rożne osoby i takie same opinie to chyba coś w tym jest. Powodzenia z clo!!

Indi, Kaarola
witajcie.
Indi ja miałam robioną drożność. Trochę to nieprzyjemne ale do przeżycia, boli jak na @. Weź przed badaniem ze dwie tabletki przeciwbólowe. Mnie akurat bolało bardzo, bo ja miałam zaciśnietą szyjkę i lekarz nie mógł sie przedostać do jajowodow - musiałam miec robioną histeroskopie. Badanie drożności jest bardzo ważnym badaniem, bo od tego czy jajowody są drożne zależy bardzo duzo. Czesto po tym badaniu kobiety zachodzą w ciąże, bo sie je "przetka" że tak brzydko powiem. Masz podobna sytuacje do mnie- badania wychodzą nam ok, mam bardzo regularne @ a problemy z zajściem spore.

Kaarola a co w klinice mówią o nasieniu? Jest bardzo słabe? Nie da sie go wzmocnić suplementami? Czasem wystarczy przez kilka miesięcy brać leki dla starających sie par, dla mężczyzn zawierajace selen i cynk (tu masz przykład takich witamin, ale jest masa innych Fertilman - wspomaga płodność, L-tauryna, witaminy dla mężczyzn. Zwiększanie, poprawa płodności u mężczyzn )
jesli witaminy nie są pomocą to chyba tylko in vitro was ratuje, bo do inseminacji musi być dobre nasienie.
 
Kaarola, Indi - witajcie i powodzenia w staraniach.

Indi - ja też miałam drożność robioną, i opinii jest tak wiele, ile robionych jest badań, bo każda ale to zupełnie każda kobitka czuje zupełnie co innego. Ja np. nie czułam nic a nic, jak zwykłe badanie ginekologiczne. Więc już na wstępie masz dwie różne reakcje, moją i Aniołkowej :)
Ty nic nie czytaj, bo jak ja czytałam przed to się stresowałam jak cholera, a na badaniu sama byłam zaskoczona, więc nie panikuj w razie czego a co do tabletek to faktycznie weź jakiś paracetamol, ja wzięłam dwie ibuprofenu przed, bo lepiej na mnie działa.

Kaarola - mój M ma wyniki na granicy normy, ale jak lekarz mądrze stwierdził, do zapłodnienia potrzeba jednego żołnieżyka a nie miliona, więc skoro ma tylko słabe wyniki to nie jest źle, niech bierze witaminki, i po 3 miesiącach powtórzy badanie a zoaczycie różnicę.

Aniołkowa - no to faktycznie odpoczywaj, może na wakacjach się uda :-) wiele tu na bb takich kobitek co wracały z "brzucholami" z wakacji zupełnie nie staraniowych he he :tak:

Pojutrze zaczynam clo, już nie mogę się doczekać. Muszę mieć nospę pod ręką, bo jak raz próbowałam z clo, to nawet nie było sexowania, bo tak miałam ODCZUWALNĄ owulację, że nie dałam rady, a akurat nospy nie miałam i cykl z clo przepadł wtedy. Teraz będę przygotowana :-)
 
reklama
Na chwilę obecną nam lekarz powiedział że z jednych wyników nic nie powie. Musimy powtórzyć i wtedy zobaczymy. Dostał profertil i ma zmienić tryb życia-mimo że nie był zły i wtedy raz jeszcze po 3 mcach kuracji na badania. Ma też zrobić posiew bo może mieć bakterie bo wyczuł stan zapalny prostaty. No tak to prawda do zapłodnienia potrzebny jest jeden ale jak widać od 8mcy nie może ten jeden się przedostać i ile tak można czekać :(?
A skąd jesteście? W Krakowie jest bezbilesne hsg ale kosztuje jakoś w okolicach 900zl jesli latacie czesto do Polski.
 
Do góry