Ja mam brac tylko te zastrzyki a staranka naturalne.klinika sobie przypomniala ze maz dawno nie robil badania i kazali go jeszcze sprawdzic przed wiec moze roznie byc:-(.
Aniolkowa w mojej ulotce pisze ze powinno sie zaczynac miedzy 5-7dc.samych zastrzykow sie nie boje tylko mam stresa jak wszystko bedzie roslo.w moim przypadku jest dodatkowe utrudnienie bo jajeczko musi urosnac po odpowiedniej stronie :-(.w ktorym dc zaczynalas i ile zaszczykow bralas a w ktorym dniu dostalas zastrzyk na pekniecie?
Basik ja mialam tez to badanie az3razy.pierwszym razem troche bolalo ale dalo sie wytrzymac.od razu po do pracy szlam.warto zrobic bo to podstawa zeby wiedziec czy jajowody sa drozne.
Dziekuje wszystkim za kciuki...
Mam nadzieje ze nasza tiluchna sie trzyma...ciagle zagladam czy cos napisala...
Noelka jeszcze raz zdrowka dla maluszka i zeby operacja przebiegla pomyslnie.powodzenia.
Aniolkowa w mojej ulotce pisze ze powinno sie zaczynac miedzy 5-7dc.samych zastrzykow sie nie boje tylko mam stresa jak wszystko bedzie roslo.w moim przypadku jest dodatkowe utrudnienie bo jajeczko musi urosnac po odpowiedniej stronie :-(.w ktorym dc zaczynalas i ile zaszczykow bralas a w ktorym dniu dostalas zastrzyk na pekniecie?
Basik ja mialam tez to badanie az3razy.pierwszym razem troche bolalo ale dalo sie wytrzymac.od razu po do pracy szlam.warto zrobic bo to podstawa zeby wiedziec czy jajowody sa drozne.
Dziekuje wszystkim za kciuki...
Mam nadzieje ze nasza tiluchna sie trzyma...ciagle zagladam czy cos napisala...
Noelka jeszcze raz zdrowka dla maluszka i zeby operacja przebiegla pomyslnie.powodzenia.
Ostatnia edycja: