reklama
Ale super! Wspaniałe wiadomości, a malutka jest prześliczna fajnie, że tak szybko poszło! Teraz już rodzinka w komplecie i pewnie lada chwila będziecie w domku (o ile już nie jesteście, bo u Was to chyba krótko w szpitalu trzymają ) gratuluję i niech się Amelka zdrowo chowa
A co u Was tysia? Jak dzieci?Akuku, gratulacje !!!!!!!
Brakuje wam jeszcze jednej dziewczynki do kompletu
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Niestety mamy problem z bioderkami. Ale na szczęście szybko zdiagnozowanie.
Tysia ahaha tak tak
Mała zaraz ma miesiąc alez ten czas leci.
Niestety mała lubi w nocy nie spać
Mieliśmy też problem z przybieraniem oraz z piersiami..Ale wszystko zmierza mu dobremu.
Wesołych świąt kobitki !
Tysia ahaha tak tak
Mała zaraz ma miesiąc alez ten czas leci.
Niestety mała lubi w nocy nie spać
Mieliśmy też problem z przybieraniem oraz z piersiami..Ale wszystko zmierza mu dobremu.
Wesołych świąt kobitki !
tysia123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 8 574
Witam świątecznie.
Natka, u nas..... Nogi za tyłkiem nie nadążają. Niby tylko 3 ale aż trójka.....podziwiam akuku.... Maciejowi żeby wychodzą hurtem. Ma już 6 w ciągu jakiś 5-6 tygodni wyszły. Po nocach nie śpi, budzi się często. W dzień zresztą też nie śpi. Zwykle 2 no czasem 3 razy ale po 30 minut. Wszędzie zagląda, wszystkiego chcę dotknąć. Zaczyna raczkować, siedzi. Usiłuje podciągać się do wstawania. Trzeba go ciągle mieć na oku.
Dziś po wrażeniach związanych z wigilia i prezentami dopiero niedawno usnął. Ja jeszcze muszę poczekać aż maz wróci z Aga z pasterki. Niestety Kasia też w nocy potrafi wstawać a śpi w innym pokoju więc już się nie kładę bo mogę jej nie usłyszeć.
Spokojnych i radosnych świąt wam życzę.
Natka, u nas..... Nogi za tyłkiem nie nadążają. Niby tylko 3 ale aż trójka.....podziwiam akuku.... Maciejowi żeby wychodzą hurtem. Ma już 6 w ciągu jakiś 5-6 tygodni wyszły. Po nocach nie śpi, budzi się często. W dzień zresztą też nie śpi. Zwykle 2 no czasem 3 razy ale po 30 minut. Wszędzie zagląda, wszystkiego chcę dotknąć. Zaczyna raczkować, siedzi. Usiłuje podciągać się do wstawania. Trzeba go ciągle mieć na oku.
Dziś po wrażeniach związanych z wigilia i prezentami dopiero niedawno usnął. Ja jeszcze muszę poczekać aż maz wróci z Aga z pasterki. Niestety Kasia też w nocy potrafi wstawać a śpi w innym pokoju więc już się nie kładę bo mogę jej nie usłyszeć.
Spokojnych i radosnych świąt wam życzę.
@Akuku kochana a co się dzieje z bioderkami? Dobrze, że szybko wykryte i na pewno dzięki temu szybko uda się skorygować i zaradzić
@tysia123 oj to Maciej chyba taki „egzemplarz” jak mój Jaś, przynajmniej z tego co piszesz. U nas niestety do dziś problemy ze snem, a właściwie z milionem pobudek (a ma już 16 miesięcy...). Od urodzenia nie przespał ani jednej nocy czasem chyba tak bywa.. choć u nas ostatnimi czasy nas jeszcze dochodzą te problemy ze zdrowiem więc pewnie i to wpływa na jego kiepski sen bo faktycznie w ostatnich miesiącach jest jakby jeszcze gorzej
Super, że Maciej tak fajnie się rozwija i już bierze się za raczkowanie choć wierzę, że na pewno jest co robić z trójką, zwłaszcza jak takie „żywe srebro”
CO prawda już połowa świąt za nami, ale na dalsze świętowanie życzę Wam zdrowia, spokoju i odpoczynku!
@tysia123 oj to Maciej chyba taki „egzemplarz” jak mój Jaś, przynajmniej z tego co piszesz. U nas niestety do dziś problemy ze snem, a właściwie z milionem pobudek (a ma już 16 miesięcy...). Od urodzenia nie przespał ani jednej nocy czasem chyba tak bywa.. choć u nas ostatnimi czasy nas jeszcze dochodzą te problemy ze zdrowiem więc pewnie i to wpływa na jego kiepski sen bo faktycznie w ostatnich miesiącach jest jakby jeszcze gorzej
Super, że Maciej tak fajnie się rozwija i już bierze się za raczkowanie choć wierzę, że na pewno jest co robić z trójką, zwłaszcza jak takie „żywe srebro”
CO prawda już połowa świąt za nami, ale na dalsze świętowanie życzę Wam zdrowia, spokoju i odpoczynku!
reklama
Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
W trakcie badania w szpitalu wykryli że jedno bioderka wyskakuje... jak miała 2 dni mieliśmy wizytę u ortopedy I okazało się że oba klikają..
Byla kontrola jak mała miała 3 tyg. I jedno lepiej drugie gorzej. Mam nadzieję ,że wszystko samo się ładnie nastawi.
Również ztmucze wam wesołych świąt
My mieliśmy 13 osób na wigili I było wesoło
Amelka ładnie spi mimo hałasów, ba powiedziałabym że lepiej jak jest głośno niż jak jest cicho.. Hahaha
Wczoraj minął miesiąc jak jest z nami, początkowo slabo przybierala bo w 15 dobie nadal wazylas mniej niż jak się urodzila, ale w ostatnie 2 tyg przybrała ponad pół kg więc jest lepiej.
Wszystko spowodowane chyba tym ze ja dostałam grzybica piersi, przez co karmienie było bardzo bolesne.. dodatkowo mam jakąś infekcje bo mam powiększone węzły chłonne w pachwiny I zapalenie dziąsła.. ciągle coś... Ale podobno ta grzybica jest z winy cukrzycy ciazowej.
Niedługo będę miała kontrolę czy nadal mam ta cukrzyce.
Dzieci zachwycone Amelia
Tysia za 2 -3 lata doceniasz fakt dużej rodziny wiem jak to jest się po dupie kopać, jednak kwestia wprawy i przyzwyczajenia. Z czasem z pewnych rzeczy się rezygnuje lub potrafi się to robić 100 razy szybciej
A ja teraz mam taki Plus że w weekend Alex i Victor 10 I 9 lat wstają do Ali i Emila 5 I 3,5 lat i się mieli zajmują. Potrafią zrobić im śniadanie i przewaznie włącza im bajki A sami korzystają I grają na laptopie , nieraz bawią się lego, rysują itd.. Ale pilnują by było cicho i żeby nie szli mnie budzić bez powodu
Także jest wesoło, czasem ciężej czasem lżej Ale dla mnie na plus.
Tylko dla mnie bardzo ważna jest kwestia nauczenia dzieci ze nie są pepkami świata są zasady i oni je znają. Ja nie jestem ciągle oaza spokoju i wiedza kiedy "przegieli" nie zawsze jestem w stanie/Chce tłumaczyć po raz 1000 rzecz która wiedzą że nie powinni robić. Są kary choć wiem że teraz rodzicielstwo bliskości raczej od tego odchodzi.
Ja staram się wyposrodkowac I uważam że dziecko powinno znać granice I mieć szacunek do rodzica, bo niestety coraz częściej jest tak że szacunek działa w jedną stronę I to ze strony rodzica do dziecka A dziecko często 0 szacunku i robi co chce.
Ale sie rozpisałam I pewnie wyszło masło maślane hahahha
Pozdrawiam.
Byla kontrola jak mała miała 3 tyg. I jedno lepiej drugie gorzej. Mam nadzieję ,że wszystko samo się ładnie nastawi.
Również ztmucze wam wesołych świąt
My mieliśmy 13 osób na wigili I było wesoło
Amelka ładnie spi mimo hałasów, ba powiedziałabym że lepiej jak jest głośno niż jak jest cicho.. Hahaha
Wczoraj minął miesiąc jak jest z nami, początkowo slabo przybierala bo w 15 dobie nadal wazylas mniej niż jak się urodzila, ale w ostatnie 2 tyg przybrała ponad pół kg więc jest lepiej.
Wszystko spowodowane chyba tym ze ja dostałam grzybica piersi, przez co karmienie było bardzo bolesne.. dodatkowo mam jakąś infekcje bo mam powiększone węzły chłonne w pachwiny I zapalenie dziąsła.. ciągle coś... Ale podobno ta grzybica jest z winy cukrzycy ciazowej.
Niedługo będę miała kontrolę czy nadal mam ta cukrzyce.
Dzieci zachwycone Amelia
Tysia za 2 -3 lata doceniasz fakt dużej rodziny wiem jak to jest się po dupie kopać, jednak kwestia wprawy i przyzwyczajenia. Z czasem z pewnych rzeczy się rezygnuje lub potrafi się to robić 100 razy szybciej
A ja teraz mam taki Plus że w weekend Alex i Victor 10 I 9 lat wstają do Ali i Emila 5 I 3,5 lat i się mieli zajmują. Potrafią zrobić im śniadanie i przewaznie włącza im bajki A sami korzystają I grają na laptopie , nieraz bawią się lego, rysują itd.. Ale pilnują by było cicho i żeby nie szli mnie budzić bez powodu
Także jest wesoło, czasem ciężej czasem lżej Ale dla mnie na plus.
Tylko dla mnie bardzo ważna jest kwestia nauczenia dzieci ze nie są pepkami świata są zasady i oni je znają. Ja nie jestem ciągle oaza spokoju i wiedza kiedy "przegieli" nie zawsze jestem w stanie/Chce tłumaczyć po raz 1000 rzecz która wiedzą że nie powinni robić. Są kary choć wiem że teraz rodzicielstwo bliskości raczej od tego odchodzi.
Ja staram się wyposrodkowac I uważam że dziecko powinno znać granice I mieć szacunek do rodzica, bo niestety coraz częściej jest tak że szacunek działa w jedną stronę I to ze strony rodzica do dziecka A dziecko często 0 szacunku i robi co chce.
Ale sie rozpisałam I pewnie wyszło masło maślane hahahha
Pozdrawiam.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 522
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 44 tys
Podziel się: