tysia123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 8 574
witam
Natka - nie zamierzamy odpuszczac. wierze ze bedziemy mieć jeszcze 2 dzieci. Czyli 3 dzieci - to o czym zawsze marzylismy. Z badaniami mamy problem bo G. musi jechac ponad 100 km zeby zrobic badanie, potem tyle samo do lekarza. Teraz na budowie urawanie glowy, po prostu nie ma kiedy. Ale na pewno nie odpuscimy. Jesli do zimy sie nie uda bedziemy jezdzic do kliniki leczenia nieplodnosci. Najblizsza 140 km od nas ./....... super, prawda?
Mocno cie przytulam ... Nawet sobie nie wyobrazam jaki to bol stracic dziecko.... Daj znac jak beda wyniki badan. Caly czas mocno trzymam kciuki zeby genetycznie bylo wszytsko ok i zeby juz nic nie stalo na przeszkodzie aby walczyc o kolejna ciaze. Czy braliscie pod uwage adopcje, na wypadek gdyby badania wyszly zle?
Ja ostatnio sobie obiecalam ze jesli do 35 r.z. nie ebdzie drugiego dziecka to zaczniemy starac sie o adopcje. Nie po to budujemy dom zeby potem stal pusty ....
Akuku - tort - rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ty to masz talent. Najbardziej podziwiam ze znajdujesz czas na takie wypieki przy trójce dzieci.
Kasiol - dzieki ze pytasz. Na budowie ok. Wczoraj miałam urlop, wiec wczoraj, dzis intensywnie pracowalismy. Udalo sie skonczyc rekuperacje, ostatnie poprawki na elektryce. No i caly czas dziajala tynkarze Juz dwa pokoje wygladaja jak powinny Jutro i w poniedzialek jestesmy umowienia z firmami w sprawie mebli do kuchni, przedpokoju - ostatnia chwila zeby zamowic na wrzesien. No i sie wkurzam bo papierologia zwiazana z przylaczem pradu sie ciagnie.
Natka - nie zamierzamy odpuszczac. wierze ze bedziemy mieć jeszcze 2 dzieci. Czyli 3 dzieci - to o czym zawsze marzylismy. Z badaniami mamy problem bo G. musi jechac ponad 100 km zeby zrobic badanie, potem tyle samo do lekarza. Teraz na budowie urawanie glowy, po prostu nie ma kiedy. Ale na pewno nie odpuscimy. Jesli do zimy sie nie uda bedziemy jezdzic do kliniki leczenia nieplodnosci. Najblizsza 140 km od nas ./....... super, prawda?
Mocno cie przytulam ... Nawet sobie nie wyobrazam jaki to bol stracic dziecko.... Daj znac jak beda wyniki badan. Caly czas mocno trzymam kciuki zeby genetycznie bylo wszytsko ok i zeby juz nic nie stalo na przeszkodzie aby walczyc o kolejna ciaze. Czy braliscie pod uwage adopcje, na wypadek gdyby badania wyszly zle?
Ja ostatnio sobie obiecalam ze jesli do 35 r.z. nie ebdzie drugiego dziecka to zaczniemy starac sie o adopcje. Nie po to budujemy dom zeby potem stal pusty ....
Akuku - tort - rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ty to masz talent. Najbardziej podziwiam ze znajdujesz czas na takie wypieki przy trójce dzieci.
Kasiol - dzieki ze pytasz. Na budowie ok. Wczoraj miałam urlop, wiec wczoraj, dzis intensywnie pracowalismy. Udalo sie skonczyc rekuperacje, ostatnie poprawki na elektryce. No i caly czas dziajala tynkarze Juz dwa pokoje wygladaja jak powinny Jutro i w poniedzialek jestesmy umowienia z firmami w sprawie mebli do kuchni, przedpokoju - ostatnia chwila zeby zamowic na wrzesien. No i sie wkurzam bo papierologia zwiazana z przylaczem pradu sie ciagnie.