reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki luty 2013

chodzilo mi głównie o wieze. One są całe z masy cukrowej?
Naprawde super pomysł.

Jakis dziś senny dzień. Gdzie się wszyscy podziali ?
 
reklama
Tysia wieze robilam tak.

Rolke od reczniczkow papierowych zawijalam folia spozywcza i na to masa cukrowa. Mozna je wyjac ale ja nie wyjmowalam .
Stozki robilam z sztywnego papieru i na to masa plastyczna.
Aa jeszcze dol wiezy odciskalam kostke. I lacczenia tez kostka ;)
 
hej
tyska oj jak ja cie rozumiem, tylko ja dodatkowo jestem wściekła na siebie ,że mam takie akcje bo faktycznie powinnam się cieszyc że mam już jedno dziecko. Ale rozum sowje serce swoje:(
dziś tez senny dzień, ahh jak dobrze ,że jeszcze miesiac i wakacje:)
 
hej
o jak dobrze że juz środa:) niech ten czerwiec szybko zleci, bo jakaś taka ciągle zmęczona jestem. Planujemy urlop na poczatku lipca , choc nie wybierami sie nigdzie, troche u nas nad jeziorem troche do siostry do poznania , moze basen,żeby nie było ,że sie nic nie dzieje:) Z kasą krucho jak zwykle ;/ Wiec wczasowe pójdzie na zaległości. Zawsze cos:( A wy jakie plany na wakacje?
Wczoraj przyszedł pasek św.Dominika.Oczywiscie został wyśmiany dwa azy przez mojego wspaniałego m. aż sie pobeczałam ze złości- i wygarnełam ,że może nie mamy drugiego dziecka , bo go mieć nie powinniśmy , tylko się rozstać.Na co stwierdził ,ze już go to nie śmieszy, i tematu dalej nie było.
 
witam.

Kasiol - przytulam i współczuje sytuacji ....... Twój mąż to chce to drugie dziecko czy nie? Bo zachowuje się okropnie .... Jak można wysmiac cię w sprawie na której bardzo ci zależy ............ Nosz ....... To przecież on powinien być pierwszym wsparciem dla ciebie w trudnych chwilach, a zachowuje się jak nieopierzony gówniarz. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: przesylam mu wirtualnego kopa w d....e.

Mój ostatnio stwierdził ze chce, bardzo chce, ale boi się czy damy rade finansowo .... Na razie wszystko się odwleka, bo z czasem krucho żeby badania porobić.

*******************

Co tam u was? Piszcie.

Nuuuska - jak córcia po zielonej szkole?

Paulinka - jak mały?

Akuku - a jak u was? Chłopaki nie chorują? Jak ich alergie? Rok temu chyba niezle jazdy mieslicie z uczuleniami na wiosne.

U nas wakacje na budowie ;)
 
Tysia tak moj Viki puchnie bo cos pyli...

Kasiol nie dziwie sie ze sie wkurzylas...niestety nkektorzy faceci tacy sa ;( nie potrafia zamnkac buzi kiedy powinni nawet nesli mysla inacze...
Moja kol. Z niemiec dlugo nie mogla zajsc w ciaze i pojechala z mezem sie pomodlic ( nie pamietam gdzie ale to miejsce gdzie sie podli o dzidziusia ) no i zaraz zaszla w ciaze... a malo tego urodzina w walentynki...to bylo mega wypragnione dziecko ..tak jak u kazdej staraczki ale szczegolnie u tych dlugo starajacych sie.

Emilek ma juz 2 zabki !!

Ja wczoraj bylam u kolezanki i pofarbwalam i pocieniowalam wloski :)

Milego dnia ;)
 
hej
ale cisza, jak dziwnie:(
paulinka jak sprawa z wózkiem? odezwała się sprzedająca?
nuśśka co tam u Ciebie?
tyśka jak samopoczucie ? lepiej już? jak prace na budowie?
akuku tort przepiękny :) ale ten czas leci ,Emi ma już ząbki , a dopiero co miałaś go pod sercem:)
natka co tam u Ciebie, jak samopoczucie ? mam nadzieje ,ze nie dajesz się depresji...

a ja walcze z alegrią-ale pierwszy raz od dwóch lat walcze z tym wszystkimi lekami! choć i tak nie działają jak powinne:( no i zaczełam kuracje na odprężenie:) codziennie wieczorem drineczek, a co !
 
Cześć!

Kasiol nie do końca jest tak, że się nie daję depresji. Mój stan psychiczny jest tragiczny i nawet już coraz mniej umiem udawać przed wszystkimi że jakoś się trzymam. Takie życie, co zrobić :-( nawet ostatnio mieliśmy ciche dni z M., pierwszy raz od nie pamiętam kiedy. Masakra. Jedyny plus w mojej sytuacji jest taki, że jak nie wychodzę z domu jest odrobinę lepiej- bo nie patrzę na żadne dzieciaki czy kobiety z brzuchami. Jedyne co mnie mobilizuje do wyjścia z domu jest pójście na cmentarz. Fb chciałam usunąć bo te wszystkie ciągle publikowane zdjęcia koleżanek w ciąży czy maluchów przypominają mi jak cholernie niesprawiedliwy jest ten świat. No ale oczywiście w telefonie nie znalazłam opcji usunięcia konta więc wymyśliłam inny sposób- wchodzę tylko zobaczyć wiadomości i czat, a aktualności staram się nie przeglądać :-) i przynajmniej nie irytuję się jeszcze bardziej. I tak sobie mijają kolejne dni...
Co do Twojego M. Kasiol to powiem Ci szczerze, że on naprawdę zachowuje się tak, jakby tego dziecka wcale nie chciał... Powinien Cię wspierać, a nie wyśmiewać to co robisz. Kurczę, nie wiem naprawdę co Ci poradzić. Ale chyba tylko to, żebyś naprawdę wyluzowała, zrobiła coś dla siebie... A alkohol hmm powiem Ci tak: do pewnego momentu pomaga, później już nawet to nie wystarcza do poprawienia nastroju, wiem jak jest. Także spróbuj znaleźć inny sposób, może basen albo fitness, a może po prostu fryzjer czy kosmetyczka :-) zainwestuj w siebie, bo na pewno nie tylko będzie to dobre dla Ciebie ale i dla Kaliny, przecież szczęśliwsza mama to na pewno lepsza mama :-)

Tysia warto znaleźć czas, żeby mimo wszystko te badania porobić. Skoro już zaczęliście się diagnozować to nie warto tego przerywać. W końcu te badania to tylko jeden dzień, a nawet nie cały:-) także pomyślcie, poszukajcie odpowiedniego dnia i wygospodarujcie na to czas. Bo warto doprowadzić całą diagnostykę do końca i sprawdzić czy leki pomogły coś.
 
reklama
Natka jejku nigdy sie nie dowiem jak Ci zle ;( ale pamuetam ze jak jak sie dlugo staralam o Emilka to tez nie moglam patrzec na inne kobitki w ciazy iale dzidziusie...ehh
Mam nadzieje ze uda sie wam szybko ....

Ja zrobilam tort do szkoly Alexa bo dzis mieli school fayre ;)
Tort zostal wyznaczony na nagrode dla osoby ktora go wylosuje bo panie stwierdzily ze zal go kroic i ktos caly do domu wezmie ;)
 

Załączniki

  • 1402141594923.jpg
    1402141594923.jpg
    22,3 KB · Wyświetleń: 14
Do góry