reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki lipiec 2013!!!

lamorela oj to niedobry mężuś, niedobry... sam pił, bez Ciebie :-D

a tak na serio, to nie złość się, może jakaś okazja była?


melduję wieczorową porą, @ nadal nie przyszła :confused:
 
reklama
karola o to chodzi, że okazji brak, nie byłabym zła gdyby to był pierwszy raz, czy gdyby rzadziej to robił, ale mnie już szlag trafia jak go widzę takiego pijanego.
 
Mówiłam, nie raz nie dwa. On stwierdza żebym nie dramatyzowała, że już tak nie zrobi, a i tak robi i kółko się zamyka. Ja na prawdę staram się być wyrozumiała. Chce spotkać się z dawno niewidzianymi znajomymi, niech idzie, ale jest jedna rzecz, której po prostu nienawidzę. Jego pijanego i on o tym wie.
 
Karola i @ nie będzie !!! Trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&
Lamorela...ojjjj znam to z autopsji !!! Na szczęście mojemu minęło-chyba z wiekiem !!!
Tylko że mój wracał z pracy "po piwku" a mnie szlag trafiał...bałam się że w jakiś alkoholizm popadnie ...ale na szczęście jak szybko się zaczęło tak szybko się skończyło-a w sumie to brakło koleżków "od kielicha"...ale co nerwów zjadłam i łez wylałam to moje !!! Faceci !!!
 
Ja dziś z psem śpię na kanapie, bo on niesamowicie chrapie po alkoholu i bądź co bądź śmierdzi alkoholem. Ech, przynajmniej zapłaci za to kacem.
 
lamorela - o Boże, współczuję Ci. Nienawidzę tego! Mój tylko raz chyba w 2012r w Święta Wielkanocne popił, najpierw z moim tatą i wujkiem, potem wyszliśmy to jeszcze z moimi znajomymi i masakra! Raz w życiu go w takim stanie widziałam, strasznie się wkurzyłam wtedy, a jeszcze spaliśmy u moich rodziców. Na szczęście nic nie widzieli, bo późno wróciliśmy ;-) Na drugi dzień już mi przeszło, i w sumie sobie pomyślałam, że spoko, niech teraz się męczy z kacem :p Teraz jak pijemy to razem :-) Oczywiście z umiarem ;-)

karola
- nie czekaj na @! Ta głupia nie przyjdzie :-)
 
reklama
hmm, lamorela no to ja już pomysłu nie mam...

ten problem aktualnie jest mi obcy bo mój M. raczej unika grupowego picia, bo ma słabą głowę i zazwyczaj odpada jako pierwszy, więc unika picia by mu potem wstyd nie było, że taki cienki zawodnik z niego :-D owszem piwko, winko, drink jakiś to ok ale jak już wódka się leje to on coś zawsze wymyśla, żeby bo nie zmuszali do picia.

mnie to pasuje bardzo bo ja jestem przewrażliwiona na punkcie alkoholu ponieważ jestem DDA, mój ojciec jest alkoholikiem, całe szczęście moja mama dość szybko poszła po rozum do głowy i wywaliła go z domu jak miałam ok 7 lat.

lamorela no co Ty, nie bądź głupia, jego wywal na kanapę, dlaczego Ty masz spać na kanapie? niech jego w to pijane dupsko kanapa gniecie a Ty sobie wygodnie na łóżeczku śpij.


ps. faceci są z Marsa a kobiety ze... Snickersa! :-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry