reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki lipiec 2013!!!

doska1 - mierze w ustach no i nie raz o rożnej godzinie zależny jak mnie małż obudzi zazwyczaj godzina plus. Dopiero zaczęłam bo mi lekarz kazał mam wszystkie wyniki książkowe a nic z tego nie wychodzi. Musze małża w końcu na test nasienia wysłać bo ciągle pracuje tak że nie ma jak się umówić - wiec w końcu jak będzie miał urlop to pójdzie. Teraz będzie ciężko bo jadę na działkę a tam pewnie grill ze znajomy piwko, hulanki wstawanie o rożnej godzinie a najgorsze ze kibelek jak za króla ćwieczka nie wiem chyba na te testy będę sikać do miski albo nocnika:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Anna Marczyk doska Dziewczyny każdy termometr jest inny i według mnie nic dziwnego, że 2 różne termometry pokazują różne temperatury. Mierzymy 1 a nie 2 termometrami. Słyszałam, że termometr się wymienia co 2 lata więc ten 4 letni to ja już bym wyrzuciła. Ja kupiłabym ciutke droższy z 2 miejscami po przecinku. Nie wiem niech się któraś z dziewczyn wypowie na temat marki bo ja nie pamiętam kiedy ostatnio w aptece byłam :-D

dośka temperaturę mierzymy zaraz po przebudzeniu, bez wstawania z łóżka o tej samej porze w pochwie, odbycie lub pod językiem. Wybieramy 1 miejsce i nie pod pachą. Ja mierze w pochwie.
 
Anna Marczyk doska Dziewczyny każdy termometr jest inny i według mnie nic dziwnego, że 2 różne termometry pokazują różne temperatury. Mierzymy 1 a nie 2 termometrami. Słyszałam, że termometr się wymienia co 2 lata więc ten 4 letni to ja już bym wyrzuciła. Ja kupiłabym ciutke droższy z 2 miejscami po przecinku. Nie wiem niech się któraś z dziewczyn wypowie na temat marki bo ja nie pamiętam kiedy ostatnio w aptece byłam :-D

dośka temperaturę mierzymy zaraz po przebudzeniu, bez wstawania z łóżka o tej samej porze w pochwie, odbycie lub pod językiem. Wybieramy 1 miejsce i nie pod pachą. Ja mierze w pochwie.


no tAK,:sorry: czyli kupuje normalny termometr, a jak dlugo mierzy sie ta temp ? aha i jeszcze jedno pytanie, czy moge zaczac w srodku cyklu mierzyc i zaznaczac na ovyfriend czy lepiej od poczatku cyklu ??
 
ewka358- nie chciałam nikogo straszyc,poprostu kiedyś gdy byłam w pierwszej ciązy nawet przez mysl mi nie przeszło że, może byc tak cięzko zajsc w ciąże. Wydawało mi sie że to tylko jeden ruch i po wszystkim ,teraz kiedy przeszłam przez łyżeczkowanie, dziękuje Bogu że mam córcie bo tylko dzięki niej trzymam się dzielnie. A to jak reagowałm na ciąze innych po mojej stracie to aż ciężko opisac, byłam zazdrosna a nawet wstyd się przyznac że zła na inne ciężarne, wiem to wredne ale tak reagowałam. dzięki kochane za miłe przyjęcie do grona straczek, oby lipiec był dla Wszystkich owocny:)
 
Co do termometru:

Moim zdaniem najlepszy jest elektroniczny. Ja kupiłam zwykły w jednej z aptek "Dbam o zdrowie". Ma taki krzyżyk narysowany (symbol apteki) i to chyba jakiś apteczny-firmowy termometr. Nie prosiłam o owulacyjny, po prostu termometr. Mam 1 miejsce po przecinku i sprawdza się dobrze, choć może z dwoma miejscami byłby fajniejszy. Cena termometru chyba nie ma znaczenia. I jeden i drugi zmierzy tempkę :happy:
Mierzenie - moim zdaniem najlepiej mierzyć "tam",między nóżkami :) Pod pachą wskazuje mi inną tempkę niż tam a w ustach przekłamuje bo np. spałam z otwartymi ustami, o czym nie wiedziałam i już tempka była mocno zaburzona.
I tak jak pisze Ewka, codziennie o tej samej porze, w tym samym miejscu :tak:
 
Ostatnia edycja:
Już na stałe przenoszę się na lipcówki. Przyszła @, szansa na ciążę poszła się kulać. Ale z nowymi nadziejami zaczynam nowy cykl.
Ciekawe ile z nas odpadnie w lipcu :), z dwiema kreseczkami oczywiście.
 
Byłam w kilku marketach wiec chcąc nie chcąc wlazłam do kilku aptek i doznałam szoku :eek: wiedza aptekarek na temat termometrów owulacyjnych jest równa zeru !!!! Baba w jednej dostała wytrzeszcz oczu i powiedziała że są ale testy owulacyjne a takie termometry to może w szpitalnych aptekach mają na oddziałach ginekologicznych :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2: Rozumiem jakbym mieszkała na jakimś zadupiu ale nie w mieście - no cóż jak się wkurzę na ten mój elektroniczny marki krzak to sobie zamówię ten z allegro . Od następnej @ może zacznę mierzyć w małej ale jakoś nie wyobrażam sobie wsadzać go w trakcie @ a:confused2:
 
Odnośnie mierzenia tempki :
Ja mierzę pod językiem, ale ostatnio wyczytałam, że trzeba w tym samym miejscu, bo np inaczej jest z przodu, inaczej głębiej i po bokach. Ale i tak trzy pomiary, każdy wychodzi mi inny. Róznica kilka kresek, ale przy moich małych skokach temperatury to istotne np dzisiaj : 36,42, 36,48, 36,55, 36,51. No to nie wiem co źle robię. Mam elektroniczny, taki z miękką końcówką, mierzy do dwóch miejsc po przecinku. I bądż tu człowieku mądry.
A wiecie jak się koryguje temperaturę mierzoną później? Np ja mierzę zwykle o 6:00, ale w weekend np o 8:30 i zawsze jest wyższa.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Malgonia, poraz pierwszy w takim razie w życiu chciałabym "odpaść" z jakiejś listy hahaha :-D

Anna Marczyk, nie musisz pytać o "owulacyjny", wystarczy po prostu termometr, zwykły, myślę, że elektroniczny. Ja mam taki za 10zł i po wykresach widać, że działa, ładnie pokazuje owulkę w 16dc co miesiąc :tak:. A co do miejsca mierzenia to też miałam opory ale teraz to już śmigam, ze hoho. Najpierw mierzyłam w ustach ale wychodziły mi hocki klocki i dopiero jak zmierzyłam między nóżkami - wychodzi jak trzeba :) Nie musisz mierzyć w trakcie @, wystarczy zaraz po niej lub w końcówce, chyba, że masz bardzo krótkie cykle. U mnie cykle 30dniowe, owulka jest 16dc, więc mogłabym mierzyć dopiero od ok 8-10dc
 
Do góry