U mnie tempka ma tendencję spadkową, więc chyba nici z bobasa Byliśmy na spotkaniu rodzinnym i w piątek trochę pobiegałam z dziećmi i poschylałam się za piłką i złapał mnie mega ból w podbrzuszu. To był taki ból jakby mi ktoś ściskał macicę albo może jakbym miała posiniaczoną macicę - nie był to taki typowy ćmiący i napuchnięty ból jak przed @. Położyłam się do łóżka i przeszło jak bardzo długo leżałam na boku na płasko. Wczoraj znowu ten ból się pojawił, ale już bez powodu i też przeszedł przy leżeniu. To dla mnie nowy rodzaj bólu, nie kojarzę żebym coś takiego wcześniej czuła, no ale i owulacja jest dla mnie nowością, więc nie mam z czym porównywać moich odczuć
AniołekBB - gratuluję!!!!
Nie przejmujcie się tak konfliktem serologicznym - przy pierwszym dziecku nie ma on znaczenia, a zresztą potem też nie, bo dają w tyłek zastrzyk z immunoglobuliny i po sprawie ;-)
Co do pozycji na pieska, to mnie boli jak się tak kochamy, ale mówię mojemu M, żeby trochę płycej... i jak on się pilnuje, to jest w porządku
Późno się położyłaś + alkohol - pomiar może być bardzo zaburzony, spójrz na mój wykres, ja mam jeden bardzo wysoki pomiar - to właśnie po imprezce...
Współczuję! Głupi pomysł żeby psa w samochodzie zamykać - niech się ta dziewczyna sama tam zamknie i zobaczy jak szybko można się ugotować. Z drugiej strony jestem w stanie zrozumieć jej stres i strach o dziecko, bo mimo wszystko zwierzęta są nieobliczalne i ja też bym ogromnie drżała, że psu coś odbije i mimo, że 'nigdy nie gryzie', to ten jeden raz akurat to zrobi i to moje dziecko będzie miało blizny do końca życia Nie, nie bierzcie psa na spotkania z dziećmi, bo szkoda nerwów - także nerwów psa...
Może być implantacja, może być plamienie śródcykliczne - nie wiadomo. Trzeba czekać na test za 11 dni!
AniołekBB - gratuluję!!!!
Nie przejmujcie się tak konfliktem serologicznym - przy pierwszym dziecku nie ma on znaczenia, a zresztą potem też nie, bo dają w tyłek zastrzyk z immunoglobuliny i po sprawie ;-)
Co do pozycji na pieska, to mnie boli jak się tak kochamy, ale mówię mojemu M, żeby trochę płycej... i jak on się pilnuje, to jest w porządku
Myslicie, ze moge miec zaburzony pomiar jak wczoraj pilam alkohol? Kolezanki jeszcze z liceum wyciagnely mnie na karaoke i w sumie wypilam 3 piwa! Polozylam sie przed 2:00 spac, a tempke zmierzylam o 6:30. Tempka wysoka jak na 8dc dlatego pytam
Późno się położyłaś + alkohol - pomiar może być bardzo zaburzony, spójrz na mój wykres, ja mam jeden bardzo wysoki pomiar - to właśnie po imprezce...
Jestem normalnie zbulwersowana, dzisiaj pojechaliśmy do mojej rodziny na obiad z psem, wiedziałam, że będą dzieci, to zapytałam się, czy pies będzie przeszkadzał, czy możemy go wziąć, dostaliśmy odpowiedź, że bierzcie, nie ma problemu, przyjeżdżajcie.
Współczuję! Głupi pomysł żeby psa w samochodzie zamykać - niech się ta dziewczyna sama tam zamknie i zobaczy jak szybko można się ugotować. Z drugiej strony jestem w stanie zrozumieć jej stres i strach o dziecko, bo mimo wszystko zwierzęta są nieobliczalne i ja też bym ogromnie drżała, że psu coś odbije i mimo, że 'nigdy nie gryzie', to ten jeden raz akurat to zrobi i to moje dziecko będzie miało blizny do końca życia Nie, nie bierzcie psa na spotkania z dziećmi, bo szkoda nerwów - także nerwów psa...
Dzisiaj jest 19 dc i na bieliźnie miałam kilka kropelek krwi, chwilę przed tym lekko pobolewało mnie podbrzusze... To może być plamienie implantacyjne? 5 dni po owulacji? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Może być implantacja, może być plamienie śródcykliczne - nie wiadomo. Trzeba czekać na test za 11 dni!