reklama
Anisen
kochamy Cię mocno
PO cc jeszcze w szpitalu jest.
Na pewno nie ma głowy do tego. pewnie wysłała tylko sms którejś dziewczynie z marcówek.
Oj ja pamiętam ze jak urodziłam Kuba sn to 4 godziny po goniłam po korytarzu, a teraz przy cc to następnego dnia nie byłam w stanie dojśc do dużurki
Na pewno nie ma głowy do tego. pewnie wysłała tylko sms którejś dziewczynie z marcówek.
Oj ja pamiętam ze jak urodziłam Kuba sn to 4 godziny po goniłam po korytarzu, a teraz przy cc to następnego dnia nie byłam w stanie dojśc do dużurki
Cześć Dziewczyny.
Dopiero dziś weszłam na forum i zaczynam u Was, potem mam jeszcze jeden wątek do odwiedzenia. Wczoraj pod wieczór wróciliśmy z szpitala, tyle nas po cc przetrzymali...
Tak w skrócie, w nocy z 12 na 13 tak około 2 dostałam pierwsze skurcze. O 7 byłam na porodówce z rozwarciem 2,5cm, o 8 rozwarcie na 5cm, o 9 CC i 9:16 jest z nami... Aleksander (przez jeden dzień Mateusz ) 3400g i 54cm długości 10 w skali Apgar.
Natka strasznie się cieszę! Czyli teraz już oficjalnie gratuluję. No i czekamy na kolejne USG
Anuszka widzę, że i u Ciebie wszystko się powiodło. 4 Muszkieterów to dobry wynik... Z niecierpliwością czekam teraz na betę, a potem oczywiście na relację z USG serduszkowego, Kciuki zaciśnięte &&&&&
Anuszka jak widać potwierdziło się to co mówiłyśmy... Mój wychodzi, a Twój już szykuje się do drogi do brzuszka...
Tylko coś tych obiecanych 10kg nie zabrałaś jeszcze ;-)
Anisen mi już godzinę po cc dali Małego i kazali się nim zajmować... Dobrze, że do 20 mąż był ze mną... W nocy to był koszmar wstawać do Niego. On płakał, mnie bolało, pierwsze dziecko nic nie wiedziałam a nikt informacji nie raczył udzielać... Dobrze, że Kobiety w sali były pomocne bo nawet do wc mnie odprowadzały...
Dopiero dziś weszłam na forum i zaczynam u Was, potem mam jeszcze jeden wątek do odwiedzenia. Wczoraj pod wieczór wróciliśmy z szpitala, tyle nas po cc przetrzymali...
Tak w skrócie, w nocy z 12 na 13 tak około 2 dostałam pierwsze skurcze. O 7 byłam na porodówce z rozwarciem 2,5cm, o 8 rozwarcie na 5cm, o 9 CC i 9:16 jest z nami... Aleksander (przez jeden dzień Mateusz ) 3400g i 54cm długości 10 w skali Apgar.
Natka strasznie się cieszę! Czyli teraz już oficjalnie gratuluję. No i czekamy na kolejne USG
Anuszka widzę, że i u Ciebie wszystko się powiodło. 4 Muszkieterów to dobry wynik... Z niecierpliwością czekam teraz na betę, a potem oczywiście na relację z USG serduszkowego, Kciuki zaciśnięte &&&&&
Anuszka jak widać potwierdziło się to co mówiłyśmy... Mój wychodzi, a Twój już szykuje się do drogi do brzuszka...
Tylko coś tych obiecanych 10kg nie zabrałaś jeszcze ;-)
Anisen mi już godzinę po cc dali Małego i kazali się nim zajmować... Dobrze, że do 20 mąż był ze mną... W nocy to był koszmar wstawać do Niego. On płakał, mnie bolało, pierwsze dziecko nic nie wiedziałam a nikt informacji nie raczył udzielać... Dobrze, że Kobiety w sali były pomocne bo nawet do wc mnie odprowadzały...
Anisen
kochamy Cię mocno
Moniczko jeszcze raz gratulacje
Aleksander , piękne imie !!
Oj wspólczuje Ci. Ja bym nie dała rady. Mi kazali leżeć plackiem i nawet głową nie ruszać przez 6 godzin, w tym czasie miałam kroplówki i krew , a potem byłam tak osłabiona że dopiero po 24 godzinach kazali mi wstawać i chodzić .
ja miałam problem z karmieniem piersią przez to ze Leo dostawał całe jeden dzień butelkę. A jak u Ciebie ?
Odpoczywajcie i cieszcie sie sobą w domu.
wielkie buziaki dla Syneczka :*
Aleksander , piękne imie !!
Oj wspólczuje Ci. Ja bym nie dała rady. Mi kazali leżeć plackiem i nawet głową nie ruszać przez 6 godzin, w tym czasie miałam kroplówki i krew , a potem byłam tak osłabiona że dopiero po 24 godzinach kazali mi wstawać i chodzić .
ja miałam problem z karmieniem piersią przez to ze Leo dostawał całe jeden dzień butelkę. A jak u Ciebie ?
Odpoczywajcie i cieszcie sie sobą w domu.
wielkie buziaki dla Syneczka :*
Moniqaa bardzo się cieszę że już jesteście w domku :-) niech Wam mały zdrowo rośnie a Ty szybko wracaj do formy :-) i w wolnej chwili czekamy na fotkę syneczka
U mnie średnio. Samopoczucie kiepskie, znaczy mam bóle krzyża i po długim siedzeniu w pracy dochodzą jeszcze bóle brzucha. Generalnie czuję się słabo. No ale zniosę wszystko żeby tylko maleństwo było zdrowe :-)
U mnie średnio. Samopoczucie kiepskie, znaczy mam bóle krzyża i po długim siedzeniu w pracy dochodzą jeszcze bóle brzucha. Generalnie czuję się słabo. No ale zniosę wszystko żeby tylko maleństwo było zdrowe :-)
Anisen
kochamy Cię mocno
Natka to moze idź na zwolnienie. W tej chwili fasolinka najważniejsza.
Moniczko czekamy na zdjęcie maluszka :-)
Moniczko czekamy na zdjęcie maluszka :-)
Natka to trzymam kciuki by udało się wszystko szybciutko pozamykać
Jeszcze raz dziękuję za gratulację. My powoli uczymy się siebie nawzajem.
No i oficjalnie przedstawiam Wam mojego Małego mężczyznę (zdjęcia z szóstej doby życia)
https://plus.google.com/photos/1155...ms/5992644132990713793?authkey=CM6ItafT1_qCcw
Jeszcze raz dziękuję za gratulację. My powoli uczymy się siebie nawzajem.
No i oficjalnie przedstawiam Wam mojego Małego mężczyznę (zdjęcia z szóstej doby życia)
https://plus.google.com/photos/1155...ms/5992644132990713793?authkey=CM6ItafT1_qCcw
Ostatnia edycja:
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 861
Podziel się: