reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki Kwietniowe :) 2013 !

Michalina, slicznosci ta Twoja coreczka!!! A jak Ty sie czujesz? Jak porod?

Natka, kochana, ale ciaze biochemiczne to nie jest rzadkosc. Duzo moich kolezanek to przechodzilo, a jedna z nich ma teraz 3 zdrowych dzieciakow! A po drodze ma tez poronienie w 12 tc. Nie mozesz sie obwiniac za cos na co nie masz wplywu! Gdyby nie to, ze sie staracie ro calkiem mozliwe, ze nawet bys o tym nie wiedziala.
Takze piers do przodui glowa do gory! Bo na pewne sytuacje nie mamy wplywu!

Ja Was dziewczynki podczytuje, ale jakos nie mialam weny zeby pisac. Temat staran u nas nie istnieje, jest gdzies tam z tylu glowy, w budzecie uwzgledniamy leczenie, a nawet in vitro, ale poza mierzeniem temperatury w tygodniu (w weekendy mi sie nie chce), to nic nie robimy.

A tutaj to kompketnie inna bajka niz w Europie, musimy sie nauczycm ze cierpliwosc to podstawa do szczescia w tym kraju. Na wszystko jest czas...
Mieszkania sa koszmarnie drogie, poziom cen norweskich. Wynajelismy z jedna sypialnia, ake okolo 70m2. Dziwne to budownictwo, bo wolalabym 2 male sypialnie a zamiast dwoch lazienek jakis pokoj gospodarczy na pralke, rowery itd. Dziwne co? Za to mieszkanie nowe, basen i silownia w budynku a do tego 20min piechotka od centrum wiec bedzie co robic po pracy ;)
 
reklama
misia mały słodziak z tej Waszej Wiki :-)

Mel pewnie masz rację, gin też mówił ze to niestety dość częste ale jednak świadomość tego jest okropna :-(
Co do Waszego mieszkanka to sypialnia chyba dość spora musi być skoro tylko jedna przy takim metrażu :-) życzę żebyście szybko się urządzili :-)
 
Melponea
pisz o niczym i o wszystkim
zawsze ktoś odpisze :D

michalina
piękności ta wasza Wiktoria!
właśnie jak poród?

ja już coraz lepiej.
nie mogę się schylać i długo siedzieć bo sadło na brzuchu wisi i pogłębia ból ale dziś nawet na zakupach z mężem byłam ale pod koniec było już ciężko.dostałam też @ więc kumulacja bólu
najgorsza ta dieta lekkostrawna bo ochota na coś innego jest :p
Pomału dochodzę do siebie
 
Anuszka najgorsze już za Tobą, oby teraz szybko ból minął i obyś szybko wróciła do pełni zdrowia :-) domyślam się też że dieta to ciężka sprawa bo sama miałam z tym problem kiedyś :-) no ale jak trzeba to trzeba!! :-)
 
Misia cudna jest :*
Jeszcze raz Gratulacje :)) Cudwonie sie ogląda takie zdjęcia

Ja tylko napiszę ze ... padam. Nogi mi puchną okropnie, w żadne buty nie wchodzę, ale to bajka bo bolą strasznie. Plecy wysiadają , mały nie ma miejsca na kopanie to sie przeciąga ale tak ze aż boli. Do terminu tylko kilka dni ale na razie zero widu i słychu że zechce dmały szkrab. W pon na ktg i zobaczymy. Strasznie cięzko, dwoje łobuzów wołających mama i mąz który od rana do 22 robocie albo na budowie ( dziś też ) .
Anuszka przytulam. Zdrowiej kochana i niech sie wreszcie ułoży .
 
Hej,
jak poród? BARDZO szybki!!!!
To było tak, że o 9.20 w domu zaczęły mi wody odchodzić, więc pojechaliśmy do szpitala, bo to 25 grudnia, więc na obiad już żaden byśmy nie pojechali :D w szpitalu razem z wodami zaczęła mi krew lecieć i Mała 3 razy miała spadek tętna, więc o 13 lekarze zdecydowali się na cesarkę - podejrzenia odklejania łożyska, i o 13.19 wyjeli mi Wikusię na zewnątrz - dostała 10 punktów.
A ja po cesarce myślałam, że z bólu umrę, ale już do siebie doszłam :D

Anisen już niedługo u Ciebie :) u mnie nie było żadnych symptomów zbliżającego się porodu, po prostu po Wigilii rano wstałam, poszłam siku zrobić i jak zaczęło ze mnie lecieć.... tak leciało i leciało....

Anusza no ja CIę rozumiem... przez tydzień ledwo chodziłam po cesarcę, ale dietę fo teraz trzymam (bo karmie piersia) i powiem Wam, że jeszcze 1,5 kg i osiągnę wagę sprzed ciąży :D

Mel a mieszkanie faktycznie duże jak na ilość sypialni.. musisz nam jakieś zdjęcia powstawiać jak tam jest u Ciebie!!!!
 
Anisen
Zobacz jakie to życie i ciąża może być różne. Trzymałysmy kciuki żeby za szybko nie wychodził i teraz nie chce wyjść!
:-D
 
reklama
Do góry