Staraczki Kwietniowe :) 2013 !

[happymama82]

czytam was cały czas ale niestey zaganiana jestem i mało czasu na pisanie i jak już siądę żeby cos napisać to zaraz coś ktoś odemnie chce i muszę się odrywać ( teraz też piszę w napięciu);-) ale zaraz zmykam na wieczorne czytanie dzieciom i w domu zapanuje wreszcie błoga cisza )

co do strojenia-mam dwie córki więc wiem jak to jest;-)

m_i_a90- przykro mi

dziewczyny co ujrzały II kreski - gratuluję!!! super że się udało.

za resztę nieprzerwanie trzymam kciuki.

 

[Verita]

A ja mojej niuni dzis uszy przeklulam, troche mam dola jakbym ja okaleczyla . Przeciez prawie wszyscy to robia i tez chcialam od kiedy tylko pamietam,,
U mnie widze juz pocatek owulacji ciekawe czy cos z tego wyjdzie

 

[michalina_ch]

Verita - trzymam kciuki!!!!!

 

[anuszka]

Nuuuśka
no cocker ale taki bez rodowodu czyli 'w typie rasy'
my też za swoja biegaliśmy bo uciekała, teraz ma juz 5 lat i sie uspokoiła, trzyma się 'nogi'
może tamten sie komuś spodobał?

ja też w niedzielkę do roboty (

michalinka
fajna robota
i jedna i druga, pozazdrościć...
będę pamiętała jak jakis kredyt na horyzoncie się pojawi tzn chęć wzięcia

 

[anna2101]

Witam.
Przyszład do was z marcowych. Ciążą okazała sie biochemiczna i niestety...stranek ciąg dalszy. wykresik strasznie u mnie skacze...nie moze wykryc owu i juz sama nie wiem czy sie nie poddac w tym cyklu.
Mogłybyście zerknąć ? Wykres Dni Płodnych i Owulacji Użytkowniczki OvuFriend
Ja juz nie wiem co sie ze mną dzieje w tym cyklu... chyba odpuszcze

3mam mocno kciuki za testowania i życze 2 pieknych kreseczek.

 

[Nuuuśka]

anuszka tak sadze i tak chyba lepiej mi myslec, niż tak, ze cos mu się stało.Bo to na prawde było bardzo dziwne, on miał 8 lat, od początku wychowany w jednym miejscu, znal wszystko dokładnie, każdy zakamarek w okolicy, a tu nagle przepadl bez sladu. Obdzwanialismy schroniska, rozwieszaliśmy oglosznenia ale jak kamien w wode

Dzis kolejny dzień pogody do bani...zimno się strasznie zrobilo,deszcz siapi od rana także niefajnie.

 

[michalina_ch]

anna2101 - po pierwsze WITAMY
po drugie - bardzo mi przykro, że nie udało sie w marcu. A jeśli chodzi o wykres to ja się nie znam, jestem chyba z nielicznych, które nie mierzą temp itd, bo ja mam ciągle minitoring.
A robisz sobie normalne testy owulacyjne? Teraz powinnaś właśnie mieć owulację (albo być zaraz po niej), więc próbuj - to na pewno nie zaszkodzi.
A kwietniowe dziewczyny mają naprawdę dobre fluidy.

Nuuuśka - u nas też pogoda jest do bani. Nic się nie chce. Ja to tylko funkcjonuję jak jest słońce

 

[anna2101]

anna2101 - po pierwsze WITAMY
po drugie - bardzo mi przykro, że nie udało sie w marcu. A jeśli chodzi o wykres to ja się nie znam, jestem chyba z nielicznych, które nie mierzą temp itd, bo ja mam ciągle minitoring.
A robisz sobie normalne testy owulacyjne? Teraz powinnaś właśnie mieć owulację (albo być zaraz po niej), więc próbuj - to na pewno nie zaszkodzi.
A kwietniowe dziewczyny mają naprawdę dobre fluidy.

Nuuuśka - u nas też pogoda jest do bani. Nic się nie chce. Ja to tylko funkcjonuję jak jest słońce

testów owu nie robie. to dopiero 2 cykl starań wiec jeszcze nie naciskam za mocno na zajscie.wierzyłam ze sie uda bez tego. I udało sie. ale biochemiczna wszystko poprzestawiała u mnie..w zeszłym cyklu wykresik idealny..a teraz az strach sie bać.sluz wskazywał ze owu wystopiła w 11 dniu ..temp tak samo. ale nie ma wzrostu

 

[anuszka]

Nuuuśka
może go gdzieś na rozród wzięli ... może piękny był ... wiesz zdarza się ...

na mazurach słońce, ale trochę zimno ... ciekawe jak w centrum ... po obiedzie wracamy do domku ...

pochwalę się ... mierze tempkę ...
troche skacze ale to chyba przez krótki sen i piwko ... )

anna witamy!!!

 

[avensis]

Cześć "kwietniówki":-) Sobota spędzona na pracy w pocie czoła - kuchnia nam się robi i nareszcie została zakończona njbardziej syfiasta robota. Teraz już tylko malowanie, ale to już eM machnie i czekamy na meble i sprzęt i możemy prosić gości na kolację
Co do starań, to idą swoim rytmem, bardzo dobrym, zresztą. 6 dc, więc do owu jeszcze kilka dni. Z wielkim spokojem podchodzę do starań i dobrze mi z takim podejściem. Wczoraj (2 m-ce po zabegu) przez moment załapałam dołek, bo gdyby wszystko było OK, to byłabym w 15 tc, ale szybko otrząsnęłam się, bo nie ma co patrzeć na to, co było albo co by było gdyby...
Tak więc głowa do góry, cycki do przodu i działamy i czekamy na dobre efekty:-)
Udanej soboty:-)