coca
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2020
- Postów
- 11 051
Rodzinny. U kardiologa nie byłam. Prawdę mówiąc Mnie bardziej martwiło zasłabnięcie niż kołatanie. EKG miałam robione tydzień po zasłabnięciu (a po zasłabnięciu nie miałam już kołatań), także jak miałam robione EKG to czułam się ok akurat.
Uwazaj na to i nie bagatelizuj gdyby się nawracało [emoji6] mi się „udało” dotrzeć do regularnej arytmii, w szpitalu już wszystkiego szukali, dawnej boreliozy, nie do końca wyleczonej anginy i innych dziwnych rzeczy. Wszystko niby ok [emoji2368] ale arytmia jest, w atakach ekg jest koszmarne, poza atakami z grubsza nie odczuwam objawów ale zdarzają się mimo wszystko nieprawidłowe uderzenia serca, bardziej lub mniej odczuwalne. Teraz już jestem pod opieka kardiologa, biorę niewielkie dawki leków, ale już na zawsze [emoji2368] jeśli jesteś drobna może Ci się szybko potas wypłukiwać z organizmu mimo, ze w dniu badania wynik był ok - u mnie tez był ok w dniu przyjęcia do szpitala, ale jednak cały pobyt w na kroplówkach i do tej pory mam zalecana suplementację.
Niemniej u Ciebie napewno to było chwilowe, może z pogoda i stresem związane. Dbaj o siebie, dużo pomidorów [emoji16] i przyłaź tu z dwoma krechami! [emoji110]