reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
No przyszła. Sama miałam zdziwko, że w ogóle mogą moje dane sobie zapisywać i jeździć po ludziach.
Bo nie mogą. Obowiązuje RODO i można wykorzystywać dane tylko w takim zakresie na jaki wyraziło się zgodę i raczej nie było punktu "wizyta w domu z powodu błędu płatności"
 
@CzarnaMamba21
Czysto teoretycznie, bo lekarzem nie jestem, czytałam, że macica po ciąży biochemicznej może wyczyścić się od razu, może po tygodniu, może po dwóch. Jeśli w poprzednim cyklu miałaś ciążę biochemiczną, to myślę, że istnieje możliwość, że dopiero teraz się oczyściło i stąd ta krew.
Druga sprawa, może miałaś krwiaka i pękł, oderwał się.
A po trzecie, skoro wpadłaś z córką w pierwszym dniu cyklu, może masz coś nie tak z owulacjami. Może masz więcej niż jedną w cyklu. Może jedną już miałaś i stąd plamienie.
Piszę czysto hipotetycznie, bo wszystko to, co opisujesz, to dla mnie jakaś czarna magia i fantasy, że coś takiego by się działo, Twój lekarz nie reaguje, a Ty właściwie się nie przejmujesz (choć niby panikujesz), bo jakbyś się przejmowala, to już dawno poszłabyś do innego ginekologa.
 
@CzarnaMamba21
Czysto teoretycznie, bo lekarzem nie jestem, czytałam, że macica po ciąży biochemicznej może wyczyścić się od razu, może po tygodniu, może po dwóch. Jeśli w poprzednim cyklu miałaś ciążę biochemiczną, to myślę, że istnieje możliwość, że dopiero teraz się oczyściło i stąd ta krew.
Druga sprawa, może miałaś krwiaka i pękł, oderwał się.
A po trzecie, skoro wpadłaś z córką w pierwszym dniu cyklu, może masz coś nie tak z owulacjami. Może masz więcej niż jedną w cyklu. Może jedną już miałaś i stąd plamienie.
Piszę czysto hipotetycznie, bo wszystko to, co opisujesz, to dla mnie jakaś czarna magia i fantasy, że coś takiego by się działo, Twój lekarz nie reaguje, a Ty właściwie się nie przejmujesz (choć niby panikujesz), bo jakbyś się przejmowala, to już dawno poszłabyś do innego ginekologa.
w punkt. Dlatego ja nie wierzę że gin takie bzdury gada.

Wydaje mi się ze koleżanka tak pragnie tej ciąży że gin jej np gada co innego a ona przyswaja co innego. Np endo mogła mieć 6mm a ona zapisała 6cm😱
 
Jesteś pewna, że on widział pecherzyk graffa a nie ciążowy zagniezdzony w jajowodzie? Moze pomylił te dwie rzeczy?[emoji57]
To by wyjaśnialo te twoje krwawienia, bóle, taka betę i te testy...
chociaz ja się nie znam, nie wiem jakie są objawy przy ciąży pozamacicznej.[emoji2370]
Wiem jedno, że to nie jest normalne a lekarz temat zlał cieplym moczem [emoji2370]
I jeszcze dal zielone światło na starania[emoji2358]
Kobieta krwawi a ten się pozwolił starać [emoji1319]
Właśnie przy ciąży pozamacicznej test jest pozytywny i krwawi się
 
reklama
Dziewczynki...
Nie chce sobie wkręcać ale sama nie wiem...ostatnio mialam te plamienia,zaczęło się od różowego sluzu,potem 3 dni plamien..nie zrobilam testu bo pewnie niski progesteron i nie chcialam się nakręcać, choć już 2 razy stanelam przy Rossmanie po test..ale nie weszlam..nie wiem co myslec bo ciągle chodze siku...kłuje mnie na dole brzucha i dzis jeszcze bola mnie plecy na dole co u mnie zawsze jest związane z okresem bądź jakimiś zmianami gin. Pomóżcie bo oszaleje..wmawiam sobie niepotrzebnie??🤦‍♀️🤷‍♀️
 
Do góry