reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Cześc :) Obserwuję to forum od wielu miesięcy... w końcu postanowiłam dołączyć.
Mam 31 lat, jak widac pozno podjelam decyzje o zajściu w ciążę ale to było związane z moją pracą.
I tak staramy się już od 10 miesięcy i nic z tego nie wychodzi...
Zaczęłam robić badania, niedługo mąż pójdzie również na badanie nasienia.
Mam nadwagę, wiem że to nie sprzyja płodności więc zaczęłam więcej ćwiczyć i zdrowiej jeść, ale przy pracy siedzącej ciężko będzie.
Od zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki, więc obawiam się ednometriozy... Ale z drugiej strony moja mama też takie miała, a ma 3 dzieci... Nie wiem co myśleć. Wśród znajomych baby boom i wszystkie koleżanki z brzuchami lub wózeczkami, ciężko mi się na to patrzy, zaraz święta i pytania rodziny o dzidziusia...
:(
 
Cześc :) Obserwuję to forum od wielu miesięcy... w końcu postanowiłam dołączyć.
Mam 31 lat, jak widac pozno podjelam decyzje o zajściu w ciążę ale to było związane z moją pracą.
I tak staramy się już od 10 miesięcy i nic z tego nie wychodzi...
Zaczęłam robić badania, niedługo mąż pójdzie również na badanie nasienia.
Mam nadwagę, wiem że to nie sprzyja płodności więc zaczęłam więcej ćwiczyć i zdrowiej jeść, ale przy pracy siedzącej ciężko będzie.
Od zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki, więc obawiam się ednometriozy... Ale z drugiej strony moja mama też takie miała, a ma 3 dzieci... Nie wiem co myśleć. Wśród znajomych baby boom i wszystkie koleżanki z brzuchami lub wózeczkami, ciężko mi się na to patrzy, zaraz święta i pytania rodziny o dzidziusia...
:(
Witaj ja też dopiero dołączyłam. Ciężko patrzeć na koleżanki i znajomych w ciąży. Ale i my w końcu będziemy. Po to tu jesteśmy. Żeby się wspierać i cieszyć z sukcesów. A starania mają swój urok. Czysty seks na całego [emoji16]
 
Cześć, miło że się odezwałaś 😊 widzę, że jesteś bardzo dobrze przygotowana do starań, trzymam kciuki żebyś szybko mogła zmienić grupę na Przyszłe Mamy ❤ a ile już cykli za Tobą?

Od czerwca mam wprowadzoną stymulację, która po trzech miesiącach musiała być modyfikowana bo albo pęcherzyki nie rosły wcale albo w jednym cyklu zrobiła się torbiel na 5cm. Później miesiąc przerwy bo musieliśmy poczekać, aż torbiel zniknie. Obecnie jestem po jednym cyklu z takim zestawem jak pisałam wyżej, miałam monitoringi i wszystko poszło jak należy, ale niestety się nie udało. Lekarz mówi, że generalnie wszystko mu się podoba poza śluzem, dlatego ten Ovestin włączony teraz od początku cyklu i zobaczymy. W czwartek jeszcze mąż na badanie nasienia, więc sprawdzimy jak u niego wygląda sytuacja, choć jesteśmy raczej dobrej myśli.
Problem głównie leży po mojej stronie, ponieważ 6 lat temu chorowałam na anoreksję i organizm po takim wyniszczeniu, nawet po tylu latach nie chcę zbyt dobrze współpracować, tarczyca przysadka i jajniki w zasadzie leżą bez pomocy leków...
 
Cześc :) Obserwuję to forum od wielu miesięcy... w końcu postanowiłam dołączyć.
Mam 31 lat, jak widac pozno podjelam decyzje o zajściu w ciążę ale to było związane z moją pracą.
I tak staramy się już od 10 miesięcy i nic z tego nie wychodzi...
Zaczęłam robić badania, niedługo mąż pójdzie również na badanie nasienia.
Mam nadwagę, wiem że to nie sprzyja płodności więc zaczęłam więcej ćwiczyć i zdrowiej jeść, ale przy pracy siedzącej ciężko będzie.
Od zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki, więc obawiam się ednometriozy... Ale z drugiej strony moja mama też takie miała, a ma 3 dzieci... Nie wiem co myśleć. Wśród znajomych baby boom i wszystkie koleżanki z brzuchami lub wózeczkami, ciężko mi się na to patrzy, zaraz święta i pytania rodziny o dzidziusia...
:(
Witamy kolejną nową koleżankę 😊 Miło że wpadłaś do Nas, a co badania pokazały? Robisz monitoring owulacji u ginekologa? Testy owulacyjne w domu? Zażywasz jakieś suplementy albo partner? 😊 Bardzo fajnie, że dbasz o dietę i ruch to na pewno pomoże poprawić Twoją kondycję i ogólnie zdrowie 😊
 
Cześc :) Obserwuję to forum od wielu miesięcy... w końcu postanowiłam dołączyć.
Mam 31 lat, jak widac pozno podjelam decyzje o zajściu w ciążę ale to było związane z moją pracą.
I tak staramy się już od 10 miesięcy i nic z tego nie wychodzi...
Zaczęłam robić badania, niedługo mąż pójdzie również na badanie nasienia.
Mam nadwagę, wiem że to nie sprzyja płodności więc zaczęłam więcej ćwiczyć i zdrowiej jeść, ale przy pracy siedzącej ciężko będzie.
Od zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki, więc obawiam się ednometriozy... Ale z drugiej strony moja mama też takie miała, a ma 3 dzieci... Nie wiem co myśleć. Wśród znajomych baby boom i wszystkie koleżanki z brzuchami lub wózeczkami, ciężko mi się na to patrzy, zaraz święta i pytania rodziny o dzidziusia...
:(
Witaj, kochana wylej tutaj wszystkie swoje żale i oczyść umysł z tego wszystkiego. Po to jest to forum, żeby zrzucić z siebie ten cały ciężar i otrzymać wsparcie i zrozumienie od osób, które przechodzą przez to samo co Ty. Życzę Ci żeby starania jak najszybciej okazały się owocne. [emoji6]
 
reklama
Witaj, kochana wylej tutaj wszystkie swoje żale i oczyść umysł z tego wszystkiego. Po to jest to forum, żeby zrzucić z siebie ten cały ciężar i otrzymać wsparcie i zrozumienie od osób, które przechodzą przez to samo co Ty. Życzę Ci żeby starania jak najszybciej okazały się owocne. [emoji6]
Mądrze powiedziane 👏
 
Do góry