Staraczki - II połowa 2020 roku

[Em82]

Kurcze często mnie tu nie ma i większość co wy piszecie nie wiem, a na pewno coś mądrego było. Po prostu nie mam jak nadrobić, bo muszę chaupe ogarniać, bo za 3 dni roczek córki

Mój syn za 4 dni 2 latka [emoji6]

 

[Gryfin]

Cześć dziewczyny[emoji8] jak u was nastroje?
@Gryfin czekam na twoje II, jeszcze mają sporo czasu żeby się pojawić, spokojnie[emoji8]
@Kingaaaaa30 gratulacje! Spokojnej ciazy[emoji8]

Też tak myślę, ale nawet jeśli nie to świat się nie zawali, podniosę się i zacznę 5 cykl

 

[AniaL92]

Hej[emoji112][emoji16] Ja właśnie wstałam. Dziś z rana zaczęliśmy maraton. Był poranny płynny strzał [emoji16][emoji28] Także wstałam bardzo zadowolona haha ) Akurat mam wolne dwa dni i zabieram się prędko za rosół [emoji1] Też muszę nadrobić kilka stron

Hehe u mnie też dzis rosołek

 

[aquarius89]

Cześc Obserwuję to forum od wielu miesięcy... w końcu postanowiłam dołączyć.
Mam 31 lat, jak widac pozno podjelam decyzje o zajściu w ciążę ale to było związane z moją pracą.
I tak staramy się już od 10 miesięcy i nic z tego nie wychodzi...
Zaczęłam robić badania, niedługo mąż pójdzie również na badanie nasienia.
Mam nadwagę, wiem że to nie sprzyja płodności więc zaczęłam więcej ćwiczyć i zdrowiej jeść, ale przy pracy siedzącej ciężko będzie.
Od zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki, więc obawiam się ednometriozy... Ale z drugiej strony moja mama też takie miała, a ma 3 dzieci... Nie wiem co myśleć. Wśród znajomych baby boom i wszystkie koleżanki z brzuchami lub wózeczkami, ciężko mi się na to patrzy, zaraz święta i pytania rodziny o dzidziusia...

 

[Em82]

Też tak myślę, ale nawet jeśli nie to świat się nie zawali, podniosę się i zacznę 5 cykl [emoji16]

Dokładnie![emoji6] ja sie juz podniosłam i jakby co to Ciebie też mogę zbierać z podłogi[emoji38] ale jestem pewna, że nie będę musiała bo Ty jesteś już zafasolkowana[emoji8]

 

[bellatriks]

Cześc Obserwuję to forum od wielu miesięcy... w końcu postanowiłam dołączyć.
Mam 31 lat, jak widac pozno podjelam decyzje o zajściu w ciążę ale to było związane z moją pracą.
I tak staramy się już od 10 miesięcy i nic z tego nie wychodzi...
Zaczęłam robić badania, niedługo mąż pójdzie również na badanie nasienia.
Mam nadwagę, wiem że to nie sprzyja płodności więc zaczęłam więcej ćwiczyć i zdrowiej jeść, ale przy pracy siedzącej ciężko będzie.
Od zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki, więc obawiam się ednometriozy... Ale z drugiej strony moja mama też takie miała, a ma 3 dzieci... Nie wiem co myśleć. Wśród znajomych baby boom i wszystkie koleżanki z brzuchami lub wózeczkami, ciężko mi się na to patrzy, zaraz święta i pytania rodziny o dzidziusia...

Witaj ja też dopiero dołączyłam. Ciężko patrzeć na koleżanki i znajomych w ciąży. Ale i my w końcu będziemy. Po to tu jesteśmy. Żeby się wspierać i cieszyć z sukcesów. A starania mają swój urok. Czysty seks na całego [emoji16]

 

[Julliette]

Cześć, miło że się odezwałaś widzę, że jesteś bardzo dobrze przygotowana do starań, trzymam kciuki żebyś szybko mogła zmienić grupę na Przyszłe Mamy ❤ a ile już cykli za Tobą?

Od czerwca mam wprowadzoną stymulację, która po trzech miesiącach musiała być modyfikowana bo albo pęcherzyki nie rosły wcale albo w jednym cyklu zrobiła się torbiel na 5cm. Później miesiąc przerwy bo musieliśmy poczekać, aż torbiel zniknie. Obecnie jestem po jednym cyklu z takim zestawem jak pisałam wyżej, miałam monitoringi i wszystko poszło jak należy, ale niestety się nie udało. Lekarz mówi, że generalnie wszystko mu się podoba poza śluzem, dlatego ten Ovestin włączony teraz od początku cyklu i zobaczymy. W czwartek jeszcze mąż na badanie nasienia, więc sprawdzimy jak u niego wygląda sytuacja, choć jesteśmy raczej dobrej myśli.
Problem głównie leży po mojej stronie, ponieważ 6 lat temu chorowałam na anoreksję i organizm po takim wyniszczeniu, nawet po tylu latach nie chcę zbyt dobrze współpracować, tarczyca przysadka i jajniki w zasadzie leżą bez pomocy leków...

 

[Gryfin]

Cześc Obserwuję to forum od wielu miesięcy... w końcu postanowiłam dołączyć.
Mam 31 lat, jak widac pozno podjelam decyzje o zajściu w ciążę ale to było związane z moją pracą.
I tak staramy się już od 10 miesięcy i nic z tego nie wychodzi...
Zaczęłam robić badania, niedługo mąż pójdzie również na badanie nasienia.
Mam nadwagę, wiem że to nie sprzyja płodności więc zaczęłam więcej ćwiczyć i zdrowiej jeść, ale przy pracy siedzącej ciężko będzie.
Od zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki, więc obawiam się ednometriozy... Ale z drugiej strony moja mama też takie miała, a ma 3 dzieci... Nie wiem co myśleć. Wśród znajomych baby boom i wszystkie koleżanki z brzuchami lub wózeczkami, ciężko mi się na to patrzy, zaraz święta i pytania rodziny o dzidziusia...

Witamy kolejną nową koleżankę Miło że wpadłaś do Nas, a co badania pokazały? Robisz monitoring owulacji u ginekologa? Testy owulacyjne w domu? Zażywasz jakieś suplementy albo partner? Bardzo fajnie, że dbasz o dietę i ruch to na pewno pomoże poprawić Twoją kondycję i ogólnie zdrowie

 

[Em82]

Cześc Obserwuję to forum od wielu miesięcy... w końcu postanowiłam dołączyć.
Mam 31 lat, jak widac pozno podjelam decyzje o zajściu w ciążę ale to było związane z moją pracą.
I tak staramy się już od 10 miesięcy i nic z tego nie wychodzi...
Zaczęłam robić badania, niedługo mąż pójdzie również na badanie nasienia.
Mam nadwagę, wiem że to nie sprzyja płodności więc zaczęłam więcej ćwiczyć i zdrowiej jeść, ale przy pracy siedzącej ciężko będzie.
Od zawsze miałam bardzo bolesne miesiączki, więc obawiam się ednometriozy... Ale z drugiej strony moja mama też takie miała, a ma 3 dzieci... Nie wiem co myśleć. Wśród znajomych baby boom i wszystkie koleżanki z brzuchami lub wózeczkami, ciężko mi się na to patrzy, zaraz święta i pytania rodziny o dzidziusia...

Witaj, kochana wylej tutaj wszystkie swoje żale i oczyść umysł z tego wszystkiego. Po to jest to forum, żeby zrzucić z siebie ten cały ciężar i otrzymać wsparcie i zrozumienie od osób, które przechodzą przez to samo co Ty. Życzę Ci żeby starania jak najszybciej okazały się owocne. [emoji6]

 

[Gryfin]

Witaj, kochana wylej tutaj wszystkie swoje żale i oczyść umysł z tego wszystkiego. Po to jest to forum, żeby zrzucić z siebie ten cały ciężar i otrzymać wsparcie i zrozumienie od osób, które przechodzą przez to samo co Ty. Życzę Ci żeby starania jak najszybciej okazały się owocne. [emoji6]

Mądrze powiedziane