Staraczki - II połowa 2020 roku

[coca]

Cześć, jakie polecacie aplikacje do monitoringu? Używam FLO ale tam nie ma opcji by zaznaczyć kiedy miało się owulacje :/ na monitoringu byłam 28.10 i 29.10 brałam zastrzyk otrivielle. A w aplikacji pokazuje mi ze „szczyt” był 31.10 na podstawie okresu i nawet nie wiem kiedy testować, a co dopiero kiedy przyjdzie @ bo mam nieregularne [emoji57]

Flo ma opcje oznaczenia owulacji [emoji2368]

 

[MamaR]

O moje dziecko też jest z 2018. Dokładnie z listopada, a twoje z którego miesiąca? [emoji6]

Moja córka z sierpnia 2018 a syn teraz w marcu się urodził :-) Jak się uda to wszystkie będą z różnica co 1.5 roku :-) I kończę produkcję na trzecim

 

[jotte]

Cześć Dziewczyny
Jestem tu nowa, postanowiłam dołączyć i opowiedzieć moją historię.
Wraz z moim chłopakiem staramy się o dziecko od prawie półtora roku, przy czym w międzyczasie mieliśmy małe przerwy.
Jestem po dwóch ciążach biochemicznych: pierwsza zakończona pobytem w szpitalu przy bhcg 130, druga zakończona 1,5-miesięcznym krwawieniem po bhcg 870.
Wczoraj wieczorem przyszła spóźniona o 4 dni @ (choć ten cykl był dziwny i już miałam nadzieję...). Za tydzień działamy na nowo
Jeśli w tym roku się nie uda, postanowiliśmy iść wspólnie na badania. Mam 32 lata i nie jest łatwo
Miło się Was czyta, więc pozwolę sobie się udzielać. Trzymam kciuki za Was!

 

[HeraUnique]

Cześć Dziewczyny
Jestem tu nowa, postanowiłam dołączyć i opowiedzieć moją historię.
Wraz z moim chłopakiem staramy się o dziecko od prawie półtora roku, przy czym w międzyczasie mieliśmy małe przerwy.
Jestem po dwóch ciążach biochemicznych: pierwsza zakończona pobytem w szpitalu przy bhcg 130, druga zakończona 1,5-miesięcznym krwawieniem po bhcg 870.
Wczoraj wieczorem przyszła spóźniona o 4 dni @ (choć ten cykl był dziwny i już miałam nadzieję...). Za tydzień działamy na nowo
Jeśli w tym roku się nie uda, postanowiliśmy iść wspólnie na badania. Mam 32 lata i nie jest łatwo
Miło się Was czyta, więc pozwolę sobie się udzielać. Trzymam kciuki za Was!

Witaj ja mam 31 I staram się ponad. 3lata prawda, nie jest lekko obyś nie zagościła tu na długo i zobaczyła swoje upragnione 2 kreseczki, które zostaną już na 9 miesięcy

 

[jotte]

Witaj ja mam 31 I staram się ponad. 3lata prawda, nie jest lekko obyś nie zagościła tu na długo i zobaczyła swoje upragnione 2 kreseczki, które zostaną już na 9 miesięcy ❤

Dziękuję znam różne historie, więc nie tracę nadziei. Na pewno już niedługo się nam wszystkim uda

 

[blanny]

Cześć Dziewczyny
Jestem tu nowa, postanowiłam dołączyć i opowiedzieć moją historię.
Wraz z moim chłopakiem staramy się o dziecko od prawie półtora roku, przy czym w międzyczasie mieliśmy małe przerwy.
Jestem po dwóch ciążach biochemicznych: pierwsza zakończona pobytem w szpitalu przy bhcg 130, druga zakończona 1,5-miesięcznym krwawieniem po bhcg 870.
Wczoraj wieczorem przyszła spóźniona o 4 dni @ (choć ten cykl był dziwny i już miałam nadzieję...). Za tydzień działamy na nowo
Jeśli w tym roku się nie uda, postanowiliśmy iść wspólnie na badania. Mam 32 lata i nie jest łatwo
Miło się Was czyta, więc pozwolę sobie się udzielać. Trzymam kciuki za Was!

Witaj! U mnie 30 za pasem też. Przykro mi, że miałaś takie doświadczenia. Życzę, abyś nie zagościła tu na długo i żeby kolejna ciąża trwała 9 bardzo nudnych miesięcy.
@Silence85 trzymam kciuki, że to nic poważnego! Na pewno to nic poważnego.

W ogóle to my tu się staramy, liczymy, witaminki, cuda na kiju... A moja młodsza siostra z chłopakiem się zawsze zabezpieczali i wpadli niedawno. Nie wiedzą nawet kiedy i jak to możliwe, bo nigdy nie kochali się bez zabezpieczenia. A ciąża i tak jest.

 

[Mimi89]

Cześć Dziewczyny
Jestem tu nowa, postanowiłam dołączyć i opowiedzieć moją historię.
Wraz z moim chłopakiem staramy się o dziecko od prawie półtora roku, przy czym w międzyczasie mieliśmy małe przerwy.
Jestem po dwóch ciążach biochemicznych: pierwsza zakończona pobytem w szpitalu przy bhcg 130, druga zakończona 1,5-miesięcznym krwawieniem po bhcg 870.
Wczoraj wieczorem przyszła spóźniona o 4 dni @ (choć ten cykl był dziwny i już miałam nadzieję...). Za tydzień działamy na nowo
Jeśli w tym roku się nie uda, postanowiliśmy iść wspólnie na badania. Mam 32 lata i nie jest łatwo
Miło się Was czyta, więc pozwolę sobie się udzielać. Trzymam kciuki za Was!

Witaj, rozgosc sie, ale na niezbyt długo.
powodzenia

 

[Rosiee]

Cześć Dziewczyny [emoji4]
Jestem tu nowa, postanowiłam dołączyć i opowiedzieć moją historię.
Wraz z moim chłopakiem staramy się o dziecko od prawie półtora roku, przy czym w międzyczasie mieliśmy małe przerwy.
Jestem po dwóch ciążach biochemicznych: pierwsza zakończona pobytem w szpitalu przy bhcg 130, druga zakończona 1,5-miesięcznym krwawieniem po bhcg 870.
Wczoraj wieczorem przyszła spóźniona o 4 dni @ (choć ten cykl był dziwny i już miałam nadzieję...). Za tydzień działamy na nowo [emoji4]
Jeśli w tym roku się nie uda, postanowiliśmy iść wspólnie na badania. Mam 32 lata i nie jest łatwo [emoji3061]
Miło się Was czyta, więc pozwolę sobie się udzielać. Trzymam kciuki za Was!

Witaj obyś szybko zobaczyła dwie kreski [emoji177]

 

[Kropka29]

Witaj! U mnie 30 za pasem też. Przykro mi, że miałaś takie doświadczenia. Życzę, abyś nie zagościła tu na długo i żeby kolejna ciąża trwała 9 bardzo nudnych miesięcy.
@Silence85 trzymam kciuki, że to nic poważnego! Na pewno to nic poważnego.

W ogóle to my tu się staramy, liczymy, witaminki, cuda na kiju... A moja młodsza siostra z chłopakiem się zawsze zabezpieczali i wpadli niedawno. Nie wiedzą nawet kiedy i jak to możliwe, bo nigdy nie kochali się bez zabezpieczenia. A ciąża i tak jest.

Właśnie przez takie historie ja miałam zawsze poczucie że ciąża to tak hop siup i już jest. Dopiero jak dotarłam tu na forum to uświadomiłam sobie że kilka a nawet kilkanaście cykli starań to nic nadzwyczajnego. Jak powiedziałam mężowi, że to forum działa na mnie uspokajająco to się dziwił że jak to możliwe, a ja po prostu tu się dowiaduję tak oczywistych rzeczy, o których wcześniej nawet nie wiedziałam Bardziej miałam pogląd, że wystarczy chcieć, nie użyć gumki i już A to wszystko przez to że dookoła mam pełno znajomych, którzy mieli wpadki

 

[93kora]

Cześć Dziewczyny
Jestem tu nowa, postanowiłam dołączyć i opowiedzieć moją historię.
Wraz z moim chłopakiem staramy się o dziecko od prawie półtora roku, przy czym w międzyczasie mieliśmy małe przerwy.
Jestem po dwóch ciążach biochemicznych: pierwsza zakończona pobytem w szpitalu przy bhcg 130, druga zakończona 1,5-miesięcznym krwawieniem po bhcg 870.
Wczoraj wieczorem przyszła spóźniona o 4 dni @ (choć ten cykl był dziwny i już miałam nadzieję...). Za tydzień działamy na nowo
Jeśli w tym roku się nie uda, postanowiliśmy iść wspólnie na badania. Mam 32 lata i nie jest łatwo
Miło się Was czyta, więc pozwolę sobie się udzielać. Trzymam kciuki za Was!

Witam/Witamy . Życzę II kresek czerwonych oby jak najszybciej !!