reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Jeszcze naiwne są [emoji846] Uważają, że wystarczy nie zabezpieczać się i już raz dwa ciąża [emoji846] Myślę, że dużo z nich w końcu się zdziwi, że to nie jest takie proste. Chyba, że tylko my mamy wszystkie takiego pecha.

Tez taka naiwna byłam na początku [emoji1787] chociaż na mamuśki bez pozytywa bym akurat się nigdy nie wepchnęła[emoji2370]


Jakbym teraz się cofnęła w czasie to bym nie brała anty wcale [emoji2370][emoji848][emoji23]
 
reklama
Tez taka naiwna byłam na początku [emoji1787] chociaż na mamuśki bez pozytywa bym akurat się nigdy nie wepchnęła[emoji2370]


Jakbym teraz się cofnęła w czasie to bym nie brała anty wcale [emoji2370][emoji848][emoji23]
Dokładnie to samo chciałam napisać 😂 że gdyby człowiek wiedział, że to nie takie proste to tych anty wcale by nie brał 😂 gorzej jak jakiś (z perspektywy czasu) niechciany partner, miałby wyjątkowo szarmanckie plemniki 😂
 
Tez taka naiwna byłam na początku [emoji1787] chociaż na mamuśki bez pozytywa bym akurat się nigdy nie wepchnęła[emoji2370]


Jakbym teraz się cofnęła w czasie to bym nie brała anty wcale [emoji2370][emoji848][emoji23]

Też myślałam że to hop siup zwłaszcza, że każda kobieta u mnie w rodzinie cykl/dwa i już. I nawet miesiąc temu mówiłam mojemu że już nigdy nie będę brała anty. Strasznie się czułam na nich a okazuje się że bez nich tez trzeba się natrudzić żeby to dziecko było 😂😂
 
A ja właśnie mam ochotę jutro rano zrobić test😄 to byłby mój pierwszy raz 🙂🙂 nie nastawiam się, że będzie kreska, ale fajnie przeżyć te emocje w oczekiwaniu na wynik 🤣 Bo tak w ogóle to czuję że @ już puka do drzwi. Może zdążę jutro rano przed małpą 😄😄
Ja dziś rano zrobiłam test, potem umówiłam się do gina bo test negatywny, a okresu nie ma, ledwo zdążyłam zjeść śniadanie i bum już okres był, także dałam radę zatestować przed @ 😂
 
Też myślałam że to hop siup zwłaszcza, że każda kobieta u mnie w rodzinie cykl/dwa i już. I nawet miesiąc temu mówiłam mojemu że już nigdy nie będę brała anty. Strasznie się czułam na nich a okazuje się że bez nich tez trzeba się natrudzić żeby to dziecko było 😂😂
Brałam anty przez 3 miesiące, tylko dlatego, że musiałam, nigdy tak źle się nie czułam i libido zerowe, nigdy więcej nie będę brać tego szajsu!
 
reklama
Do góry