reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Nie byliśmy jeszcze w klinice niepłodności gdyż staramy się od 8 msc, chciałam jeszcze powalczyć z naturą 🙂 ale pewnie tam skończymy 🤷‍♀️😔
Bóle są trudne do określenia jednoznacznie.
Podbrzusze wrazenie, że napięte, szczypie jakby czasami w srodku,boli jak na okres pozniej przechodzi. Jajniki bolą inaczej dlatego nie wiaze tego z nimi(a raczej z nim :) bo jest jeden) mam wrazenie ,ze podbrzusze wypelnia sie krwią. 3 cykle temu jak mialam te odczucia to duzo czytalam i nawet pomyslalam,ze to moze.ciaza ale skoro juz 3 cykl.i te same objawy a nadal.nic....takze wiesz 😒
My staramy sie 5-6 miesiąc i wlasnie żeby niczego niepotrzebnie nie przedłużać zgłosiliśmy sie do kliniki.
Maz przebadany od a do z i jak to lekarz określił ze klinicznie wyniki b. Dobre.
Teraz walczę z torbielą krwotoczna i kwalifikacja do inseminacji, naturalnie pewnie tez by sie udało .
Ja jestem po hsg i jajowody drożne ale niestety z oporami.
 
reklama
Bardzo mi przykro :(
Mnie przy krwawieniu po biochemicznej bardzo bolał brzuch, ale trwało podobnie długo jak miesiączka
Hej dziewczyny [emoji9] w zeszłym tygodniu chwaliłam się wam betą, a dzisiaj niestety przyszło krwawienie. Brzuch zaczął pobolewać jak na @, także widocznie biochemiczna... cóż. To chyba nie ten czas. Na jakiś czas odpuszczamy, Ja chcę odpocząć, wyciszyć się, popracować nad sobą bardziej- po prostu skupić się na sobie . Może za 3msc, 6msc albo rok spróbujemy znowu. Ale teraz nie czuje się gotowa. Mam nadzieje, ze wyjdzie mi na dobre :) zanim się z wami pożegnam, chciałam się zapytać dziewczyn po ciąży biochemicznej: Czym takie krwawienie różni się od normalnej @ ? Boli jakoś bardziej ? Mogę używać tamponów czy jakieś przeciwskazania ?
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny a ja się zastanawiam czy jest sens brać zastrzyk ovitrelle na pęknięcie przy wysokiej prolaktynie drugi cykl brałam Clo lekarz kazał mi odstawić norprolac bo miałam piękny wynik w normie, odstawilam na miesiąc i prolaktyna w kosmos , jadę na monitoring w czwartek ale czy oby to ma sens żebym brała zastrzyk ? raczej dr mi nie wypisze coś tak czuję i dalej cykl w plecy bo kolejne miesiące będę zbijac prolaktyne 😔
 
Hej dziewczyny 😚 w zeszłym tygodniu chwaliłam się wam betą, a dzisiaj niestety przyszło krwawienie. Brzuch zaczął pobolewać jak na @, także widocznie biochemiczna... cóż. To chyba nie ten czas. Na jakiś czas odpuszczamy, Ja chcę odpocząć, wyciszyć się, popracować nad sobą bardziej- po prostu skupić się na sobie . Może za 3msc, 6msc albo rok spróbujemy znowu. Ale teraz nie czuje się gotowa. Mam nadzieje, ze wyjdzie mi na dobre :) zanim się z wami pożegnam, chciałam się zapytać dziewczyn po ciąży biochemicznej: Czym takie krwawienie różni się od normalnej @ ? Boli jakoś bardziej ? Mogę używać tamponów czy jakieś przeciwskazania ?
Mi trwał okres 6 dni zamiast 4-5 i dzień trzeci krwawienia był najgorszy, bolało dużo bardziej niż zwykle. No i było więcej skrzepów, dlatego ja bym nie ryzykowała tamponów.
 
A ja dziś czuję, że znów będę chora. Dokładnie miesiąc temu miałam to samo ból gardła i katar i teraz znów się zaczyna😢😢 Nawet wiem dokładnie kiedy mnie złapało. Wiedziałam że to się tak skończy 😰 Jakiś pechowy mam czas teraz. Może to stres o to, czy zajdę w ciążę powoduje tak słabą odporność. Pewnie z tydzień będę się znów męczyć 😭
 
A ja dziś czuję, że znów będę chora. Dokładnie miesiąc temu miałam to samo ból gardła i katar i teraz znów się zaczyna😢😢 Nawet wiem dokładnie kiedy mnie złapało. Wiedziałam że to się tak skończy 😰 Jakiś pechowy mam czas teraz. Może to stres o to, czy zajdę w ciążę powoduje tak słabą odporność. Pewnie z tydzień będę się znów męczyć 😭
Ja wlasnie jestem po tygodniowym siedzeniu w domu a to był jedynie katar i ból gardła do pracy nie pozwolili mi przyjść a lekarz bie chciał słyszeć o krótszym niż tygodniowym zwolnieniu...
życzę zdrówka ☺️
 
Ja wlasnie jestem po tygodniowym siedzeniu w domu a to był jedynie katar i ból gardła do pracy nie pozwolili mi przyjść a lekarz bie chciał słyszeć o krótszym niż tygodniowym zwolnieniu...
życzę zdrówka ☺
Ja ostatnio chodziłam u nas wszyscy byli prawie chorzy. Ale teraz stwierdziłam, że jak mi nie przejdzie dzwonię jutro do rodzinnej. Strasznie się ostatnio męczyłam. Na razie wcinam czosnek. Na szczęście uwielbiam 😍
 
reklama
Do góry