reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Hej dziewczyny, podczytuje was od jakiegoś czasu, postanowiłam też dołączyć 😊 mam 35 lat, syna w wieku 11 lat i teraz staramy się o 2 😊 Maz po badaniach, wsztstko ok, u mnie zresztą też, a tu 14 cykl i dalej nic 😐 od stycznia lecze się u lekarza który pracował w klinice niepłodności, od eaxu zaczął mnie stymulować lekami, bo szkoda czasu ze względu na mój wiek 🤨 ogólnie jestem z niego zadowolona tym bardziej że dojeżdżam do niego 70km, a teraz właśnie wracam i jestem mega rozczarowana 😐 wlasnue mnie poinformował że trochę za duży pęcherzyk 26mm a dzusuaj dopiero 12 dc, byłam 7 niego dwa dni temu pęcherzyk miał 23 mm i kazał mi nie brać ovitrelle na pęknięcie, a dzusuaj to już niedobrze bo za duży urósł 😭 masakra jestem taka rozczarowana i wściekła, że kolejny cykl zmarnowany 😐😐 przepraszam za tak długi smetny wpis, ale musiałam się komuś pozalic, bo wiem że wy jak nikt zrozumiecie mnie 😊
 
Hej dziewczyny, podczytuje was od jakiegoś czasu, postanowiłam też dołączyć 😊 mam 35 lat, syna w wieku 11 lat i teraz staramy się o 2 😊 Maz po badaniach, wsztstko ok, u mnie zresztą też, a tu 14 cykl i dalej nic 😐 od stycznia lecze się u lekarza który pracował w klinice niepłodności, od eaxu zaczął mnie stymulować lekami, bo szkoda czasu ze względu na mój wiek 🤨 ogólnie jestem z niego zadowolona tym bardziej że dojeżdżam do niego 70km, a teraz właśnie wracam i jestem mega rozczarowana 😐 wlasnue mnie poinformował że trochę za duży pęcherzyk 26mm a dzusuaj dopiero 12 dc, byłam 7 niego dwa dni temu pęcherzyk miał 23 mm i kazał mi nie brać ovitrelle na pęknięcie, a dzusuaj to już niedobrze bo za duży urósł 😭 masakra jestem taka rozczarowana i wściekła, że kolejny cykl zmarnowany 😐😐 przepraszam za tak długi smetny wpis, ale musiałam się komuś pozalic, bo wiem że wy jak nikt zrozumiecie mnie 😊
Moze chciał sprawdzic czy pęknie sam... Teraz już wie że nie pęka, więc przy następnym cyklu pewnie ci da. Też miałam takie sytuacje, lekarze myśleli że pęknie sam, a tu lipa :( wiem co czujesz. Ja teraz do września dwa cykle.nie biorę nic, bo robię szereg badań i źle mi z tym, że takie cykle do dupy bo nie wiem czy mam owu, czy nie, a nawet jak coś to nikt mi nie da kolejnego zastrzyku bez badań bo wzięłam już 6 razy Pregnyl i nic. Dopiero jak będziemy z mężem po.pelnej diagnostyce to wrócę do stymulacji. Trzeba to przeżyć...
 
Moze chciał sprawdzic czy pęknie sam... Teraz już wie że nie pęka, więc przy następnym cyklu pewnie ci da. Też miałam takie sytuacje, lekarze myśleli że pęknie sam, a tu lipa :( wiem co czujesz. Ja teraz do września dwa cykle.nie biorę nic, bo robię szereg badań i źle mi z tym, że takie cykle do dupy bo nie wiem czy mam owu, czy nie, a nawet jak coś to nikt mi nie da kolejnego zastrzyku bez badań bo wzięłam już 6 razy Pregnyl i nic. Dopiero jak będziemy z mężem po.pelnej diagnostyce to wrócę do stymulacji. Trzeba to przeżyć...
Tzn, mam ovitrelle kazał mi dzisiaj wziąć jak wrócę do domu, pytanie tylko czy jest sens 😐 Po pregnylu nie pekal ci pęcherzyk? A ovitrelle bealas? Mi po nim normalnie pekaly pęcherzyki
 
Hej dziewczyny, podczytuje was od jakiegoś czasu, postanowiłam też dołączyć 😊 mam 35 lat, syna w wieku 11 lat i teraz staramy się o 2 😊 Maz po badaniach, wsztstko ok, u mnie zresztą też, a tu 14 cykl i dalej nic 😐 od stycznia lecze się u lekarza który pracował w klinice niepłodności, od eaxu zaczął mnie stymulować lekami, bo szkoda czasu ze względu na mój wiek 🤨 ogólnie jestem z niego zadowolona tym bardziej że dojeżdżam do niego 70km, a teraz właśnie wracam i jestem mega rozczarowana 😐 wlasnue mnie poinformował że trochę za duży pęcherzyk 26mm a dzusuaj dopiero 12 dc, byłam 7 niego dwa dni temu pęcherzyk miał 23 mm i kazał mi nie brać ovitrelle na pęknięcie, a dzusuaj to już niedobrze bo za duży urósł 😭 masakra jestem taka rozczarowana i wściekła, że kolejny cykl zmarnowany 😐😐 przepraszam za tak długi smetny wpis, ale musiałam się komuś pozalic, bo wiem że wy jak nikt zrozumiecie mnie 😊
Witamy na pokładzie 🙂
 
Cześć Dziewczyny, dawno mnie tu nie było, miałam doła związanego z brakiem efektów starań i odpuściliśmy monitorowanie na 3 miesiące, dalej się przytulaliśmy licząc na fart który nie nastąpił. :( W tym cyklu powróciłam do testów owulacyjnych, mega czerwone krechy między 13-14.07 oraz intensywny ból owulacyjny w okolicach 13.07. Na potęgę przez cały tydzień serduszkowaliśmy, mam cień nadzieji. Od mniemanej owulacji minęło już 10-11 dni, a brzuch mnie boli jak w pierwszy dzień okresu już od 2 dni (co u mnie się nie zdarza, boli mnie tylko w pierwsze dwa dni @,nigdy wcześniej) piersi mnie bolą, ale od kilku cykli to akurat norma, złapała mnie też wielka ospałość, raczej nie jestem z tych co drzemkują w ciągu dnia, dla mnie noc jest od spania, a teraz czuję, że mogłabym pójść się położyć i zapaść w sen zimowy już w okolicach godz. 15. Ostatni objaw, ból w krzyżu, mam pracę siedzącą i pisząc do Was nie mogę usiedzieć tak mnie łupie. Nie wytrzymałam i test robiłam dwa dni temu, oczywiście negatywny, ale nie spodziewałam się fajerwerków, za wcześnie. Kochane, trzymajcie za mnie kciuki, testuje w poniedziałek i zobaczymy. W lipcu mija równo rok od czasu podjęcia decyzji o staraniach, czuję się naprawdę zdołowana z tego powodu, a ten cykl to taki promyczek nadzieji. A jak tam u Was samopoczucie? Kiedy testujecie? Macie jakieś objawy? Mnóstwo uścisków dla Was. <3
 
Cześć Dziewczyny, dawno mnie tu nie było, miałam doła związanego z brakiem efektów starań i odpuściliśmy monitorowanie na 3 miesiące, dalej się przytulaliśmy licząc na fart który nie nastąpił. :( W tym cyklu powróciłam do testów owulacyjnych, mega czerwone krechy między 13-14.07 oraz intensywny ból owulacyjny w okolicach 13.07. Na potęgę przez cały tydzień serduszkowaliśmy, mam cień nadzieji. Od mniemanej owulacji minęło już 10-11 dni, a brzuch mnie boli jak w pierwszy dzień okresu już od 2 dni (co u mnie się nie zdarza, boli mnie tylko w pierwsze dwa dni @,nigdy wcześniej) piersi mnie bolą, ale od kilku cykli to akurat norma, złapała mnie też wielka ospałość, raczej nie jestem z tych co drzemkują w ciągu dnia, dla mnie noc jest od spania, a teraz czuję, że mogłabym pójść się położyć i zapaść w sen zimowy już w okolicach godz. 15. Ostatni objaw, ból w krzyżu, mam pracę siedzącą i pisząc do Was nie mogę usiedzieć tak mnie łupie. Nie wytrzymałam i test robiłam dwa dni temu, oczywiście negatywny, ale nie spodziewałam się fajerwerków, za wcześnie. Kochane, trzymajcie za mnie kciuki, testuje w poniedziałek i zobaczymy. W lipcu mija równo rok od czasu podjęcia decyzji o staraniach, czuję się naprawdę zdołowana z tego powodu, a ten cykl to taki promyczek nadzieji. A jak tam u Was samopoczucie? Kiedy testujecie? Macie jakieś objawy? Mnóstwo uścisków dla Was. <3
Trzymam mocno kciuki 😀
 
Tzn, mam ovitrelle kazał mi dzisiaj wziąć jak wrócę do domu, pytanie tylko czy jest sens 😐 Po pregnylu nie pekal ci pęcherzyk? A ovitrelle bealas? Mi po nim normalnie pekaly pęcherzyki
Nie nie. Pęcherzyk pękał . Za każdym razem. Nawet dwa. Ale ciąży nie było. Stwierdziłam że mam dość, poszłam do kliniki i niech oni robią już porządek.
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie odnośnie śluzu 🤔 Zauważyłam dzisiaj taki przypominający białko jaja. Dzisiaj jest 13dc a owulacja powinna być jutro.. Na internecie nie mogę tego zrozumieć, czy taki śluz oznacza zbliżająca się owulacje? Czy owulacja już występuje? Dodam, ze przez ostatnie cykle nie miałam takiego 🙈
 
Do góry