Staraczki - II połowa 2020 roku

[M_P_90]

Dziewczyny a jak długo się już staracie i w jakim wieku jesteście? I czy macie problemy zdrowotne czy po prostu z jakiegoś powodu nie wychodzi? Wierze ze wszystkim z nas będzie dane zostać mamą

Ja mam 30 lat, mamy już jedno dziecko, teraz staramy się o drugie i to będzie 4 cykl...poprzednie 3 cykle to ciąże biochemiczne jedna po drugiej...miałam po pierwszej podwyższone tsh, ale obecnie mam w normie (0,79), a tak poza tym wszystkie podstawowe badania w normie, więc podejrzewam niedobór progesteronu i o tym będę rozmawiać teraz z moim lekarzem pod koniec lipca

 

[młoda1994]

3mam kciuki.
Ja plemienia nie miałam. Ale tydzień przed testem ciążowym, miałam straszny ból podbrzusza. Straszne ciągnięcia macicy , aż siedzieć nie mogłem, chyba w tym czasie zarodek się zagniezdzal. Narazie nie zapeszam, bo rok temu poronilam,.... A teraz się zobaczy [emoji4]
Tobie życzę dwóch kreseczek[emoji16]

Mnie też bolał brzuch w dniu miesiączki wyznaczonej przez apke flo ale już nie odczuwam żadnych boli. Ogólnie nie mam żadnych objawów na ciąże ani na @ więc tylko cierpliwość mnie uratuje.

Kochana II kreski to dopiero początek mojej drogi niestety.

Bardzo się cieszę że tobie się udało. A który tc z OM?

 

[M_P_90]

Super Ja z chłopem mamy po 25lat, bez ślubu ale zaręczeni i chyba nigdy nam się nie zechce hajtać. Życie spokojne na swoim, czemu by nie spróbować. Oczywiście w głowie pełno myśli, a bo jeszcze jakieś dalszych podróży by się chciało, auto wymienić na lepsze ale doświadczenie par wkoło trochę też nam pokazało że niekoniecznie to jest takie hop siup, a dwa, nigdy nie będzie dobrego momentu

Bierzecie jakieś suplementy? Ja od miesiąca łykam pregna start, takie mi gin doradził na początek. Zobaczymy co będzie

Też biorę Pregna Start
Po owulacji jem też ananasa i nie wiem, czy to dzięki temu dochodzi do zagnieżdżenia, czy nie, ale wszystkie ostatnie 3 ciąże były właśnie na anansie po owulacji, a w pierwszej zdrowej ciąży, z której mam synka piłam sok ananasowy także coś chyba jest w tym owocu

 

[Martxx1]

Duzo nowych nicków widzę, przywitam się i ja, świeża mężatka, czekam na wasze piękne kreseczki, mam PCOSi owulacja przychodzi kiedy chce, w tym cyklu idę na monitoring czekam tylko na @. Mam nadzieję, że na dniach się pojawi. Na początku cyklu zawsze jestem bardziej pozytywnie nastawiona, a teraz przed @ wrecz wkur***

 

[Martxx1]

Mnie też bolał brzuch w dniu miesiączki wyznaczonej przez apke flo ale już nie odczuwam żadnych boli. Ogólnie nie mam żadnych objawów na ciąże ani na @ więc tylko cierpliwość mnie uratuje.

Kochana II kreski to dopiero początek mojej drogi niestety.

Bardzo się cieszę że tobie się udało. A który tc z OM?

Który już u Ciebie dc? Ogólnie testujesz czy czekasz?

 

[Maggi8504]

Mnie też bolał brzuch w dniu miesiączki wyznaczonej przez apke flo ale już nie odczuwam żadnych boli. Ogólnie nie mam żadnych objawów na ciąże ani na @ więc tylko cierpliwość mnie uratuje.

Kochana II kreski to dopiero początek mojej drogi niestety.

Bardzo się cieszę że tobie się udało. A który tc z OM?

3-4 tydzień więc tak naprawdę się nie nastawiam. Roznie to bywa.

 

[bluecaat]

Ja się przywitam Mam na imię Karolina, mam 31 lat, mężatka. Mam 2 córcie 6 lat i 2 latka Za mną 3 poronienia. Aktualnie prowadzę obserwacje cyklu, ale oczywiście delikatnie się staramy o 3 dzieciątko

 

[mrsmiki]

Dlaczego płakałaś po ? Trzymam kciuki za szybkie 2kreseczki

Długo nie wiedziałam skąd. Ale Pani psycholog mnie naprowadziła, niestety ma to podłoże z dzieciństwa.

 

[Olka2729]

Długo nie wiedziałam skąd. Ale Pani psycholog mnie naprowadziła, niestety ma to podłoże z dzieciństwa.

Bardzo mi przykro.ciesze się ze juz jest lepiej powoli i do przodu

 

[aga.i.nieszka]

Hej, jak wszyscy to wszyscy. Mam 32 lata za miesiąc. Staramy się o pierwsze dziecko. W marcu zaszłam w ciążę ale skończyła się poronieniem w 9 tyg. Teraz jestem w trakcie pierwszej miesiączki po poronieniu i mam nadzieję starać się na nowo. Mam pcos i lekką insulinooporność. Biorę metforminę, miałam stymulowaną owulację lekami ale teraz po poronieniu wg mnie owulacja wystąpiła sama więc za tydzień wybieram się na monitoring sprawdzać co i jak. Porobiłam kilka badań zleconych przez lekarza i czekam na konsultacje i to chyba tyle