reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Nie wiem kochana bo po poronieniu nie miałam okresu. A może to wszystko to tylko sen😭😭😭
Jeśli to było poronienie samoistne to mogłaś zajsc w ciążę w tym pierwszym cyklu. Ja też poronilam w 6tyg i nie miałam nawet owulacji a bardzo liczyłam na nią bo zaczęliśmy starania odrazu. Leć do lekarza, piękna kreska i głowa do góry. Trzeba się cieszyc i spojrzeć na to z drugiej strony, że tak szybko się udało, jesteście oboje zdolni, nie masz problemów by zajść w ciążę.
 
To podziwiam. U nas to taki drugi cykl prawdziwych staran, bo w czerwcu w ogole nie celowalismy w dni plodne i przegapilismy je:D W lipcu robilismy wszystko ksiazkowo i przyszlo wielkie rozczarowanie. Mam nadzieje, ze do trzech razy sztuka i teraz sie uda :)
Ja termin miesiaczki mam na 30, ale kusi mnie aby zatestowac 26 bo jedziemy wtedy do rodzinnego miasta na kilka dni
Ja się nie nastawiam, bo wiem, że coś u mnie nie działa.... Podejrzewam niedrożność jajowodów...bo owulację mam, hormony ok, mąż ok.... Także teraz Mamy konsultacje i mam nadzieję umówić się na hsg, dopiero wtedy będę myśleć, cz się uda
 
2 bądź 3 tygodnie temu. Nie sądziłam że się uda tak szybko, a jeszcze kilka dni temu rozmawiałam z moim kochanym że nie chcemy oboje dzieci.

Kurcze jeśli 2 tygodnie temu to ja bym poszła do lekarza, bo ja dwa tygodnie po zabiegu miałam jeszcze dosyć wysoka i testy pozytywne. Nie wiem jak po samoistnym, być może spadła szybciutko. Trzymamy kciuki 👌
 
Chciałam napisać, że chyba tak, ale nie Chyba tylko jestem ❤️ beta bardzo mała,bo 25 w dzidn @ kub dzień przed. Dziś jadę powtórzyć.
To nie jest bardzo mała beta!! Gro kobiet ma właśnie taką w terminie @. Nieliczne mają bardzo wysoką tak jak ja miałam i to zależy od wcześniejszej owu i wczesnego zagnieżdżenia. Nie nakręcaj się! :D
 
reklama
Mój z kolei twierdzi, że jak doszło do zapłodnienia i był zarodek i serduszko (a u nas tak było) a nie puste jajo to parametry obu stron są wystarczające. Ja ze swojej strony i tak po poronieniu zrobiłam mnóstwo badań, nasienia nie badaliśmy, daje mężowi suple póki co [emoji6]
Mój gin też tak twierdzi. I ja jej wierzę. Jak mu dajesz witaminki i dbasz o jego diete to powinno być wszystko okay. Na twoim miejscu też bym czekała z badaniami. One nie są dokładne i mogą nabałaganić w związku [emoji16] bardzo wczesne poronienia i ciążę biochemiczne mogą wskazywać na problemy z nasieniem...
Mój pewnie też powinien zrobić hormony bo być może i one wpływają na zły wynik nasienia.. Póki co leki poszły w ruch i czekamy na efekt. Przeraża mnie tylko czas- podobno po 3 miesiącach dopiero plemniki się regenerują. Dlatego jestem ciekawa czy ktoś był w podobnej sytuacji i poprawił nasienie tylko tabletkami?
Tak, Spermatogeneza trwa okolo 72 dni,dlatego suplementy i dieta co najmniej 3 miesiące, a najlepiej pół roku, 3mam kciuki. Polecam Akademie płodności, właśnie wydały ebooka jak poprawić jakość męskiego nasienia..
Hej dziewczyny, nie udało mi się uzyskać odpowiedzi wiec spróbuje ponownie: mam cykle 27 dni, ostatni cykl trwał wyjątkowo 35 dni. W tym miesiącu zrobiłam sobie badania w 22 dniu cyklu i wyszły mi następujące wyniki: prolaktyna 18,5 ng/ml, progesteron 0,44 ng/ml. Czy jest szansa, ze wynik progesteronu wyszedł tak niski, bo owulacja się przesunęła? Pytanie do dziewczyn, które maja problemy z owulacja i progesteronem - jakie leki przyjmujecie i jak szybko udało Wam się wyregulować wyniki i przywrócić owulacje? Pozdrawiam
Może być tak, że nie było jeszcze owu, albo była niedawno, stąd niski progesteron. Wg mnie to ignorancja lekarza, że każe zrobić progesteron w 21 dc, a nie 7 dni po owu. Skoro miałas cykl 35 dni minus 14 (faza lutealna) to owu była w 21 dc! Co znaczy, że po owu 7 dni to 28 dc, a nie 22.... Nagmatwalam, ale mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi.
Ja zrobiłabym to na własną rękę... Od pozytywnego testu owu dodalabym 8 dni i w tym dniu poszłabym na progesteron. Wtedy wiesz czy była owu..
Albo druga opcja to monitoring cyklu u lekarza... Z tymi testami łatwiej, bo nie musisz podglądać u lekarza jajnikow, ale też nie taka dokładna jak monitoring. Spróbowałabym raz testów i jeśli nic z tego nie wyjdzie to monitoring.
Same chudziny [emoji38]
Ja 170cm i 72 kg. Czuje sie przy Was grubo [emoji1787]
Ja 75 przy 165 cm, ale normalna waga to 60, zawsze byłam przy kości, nigdy chudzinka. Jak zejdę z wagi do 65 to będę zadowolona.
Ja mam 162 i 60kg i raczej z tych biodrzastych jestem klasyczna gruszka [emoji85][emoji86]
Ja mam cycki 75G, a w dupce też ze 120 cm [emoji28][emoji28][emoji28][emoji28]
 
Do góry