Masz tą heparyne pełnopłatną? Bo ja kupuje clexane i chodzę prywatnie to mam za 100 %. Zastanawiam się co zrobić żeby nie płacić tyle kasy. Czy rozmawiać z ginekologiem czy iść do rodzinnego. Za opakowanie za 100% płacę 114 zł A tak to by było 30 zł.Ja w maju miałam zabieg. Teraz też mam acard od testu też heparyna. Trzymam kciuki ale nie myśl o tym za dużo wszystko się ułoży
reklama
Carry88
Moderator
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2020
- Postów
- 10 003
Masz tą heparyne pełnopłatną? Bo ja kupuje clexane i chodzę prywatnie to mam za 100 %. Zastanawiam się co zrobić żeby nie płacić tyle kasy. Czy rozmawiać z ginekologiem czy iść do rodzinnego. Za opakowanie za 100% płacę 114 zł A tak to by było 30 zł.
Mi lekarz powiedział, że same mutacje czy poronienie nie jest wskazaniem do refundacji wiec na pewno będę miała pełnopłatna. I też najlepiej clexane.
Trzeba by poszukać może lekarza, który wypisze na refundację nie wiem czy to rodzinny się podejmie (mój rodzinny na bank nie) może hematolog albo genetyk
A Ty juz bierzesz od owulacji? Ja dopiero dostanę od testu.
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 587
Ja nic nie widzę tamU mnie dziś 30 dc, mam wrażenie, że wychodzą cienie od 2 dni.. Wolę, żeby tak jednak nic nie było jak te nieciemniejace cienie..
Ściskam was i czekam na piękne kreseczki ❤
Anna 1988
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2019
- Postów
- 3 481
Refundacją przysługuje przy zespole antyfosfolipidowy i trombofilii. Czasami dobra wola lekarza czy wypisze na ryczałt, ale jeśli nie masz wskazań lekarz może mieć problemy w razie kontroli.Mi lekarz powiedział, że same mutacje czy poronienie nie jest wskazaniem do refundacji wiec na pewno będę miała pełnopłatna. I też najlepiej clexane.
Trzeba by poszukać może lekarza, który wypisze na refundację nie wiem czy to rodzinny się podejmie (mój rodzinny na bank nie) może hematolog albo genetyk [emoji848]
A Ty juz bierzesz od owulacji? Ja dopiero dostanę od testu.
Ja mam na ryczałt [emoji14]
Mój to by mnie zameczyl. Jak mu powiedziałam że najlepiej co.2.dni to bym nie pocieszonyJa też tak miałam że nie chciałam przegapić żadnego dnia i jak ja chciałam to mój A to zmęczony A to poszedł spać A to go brzuch boli. W sumie co dwa dni były zbliżenia. Potem miałam cytologie to trzy dni przerwy. Dziś już mam 24 dc owulacja raczej była jakieś 8 dni temu. Czekam do przyszłego poniedziałku
Carry88
Moderator
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2020
- Postów
- 10 003
Refundacją przysługuje przy zespole antyfosfolipidowy i trombofilii. Czasami dobra wola lekarza czy wypisze na ryczałt, ale jeśli nie masz wskazań lekarz może mieć problemy w razie kontroli.
Ja mam na ryczałt [emoji14]
No tak zdaje sobie z tego sprawę, czasami wypisują. Niestety liczę się z tymi kosztami. Ja dostane ze względu na pai homo i poronienie.
A co w ogóle u Ciebie?
Mrufka®®®
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2019
- Postów
- 1 259
Ja czekam cały czas Na @ półtora tygodnia temu beta była już 8 także teraz to napewno jest 0. Cały czas bije się z myślami czy odpuścić czy po nowym roku wrócić do starań ....@Martxx1 15 lub 13 bo miałyśmy temat plamień, starej krwi, bólu brzucha i poprzedzających okres wysokich temperatur, czyli bardziej 13dc
@Mrufka®®® co tam u Ciebie słychać?
Sabi32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 232
Hej.
U nnie minely wszystkie objawy zarowno ciazowe jal okresowe a dzis mam 28dc...przy cyklach 30-31 dniowych, juz przebieram nogami czekajac co z tego bedzie. Choć sie nie nastawiam, bylo tylko dwa razy w sumie w dni plodne i przed owu...ale jednak tylko dwa razy.
M sie wkrecil i mowi mi wczoraj, ze robimy Karolka w dni nieplodne, to sobie możemy....
Ale fakt, Karolek by się przydał, bo tamoja najmlodsza cora, to taka sierotka trochę.
Miedzy nia a najstarszymi synami jest 13 lat roznicy...
Pare lat i bedzie taka troche jedynaczka.
U nnie minely wszystkie objawy zarowno ciazowe jal okresowe a dzis mam 28dc...przy cyklach 30-31 dniowych, juz przebieram nogami czekajac co z tego bedzie. Choć sie nie nastawiam, bylo tylko dwa razy w sumie w dni plodne i przed owu...ale jednak tylko dwa razy.
M sie wkrecil i mowi mi wczoraj, ze robimy Karolka w dni nieplodne, to sobie możemy....
Ale fakt, Karolek by się przydał, bo tamoja najmlodsza cora, to taka sierotka trochę.
Miedzy nia a najstarszymi synami jest 13 lat roznicy...
Pare lat i bedzie taka troche jedynaczka.
U mnie to samo - jeśli nie wezmę zanim zacznie boleć to męczę się kilka godzin... Ale ibuprom I inne takie to garściami mogę łykać i nic [emoji17] jedynie ten metafen jakkolwiek pomaga... Miałam nadzieję, że ktoś zna jakieś skuteczniejsze sposoby niż tabsy i ciepełko... Zostaje dalej zapobiegawczo łykać przeciwbólówki...Ja jak tylko zaczynam czuć leciutki ból natychmiast biorę jakiś ibuprom.. może to brzmi dziwnie ale wiem że jak pozwole się temu potem rozkręcić to nic potem nie pomaga.
reklama
Dziewczyny poroniłam w czerwcu, pierwsza miesiączka przyszła w 34dc, dziś mam 33dc, powinna być już drugi i nadal nic. Test robilam w niedzielę ale był negatywny powtórzyłam dziś ale wyszedł wadliwy, a nie miałam kolejnego. Czy któraś z Was też ma takie dlugie cykle po poronieniu? Wcześniej cykl trwał 30/31dni.
Juz nie wspomnę o tym, że cały czas staramy się z mężem ale nie wychodzi
Juz nie wspomnę o tym, że cały czas staramy się z mężem ale nie wychodzi
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: