reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Dziewczyny nie potrafię się otrząsnąć z tego niepeknietego pęcherzyka po ovitrelle, płaczę cały czas, nic mnie nie cieszy.. Boję się powtórki w następnym cyklu, boję się laparoskopi i diagnozy że to endometrioza... W piątek tak jakby zawalił mi się świat... Wiem, że mają niektóre z was może gorzej, ale czuję się fatalnie.
Zastanawiam się jak mam sobie pomoc... Do okresu jeszcze 12 dni i kolejny raz nie mam po co testować, nie widzę sensu tych starań.
 
Dziewczyny nie potrafię się otrząsnąć z tego niepeknietego pęcherzyka po ovitrelle, płaczę cały czas, nic mnie nie cieszy.. Boję się powtórki w następnym cyklu, boję się laparoskopi i diagnozy że to endometrioza... W piątek tak jakby zawalił mi się świat... Wiem, że mają niektóre z was może gorzej, ale czuję się fatalnie.
Zastanawiam się jak mam sobie pomoc... Do okresu jeszcze 12 dni i kolejny raz nie mam po co testować, nie widzę sensu tych starań.
Kochana powiem tak,
W wieku 18 lat zdiagnozowano u mnie endometrioze. Brałam hormony przez jakiś czas i nawet śladu zrostów na macicy nie ma!:)
Nic się nie bój😘
 
Dziewczyny nie potrafię się otrząsnąć z tego niepeknietego pęcherzyka po ovitrelle, płaczę cały czas, nic mnie nie cieszy.. Boję się powtórki w następnym cyklu, boję się laparoskopi i diagnozy że to endometrioza... W piątek tak jakby zawalił mi się świat... Wiem, że mają niektóre z was może gorzej, ale czuję się fatalnie.
Zastanawiam się jak mam sobie pomoc... Do okresu jeszcze 12 dni i kolejny raz nie mam po co testować, nie widzę sensu tych starań.
Chyba nie da się w takich sytuacjach pocieszyć, musisz swoje przepłakać, przepracować. Ja ostatnio też miałam jakiś zjazd psychiczny, niezwiązany akurat że staraniami. Też musiałam po prostu przez to przejść i tyle. Ty w ogóle masz teraz trudny okres, jesteś pewnie wrażliwsza, przeorana emocjonalnie - nie dziwne, że tak reagujesz. Pozwól sobie na to.
 
Ja Wam powiem, że też w tym cyklu regularnie czuje jeden jajnik. Trochę się stresuje, że może odzywa się mój guz. W lutym był kontrolowany, teraz miałam się przebadać znowu w sierpniu. Wcześniej objawów nie dawał, a teraz jakoś tak dziwnie go czuję 🤔 planuje na koniec sierpnia zapisać się do lekarza, zobaczymy, co tam się dzieje.
 
M pytanie. Bo od kilku dni bolą mnie piersi. Mam już dwójkę dzieci więc dla mnie to dziwne gdyż poczułam ciut mokro i nacisnęłam a tam siara biała leci, dwa dni temu test był negatywnym . Dziś termin @ ale jeszcze nie ma. Nie pamiętam by przed miesiączką tak mnie bolały piersi, nie wiem , któraś z was tak już miała?
 
M pytanie. Bo od kilku dni bolą mnie piersi. Mam już dwójkę dzieci więc dla mnie to dziwne gdyż poczułam ciut mokro i nacisnęłam a tam siara biała leci, dwa dni temu test był negatywnym . Dziś termin @ ale jeszcze nie ma. Nie pamiętam by przed miesiączką tak mnie bolały piersi, nie wiem , któraś z was tak już miała?
Możesz mieć wysoka PRL bo ona też jest odpowiedzialna za "płyn" z piersi
 
Możesz mieć wysoka PRL bo ona też jest odpowiedzialna za "płyn" z piersi
Tylko skąd to się tak nagle wzięło, bo nigdy tak nie miałam. Żadnych leków antykoncepcyjnych nie brałam . To był pierwszy cykl jak staramy się o trzecie maleństwo. Mam nadzieję że okres nie przyjdzie. Wizytę u ginekologa mam na środę , wiem że czasem tak się zdarza że kobiety miały na początku ciąży tak nawet. Liczę że to u mnie ten sam powód
 
reklama
Tylko skąd to się tak nagle wzięło, bo nigdy tak nie miałam. Żadnych leków antykoncepcyjnych nie brałam . To był pierwszy cykl jak staramy się o trzecie maleństwo. Mam nadzieję że okres nie przyjdzie. Wizytę u ginekologa mam na środę , wiem że czasem tak się zdarza że kobiety miały na początku ciąży tak nawet. Liczę że to u mnie ten sam powód
Życzę Ci tego choć ja nie słyszałam żeby "płyn" z piersi wyciekał na początku ciąży.
 
Do góry