dominikana26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2020
- Postów
- 656
Cześć Dziewczyny miałam zabiegany weekend i nie miałam kiedy napisać Wam aktualizacji. Otóż miesiączka wczoraj przyszła, więc ze smutkiem przenoszę się na nowy wątek 2021
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hej dziewczyny to tak w mikołajkowy poranek już pewny na 100% mój test w końcu, po tylu miesiącach się udało!!
W tym miesiącu zrobiłam niektóre rzeczy inaczej, nie wiem czy to tego zasługa, ale podzielę się z Wami Mąż brał (2mce) Mace, ja od owulki brałam monokoncentrat z ananasa (2x2tab) plus nogi w górze z 20 minut po
Wszystkie te rady znalazłam tu na forum i jestem Wam bardzo bardzo wdzięczna!! Jesteście wspaniałe i życzę Wam żebyście jak najszybciej zobaczyły dwie piękne kreseczki :***
ja mam na odwrót "czasami ja jestem zmęczona po całym dniu mam dość, dodam ze mój syn mając 16 miesiecy mial juz 16 zębów, przechodził okropnie, w nocy sie zrywał czasami jak zombi sie czułam, a moj "dawaj bo trzeba dni płodne są " a i tak z tego nic nie wyszłoJa to ostatnio też mam jakiś spadek. Taka byłam nakręcona, że ten cykl będzie taki super. Niby jesteśmy na luzie, seks ekstra wszystko spoko. Ale te testy owulacyjne podciely mi skrzydła i chyba szykuje się cykl bez owu więc powoli tracę nadzieję, że z tego naszego fajnego seksu coś wyjdzie [emoji2368] Teraz płodny tydzień niby, a czasu mniej od kilku dni i tylko 5.12 się kochaliśmy.. Może dziś się uda jak mój po pracy nie będzie zmęczony, chociaż popołudniowe zmiany nigdy nie służą naszym zbliżeniom [emoji1787] no ale jak i tak nie ma owu to bez znaczenia [emoji87]
ja mam na odwrót "czasami ja jestem zmęczona po całym dniu mam dość, dodam ze mój syn mając 16 miesiecy mial juz 16 zębów, przechodził okropnie, w nocy sie zrywał czasami jak zombi sie czułam, a moj "dawaj bo trzeba dni płodne są " [emoji2356] a i tak z tego nic nie wyszło
Pytanie raczej na inny wątek. Ale odpowiem jak już tu jestem. Plamienie może być spowodowane krwiakiem. Ja plamie od początku. Pomiędzy silniejszymi krwawieniami. Z ciąża wszystko ok. Biorę luteine dopochwowoi dhupaston. Kończę już 3 miesiąc ciążyCześć dziewczyny, mam taki problem, iż jestem 6 tygodniu + 1 dzień ciąży lecz owulacje miałam późno 19 dnia cyklu z czego wynika że ciaza jest młodsza o niecaly tydzień. 2 grudnia dostałam różowego delikatnego plamienia w ten sam dzień miałam wizytę u lekarza, potwierdził pecherzyk ciazowy bardzo malutki że bardzo wczesna ciaza w sumie nic konkretnego mi nie powiedział skąd mogło się wziąć plamienie, przepisał luteine dopochwowo 2x2. Kolejna wizyta 23 grudnia. Ogólnie czuje się dobrze, brzuch mnie nie boli jedynie te plamienia, które mam do dziś takie delikatne rozowe, ale zazwyczaj mocno brazowe. Jak myślicie co może być przyczyną krwawienia, bardzo się boję.
Zachęcam do napisania w wątku dziewczyn w ciąży myślę, że będą więcej wiedziały, niż my npCześć dziewczyny, mam taki problem, iż jestem 6 tygodniu + 1 dzień ciąży lecz owulacje miałam późno 19 dnia cyklu z czego wynika że ciaza jest młodsza o niecaly tydzień. 2 grudnia dostałam różowego delikatnego plamienia w ten sam dzień miałam wizytę u lekarza, potwierdził pecherzyk ciazowy bardzo malutki że bardzo wczesna ciaza w sumie nic konkretnego mi nie powiedział skąd mogło się wziąć plamienie, przepisał luteine dopochwowo 2x2. Kolejna wizyta 23 grudnia. Ogólnie czuje się dobrze, brzuch mnie nie boli jedynie te plamienia, które mam do dziś takie delikatne rozowe, ale zazwyczaj mocno brazowe. Jak myślicie co może być przyczyną krwawienia, bardzo się boję.
Juz chyba nawet na sierpnioweZachęcam do napisania w wątku dziewczyn w ciąży myślę, że będą więcej wiedziały, niż my np