Staraczki - II połowa 2020 roku

[Aksamitka28]

Mąż mi się dzisiaj trochę zbuntował i powiedział że może nie mógł wczoraj przez te wszystkie suplementy, które bierze... Starałam mu się to na spokojnie wytłumaczyć ale powiedział że zrobi sobie od nich przerwę jakieś logiczne argumenty, które by mu wybiły ten pomysł z głowy? Przecież to tylko maca, wit D3+K2 i FertilMan

Mój mąż łyka podobne rzeczy i nic mu nie dolega a może zwyczajnie zaczął się chłopak stresować, mężczyźni często tak reagują na stres...tutaj tabletki, bo trzeba poprawić nasienie , tu nie wychodzi.... Może potrzebuje czasu, żeby sobie poukładać

 

[Aksamitka28]

Teraz trochę pobolewa brzuch i lekko plamie, taka woda z krwią.

O jej to jest trochę przerażające dzielna kobieta z Ciebie ja za 3 tygodnie odbieram wynik wymazu i będę wiedziała, czy mogę się umówić na hsg, czy kolejne antybiotyki. Plus taki, że wymaz tylko na ureaplasme i mam nadzieję, że poszła w diabły U Ciebie jak było przytkane, to najbliższe pół roku jest Twoje i dzidzia będzie

 

[groszek93]

A przypomnij mi z jakiej przyczyny bierzesz? Przepraszam, kojarzę Twój nick ale nie pamietam historii [emoji17]

Moja ostatnia szansa przed drożnością, lekarz powiedział, że może być niewydolność ciałka żółtego, liczę, że się uda

 

[coca]

Moja ostatnia szansa przed drożnością, lekarz powiedział, że może być niewydolność ciałka żółtego, liczę, że się uda [emoji6]

Trzymam mocno kciuki, żeby jednak lutka wystarczyła i pomogła Ci ujrzeć wymarzone kreski [emoji7]

 

[Małasyrenka]

Cześć dziewczyny,
W kilku słowach o mnie: 7cs, podejrzenie endometriozy (torbiel endometrialna), jajowody drożne po bardzo bolesnym HCG (musiały być dość mocno zatkane), cykle 28-32 dni, monitoring cyklu co miesiąc, pecherzyki są i pękają, ale efektów nadal nie widać.
Wyniki badań w 3dc:
TSH: 3,01
FSH: 5,9
LH: 5,1
Estradiol: 39,1
Prolaktyna: 29,7 ng/mL , 631mUI/L
Co sądzicie o TSH i prolaktynie ? TSH niby w normie ale naczytałam się ze dla kobiet starających powinno być ok 1, No i tak wysoka prolaktyna. Wizyta dopiero 7 grudnia przy okazji będzie kolejny monitoring.
W tym cyklu po waszych historiach również zaczęłam mierzyć temperaturę i zakupiłam już test LH i będę robić.

Ja miałam TSH w okolicach 3 i dostałam najmniejszą dawkę leku, bo podobno do starań to nie pomaga. Teraz mam troszkę ponad 1. A z kolei koleżanka z TSH 4 zaszła w ciążę bez leków.

 

[93kora]

a dziękuję, bardzo dobrze może jestem nieco bardziej zmęczona niż zwykle, ale poza tym jest super. Dziś rano zrobiłam test o czułości 20 i też ładne kreski wyszły

super ! Teraz dopiero sen zimowy Cię dopadnie

 

[Aksamitka28]

Ok, z jednej strony nie chce do końca roku nawet myśleć o staraniach i po prostu czerpać jak najwięcej przyjemności z seksu a z drugiej tak sobie myślę że jeśli do końca roku nie wyjdzie a ja będę robić te testy owu i ogólnie będę czujna jakie sygnały daje moje ciało to będę miała więcej do powiedzenia ginekologowi jak pójdę na wizytę na początku roku co myślicie? doradźcie coś... Z jeszcze jednej strony myślę że mam dopiero 26 lat staram się o pierwsze dziecko więc w ogóle nie jestem w złej sytuacji... Mam nadzieję że mnie rozumiecie...

Ja mam 27 też pocieszam się sytuacją czekałam z wizytami w klinice rok i trochę żałuję, bo teraz od pół roku robię różne badania, żeby w ogóle ruszyć porządnie. Samo przygotowanie do drożności u mnie trwa od sierpnia i teraz czekam na wyniki (za 3 tyg.) czy jest zielone światło Z tą wiedzą, która mam dzisiaj zrobiłabym wymazy na wszystkie cuda na kiju dobre pół roku wcześniej Ważne żebyś sobie sprawdziła podstawowe rzeczy, ja im dalej jestem z diagnostyką, tym jestem spokojniejsza Może dlatego, że już długo się staramy... Może trochę to zaakceptowałam i pokładam duże nadzieje w drożności, bo wszystkie inne rzeczy wychodzą ok. Mamy czas, badajmy się, cieszmy wspaniałymi przytulankami i reszta się jakoś ułoży

 

[Aksamitka28]

Mo

Moja ostatnia szansa przed drożnością, lekarz powiedział, że może być niewydolność ciałka żółtego, liczę, że się uda

Cni trzymam kciuki

 

[Aksamitka28]

No hej hej[emoji847] u mnie 13dc i czekam na owu. Testy jeszcze negatywne więc pewnie znów będzie koło 17-18 dc jak to ostatnio było. Ale śluz płodny już jest, libido skoczyło pod sufit a temp jest na poziomie 36.3. Przytulanki oczywiście są cały czas. Czekam niecierpliwie na ten strategiczny czas[emoji85]

Ooo to będziemy razem czekać ja mam dzisiaj 14 dzień cyklu

 

[MamaR]

Cześć dziewczyny, dzisiaj zaczynam 1dc. Bałam się że będzie załamka bo niepotrzebnie się nakrecalam tym pierwszym cyklem, monitoring, luteina, testy. Ale jestem pozytywnie nastawiona, nawet dobry humor mam. W tym cyklu wrzucam na luz i test zrobię po świętach jak okres nie przyjdzie. Nie chce sobie psuć świat Luteiny nie będę brać w tym cyklu bo czytałam że jak za wcześnie jest brana to zablokuje owulacje czy dojście plemników do komórki. A ja w poniedziałek miałam pęcherz yk 20mm a od wtorku luteina to mogło to być za wcześnie wg mnie. Najwyżej jak będą dwie kreski i lekarz zdecyduje żebym wtedy brała to mam zapas :-) Cały czas czekam na test @coca @naomi89 gratuluje dwóch kresek i nudnej ciąży życzę! Pozostałym też życzę udanych cyklu. Wkoncu musimy do końca roku zobaczyć te dwie kreski