reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

No ja rozumiem że lekarz patrzy ogółem na wszystko.
Ale czy kwas foliowy ma aż tak duże znaczenie podczas starań?
Kwas foliowy ogólnie jest bardzo ważny. Dlatego warto suplementowac go przed ciążą. Ale dużo kobiet ma mutacje mthfr nie wiedząc o tym, dlatego warto brać preparaty które oprócz zwykłego kwasu foliowego mają też w składzie foliany (metylowana wersja kwasu)
 
reklama
Kwas foliowy ogólnie jest bardzo ważny. Dlatego warto suplementowac go przed ciążą. Ale dużo kobiet ma mutacje mthfr nie wiedząc o tym, dlatego warto brać preparaty które oprócz zwykłego kwasu foliowego mają też w składzie foliany (metylowana wersja kwasu)
Właśnie o tym gdzieś słyszałam.
Ta mutacje sprawdza się z krwi prawda?? Można na NFZ czy tylko prywatnie?
 
Proszę bez hejtu 🙈 ostatnia miesiączka 1.07, owulacja była pewnie gdzieś koło 17-18.07 (tak mi się zdaje) , zrobiłam betę 21.07 wynik 0,23 , powtórzyłam dziś i wynik <1,2. Jestem trzy dni przed miesiączką, hm czy jest jakaś szansa na ciążę skoro trochę wzrosła ta beta czy raczej nie ma co liczyć? Walczę o 3 ciążę, i tak trochę może któraś z was tak miała...
 
No ja rozumiem że lekarz patrzy ogółem na wszystko.
Ale czy kwas foliowy ma aż tak duże znaczenie podczas starań?
Ja nie brałam go w ogóle w ostatnich 2 msc starań bo już zrezygnowałam, że się w ogólw uda 🤷🏼‍♀️ Nigdy nie badałam żadnych mutacji ani niedoborów, więc nie wiem jakie miałam wyniki badań. Po prostu jak zobaczyłam 2 kreski to poszłam do apteki po Folik.
 
reklama
Proszę bez hejtu 🙈 ostatnia miesiączka 1.07, owulacja była pewnie gdzieś koło 17-18.07 (tak mi się zdaje) , zrobiłam betę 21.07 wynik 0,23 , powtórzyłam dziś i wynik <1,2. Jestem trzy dni przed miesiączką, hm czy jest jakaś szansa na ciążę skoro trochę wzrosła ta beta czy raczej nie ma co liczyć? Walczę o 3 ciążę, i tak trochę może któraś z was tak miała...
Beta może się tak wahać, to żaden wzrost tak naprawdę. Zależy od metody badania, laboratorium czy przychodni. Dla mnie to nie jest wzrost bety. Ale jeśli owu miałaś 17-18.07 to 21.07 beta nie miała nawet prawa wyjść. Dopiero teraz jest najwcześniejszy możliwy termin żeby wzrosła, ale to dopiero 10 dpo - negatywna beta nie wyklucza ciąży. Równie dobrze mogłaś mieć np. dopiero wczoraj zagnieżdżenie :) Wg badań najczęściej do niego dochodzi 9 dpo. Dopiero 48 h później beta jest wykrywalna we krwi.
 
Do góry