reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
podobno dzień dwa może tak być, bo do 36h utrzymuje się pik, ale dłużej nie powinno, bo to oznacza zaburzenia hormonalne.
No właśnie mi wychodziły 4 dni pod rząd, takie mega intensywnie czerwone...
Mi z kolei wyszly 2 pod rzad pozytywne. Pierwszy mocno ciemny a na następny dzien tez pozytyw, ale ciut jasniejszy. Za 2 dni zrobilam z ciekawosci jeszcze jeden i testowa juz bladziutka
 
U mnie 14 dzień cyklu. Humor ok choć chciałabym już koniec cyklu mieć :-D Testy owulacyjne tylko jedną kreskę pokazują. Umówiłam się na jutro na monitoring cyklu. Będę mieć jasna sytuację czy jest owulacja czy nie. Bo miałam z nią problemy i dwie ciążę były dzięki lekom na stymulacje owulacji. Trzecia bez stymulacji ale nie przetrwała niestety.
 
Cześć dziewczyny, jak się czujecie? Fizycznie i psychicznie? Który dc? Miłego dnia dla Was 😘😉
U mnie 20 dc, 6dpo. Fizycznie czuje się bardzo dobrze, psychicznie trochę słabiej bo w ten weekend, jakby się wszyscy umówili, bombardowali nas zdjęciami z sesji ciążowych i noworodkowych. Oczywiście bardzo cieszę się szczęściem bliskich osób, no ale jak przystało na mózg kobiety, zaczyna trochę analizować i potem się smuteczki pojawiają 😅
 
Hej, u mnie 31dc, 16dpo. Temperatura nie spadła, test zrobiony i widzicie tu coś? Ja widzę słabą kreskę, nie mam więcej testów, żeby go powtórzyć.Zobacz załącznik 1198957
Clearblue nie daja cieni :) rob 10 :) powinien juz ladny wyjsc :)
Cześć Dziewczyny, mój test z rana [emoji2960]

Może zacznę od tego co mnie skłoniło do jego zrobienia: brak płodnego śluzu w tym cyklu, a obserwuję swój organizm od lat i zawsze mam i wiem kiedy płodny, a kiedy niepłodny. Twarda szyjka non stop, w ogóle ani razu nie była miękka w tym cyklu. Ostanie dni totalnie odcięty prąd, choć to zwaliłam na zmęczenie, bo dużo ostatnio mam na głowie, przez nieobecność mojego męża. Ale jak to wszystko zaczęłam analizować to zastanowiła mnie ostatnia miesiączka, która trwała tylko 4 dni nie dość, że była bardzo skąpa jak na mnie to skończyła się z dnia na dzień dosłownie, a zawsze mam tak, że plamię na brązowo jeszcze 2-3dni. Aha, i jeszcze testy owulacyjne, wiem, że robi się do pierwszego pozytywnego, ale u mnie wychodziły takie codziennie, intensywnie czerwone, to też pomyslałam, co jest, ile ten pik będzie? Dlatego postanowiłam zrobić ten test... Co z tego wynika, że ostatnią miesiączkę miałam 29 września. A to potem to jakieś plamienie czy diabli wiedzą, bo w żadnej ciąży tak nie miałam. Mam nadzieję, że to nie jakieś problemy hormonalne, bo jak wiecie cały czas karmię piersią... Jeszcze dziś pójdę na betę. Omg, jestem w szoku, bo się totalnie nie spodziewałam.
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego dnia!

Gratulacje!
 
reklama
Do góry