reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Hej dziewczyny, jestem tu nowa. Mamy 4 łatkę i już 5 miesięcy się staramy o kolejnego dzidziusia. Na jutro mam @ a test pokazuje 1 kreskę :( martwią mnie kolejne miesiące i ta pandemia... Co Wy o tym myślicie? Pierwsze, najważniejsze miesiące ciąży w największej pandemii? Mój gin się nie przejmuje wirusem A ja trochę tak....
witaj, 5 miesięcy to nie długo choć wiem co czujesz bo sama zaczynam 6 cykl.. ale sa tu dziewczyny niesamowicie wytrwale starające sie dłużej wiec spokojnie i na Ciebie przyjdzie czas:) co do wirusa ja o tym nie myśle tylko żyje normalnie, robię swoje i czekam na owoc ☺️
 
reklama
Hej dziewczyny, jestem tu nowa. Mamy 4 łatkę i już 5 miesięcy się staramy o kolejnego dzidziusia. Na jutro mam @ a test pokazuje 1 kreskę :( martwią mnie kolejne miesiące i ta pandemia... Co Wy o tym myślicie? Pierwsze, najważniejsze miesiące ciąży w największej pandemii? Mój gin się nie przejmuje wirusem A ja trochę tak....
Z tego co zauważyłam to lekarze z mojego otoczenia raczej spokojnie podchodzą do tego koronawirusa. Ja też nie panikuję ani nie boje się. Najbardziej boje się lockdownu , zamknięcia znowu wszystkiego i później konsekwencji tego w gospodarczym sensie.
 
Hej dziewczyny, jestem tu nowa. Mamy 4 łatkę i już 5 miesięcy się staramy o kolejnego dzidziusia. Na jutro mam @ a test pokazuje 1 kreskę :( martwią mnie kolejne miesiące i ta pandemia... Co Wy o tym myślicie? Pierwsze, najważniejsze miesiące ciąży w największej pandemii? Mój gin się nie przejmuje wirusem A ja trochę tak....
Mój gin lekko sugerował że można poczekać na lepszy czas, i pewnie troche racji miał bo dopiero zaczynamy ale z drugiej strony masa dziewczyn stara się bardzo długo więc chyba bez sensu czekać
 
A wiecie moze czy lekarz jest w stanie przepisac cos na lekkie skrocenie cykli zeby np trwaly 28 dni a nie jak u mnie 32-36? Moglabym sie wtedy czesciej starac...
[/QUOT
Ja mam cykle 30,32 dniowe, czasem zdarzaja się dłuższe...☺️☺️ Nie jest to dla mnie jakimś problemem...uwazam że nie masz jakiś długich cykli są kobietki co mają dłuższe cykle.. . Nie wiem czy coś jest na skrocenie 🤷‍♀️🤷‍♀️wydaje mi się że nie.
 
reklama
Wczoraj zaczęłam czytać więcej o Ovitrelle i znalazłam artykuł gdzie było napisane, że podanie Ovitrelle "w ciemno" daje 10% szansy na wstrzelenie się w odpowiedni moment. Oczywiście pęcherzyk pęknie ale cóż z tego, skoro komórka nie była jeszcze w pełni rozwinięta. Żeby prawidłowo zrobić zastrzyk to trzeba zbadać estradiol, progesteron i coś jeszcze i to musi być w odpowiednich normach. A ginekolodzy mówią, że zastrzyk najlepiej robić jak pęcherzyk ma 18-22mm. A mi dzisiaj sam pękł przy 26mm. Czyli jak podobałam ostatnio przy 20mm to znaczy, że pękł ale komórka nie była dojrzała i może to było przyczyną niepowodzeń....[emoji848][emoji848][emoji848]
 
Do góry