witaj, 5 miesięcy to nie długo choć wiem co czujesz bo sama zaczynam 6 cykl.. ale sa tu dziewczyny niesamowicie wytrwale starające sie dłużej wiec spokojnie i na Ciebie przyjdzie czas co do wirusa ja o tym nie myśle tylko żyje normalnie, robię swoje i czekam na owocHej dziewczyny, jestem tu nowa. Mamy 4 łatkę i już 5 miesięcy się staramy o kolejnego dzidziusia. Na jutro mam @ a test pokazuje 1 kreskę martwią mnie kolejne miesiące i ta pandemia... Co Wy o tym myślicie? Pierwsze, najważniejsze miesiące ciąży w największej pandemii? Mój gin się nie przejmuje wirusem A ja trochę tak....
reklama
Anio0lek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 588
Z tego co zauważyłam to lekarze z mojego otoczenia raczej spokojnie podchodzą do tego koronawirusa. Ja też nie panikuję ani nie boje się. Najbardziej boje się lockdownu , zamknięcia znowu wszystkiego i później konsekwencji tego w gospodarczym sensie.Hej dziewczyny, jestem tu nowa. Mamy 4 łatkę i już 5 miesięcy się staramy o kolejnego dzidziusia. Na jutro mam @ a test pokazuje 1 kreskę martwią mnie kolejne miesiące i ta pandemia... Co Wy o tym myślicie? Pierwsze, najważniejsze miesiące ciąży w największej pandemii? Mój gin się nie przejmuje wirusem A ja trochę tak....
Nie ma czegoś takiego. Masz cykle w normie. Nie kombinuj bo się tylko rozregulujesz. 3 dni cię nie zbawia.A wiecie moze czy lekarz jest w stanie przepisac cos na lekkie skrocenie cykli zeby np trwaly 28 dni a nie jak u mnie 32-36? Moglabym sie wtedy czesciej starac...
Kalusiaj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2020
- Postów
- 1 600
Mój gin lekko sugerował że można poczekać na lepszy czas, i pewnie troche racji miał bo dopiero zaczynamy ale z drugiej strony masa dziewczyn stara się bardzo długo więc chyba bez sensu czekaćHej dziewczyny, jestem tu nowa. Mamy 4 łatkę i już 5 miesięcy się staramy o kolejnego dzidziusia. Na jutro mam @ a test pokazuje 1 kreskę martwią mnie kolejne miesiące i ta pandemia... Co Wy o tym myślicie? Pierwsze, najważniejsze miesiące ciąży w największej pandemii? Mój gin się nie przejmuje wirusem A ja trochę tak....
A wiecie moze czy lekarz jest w stanie przepisac cos na lekkie skrocenie cykli zeby np trwaly 28 dni a nie jak u mnie 32-36? Moglabym sie wtedy czesciej starac...
[/QUOT
Ja mam cykle 30,32 dniowe, czasem zdarzaja się dłuższe... Nie jest to dla mnie jakimś problemem...uwazam że nie masz jakiś długich cykli są kobietki co mają dłuższe cykle.. . Nie wiem czy coś jest na skrocenie wydaje mi się że nie.
Gryfin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 956
Nie wiem czy są jakieś leki, ale 32 to jeszcze norma, myślę że mogłabyś sobie tylko zaszkodzić, wszystko w swoim czasie, cierpliwościA wiecie moze czy lekarz jest w stanie przepisac cos na lekkie skrocenie cykli zeby np trwaly 28 dni a nie jak u mnie 32-36? Moglabym sie wtedy czesciej starac...
coca
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2020
- Postów
- 11 051
Zgadzam się z dziewczynami. To jest długość cyklu w normie. Te kilka dni nie zrobi takiej różnicy, a szkoda by było rozregulować całkiem organizm. No i pewnie wiązałoby się to z hormonami wiec nici ze starań na których Ci tak zależy.
reklama
Mimi94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2019
- Postów
- 6 191
Wczoraj zaczęłam czytać więcej o Ovitrelle i znalazłam artykuł gdzie było napisane, że podanie Ovitrelle "w ciemno" daje 10% szansy na wstrzelenie się w odpowiedni moment. Oczywiście pęcherzyk pęknie ale cóż z tego, skoro komórka nie była jeszcze w pełni rozwinięta. Żeby prawidłowo zrobić zastrzyk to trzeba zbadać estradiol, progesteron i coś jeszcze i to musi być w odpowiednich normach. A ginekolodzy mówią, że zastrzyk najlepiej robić jak pęcherzyk ma 18-22mm. A mi dzisiaj sam pękł przy 26mm. Czyli jak podobałam ostatnio przy 20mm to znaczy, że pękł ale komórka nie była dojrzała i może to było przyczyną niepowodzeń....[emoji848][emoji848][emoji848]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: