Ja też tak mam.. swoją drogą jak mam orgazm to mam wrażenie, że popuszczam (choć to nie ma miejsca)Mi tam i tak się zawsze siku chce po stosunku.
reklama
HeraUnique
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2020
- Postów
- 8 109
I swoją drogą, to chyba jest taki odruch po stosunku ja nie zawsze go mam, ale jak widać człowiek dowiaduje się nowych rzeczy całe życieCytując mamęginekolog:
Zatem oto co macie zrobić:
- Nigdy, przenigdy nie myjemy pochwy wewnątrz.
- Po stosunku idziemy robić siku aby zapobiec zakażeniu układu moczowego.
- Jeżeli staramy się o ciążę, to nie musimy nóg podnosić do góry (nie ma dowodów naukowych aby to zwiększało płodność) ale warto poleżeć chociaż te 15 min, przytulić partnera, nie zaszkodzi a być może plemnikom da większą szansę.
- Jeżeli po stosunku PILNIE, musicie się ubrać i obawiacie się zabrudzenia - to podmyjcie się tylko ZEWNĘTRZNIE (najlepiej samą wodą, nie ma konieczności używania specjalnych płynów do higieny intymnej) i tak… to jest ten moment gdy wkładki higieniczne się przydadzą (ale po 1-2 h wkładkę wyrzućcie).
- Większość osób jednak współżyje przed snem - i tu pytanie - iść spać czy iść się myć? Myć się nie musicie, ale po stosunku idziecie zrobić siku.
Odruch zdecydowanie nie.. Ja często po prostu padam i najchętniej odpłynęła bym w blogi sen, ale mimo wszystko czuje jak mnie zalewa, a w mokrej pościeli spać nie lubię, wiec siłą rzeczy w końcu wstaje do toalety.I swoją drogą, to chyba jest taki odruch po stosunku ja nie zawsze go mam, ale jak widać człowiek dowiaduje się nowych rzeczy całe życie
HeraUnique
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2020
- Postów
- 8 109
Źle się wyraziłam miało być w ". No ale mniej więcej o to ki chodziłoOdruch zdecydowanie nie.. Ja często po prostu padam i najchętniej odpłynęła bym w blogi sen, ale mimo wszystko czuje jak mnie zalewa, a w mokrej pościeli spać nie lubię, wiec siłą rzeczy w końcu wstaje do toalety.
CzarnaMamba21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 101
Też muszę iść siku, niekiedy nawet i nie sikać, ale mnie zalewa właśnie i ja tak spać nie mogę. Poza tym muszę mieć wkładkę, bo nie zasnę
princess_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2019
- Postów
- 940
Ja co prawda bez metforminy ale na letrozolu (femara) i tez nie mam po niej owulacji biorę inozytol, ponoć w dużych dawkach działa jak metformina ale wciąż owulki brak.Dawno mnie tu nie było...
Już drugi miesiąc biorę metforminę a pierwszy cykl letrozol. Niestety lekarz na usg w 14dc stwierdził drugi raz cykl bezowulacyjny. Moje ostatnie dwa cykle trwały 42 dni... teraz moje pytanie. Dlaczego dzisiejszy test lh zrobiony z ciekawości w 32dc wyszedł mega pozytywnie? Wiem też, że pozytyw nie oznacza owulacji, zwłaszcza tak późno ale czemu lh takie wysokie może być?
chodzisz na monitoring? Może ci się bardzo przesunęła owulacja? Ponoć na letrozolu czasem tak bywa... chyba ze masz PCOS to testy mogą wychodzić pozytywne nawet cały cykl. Dlatego ja ich nie robię.
ja tez miałam nadzieje na pozna owulacje ale u mnie pecherzyki w 25 dc zaczęły malec a były już spore 13 i 14 mm od przyszłego cyklu próbuje letrozol+ gonadotropiny. Mam 30% szans na bliźniaki i 6% na trojaczki
princess_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2019
- Postów
- 940
Ja miałam. I nakłuwane jajniki plus hsg - wszystko niby ok ale wcale mi nie pomogło na owulacje :/ jeżeli nie masz problemow z owulka to po laparo ponoć łatwo zajśćDziewczyny miała któraś laparoskopię ginekologiczną?
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2019
- Postów
- 10 798
Ja w tym cyklu miałam dwa pęcherzyki i byłam obsrana że będą bliźniaki ale beta taka niska że chyba jedno jest [emoji28] gin mówiła że 8% szans jest na bliźniaki u mnie.
Ja co prawda bez metforminy ale na letrozolu (femara) i tez nie mam po niej owulacji biorę inozytol, ponoć w dużych dawkach działa jak metformina ale wciąż owulki brak.
chodzisz na monitoring? Może ci się bardzo przesunęła owulacja? Ponoć na letrozolu czasem tak bywa... chyba ze masz PCOS to testy mogą wychodzić pozytywne nawet cały cykl. Dlatego ja ich nie robię.
ja tez miałam nadzieje na pozna owulacje ale u mnie pecherzyki w 25 dc zaczęły malec a były już spore 13 i 14 mm od przyszłego cyklu próbuje letrozol+ gonadotropiny. Mam 30% szans na bliźniaki i 6% na trojaczki [emoji16]
młoda1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2019
- Postów
- 13 081
U mnie czegoś takiego nie było. To zależy od organizmu ja najwyraźniej jestem odporna na takie rzeczy w intymnych miejscach.Ja np. Miałam 3 razy infekcje nie wiedząc o tym, dopiero lekarz mnie zbadał.
reklama
młoda1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2019
- Postów
- 13 081
Ja to samo i nigdy mi nic nie było ale lekarze co nie którzy muszą coś wymyślec żeby pieniądze zgarnąć [emoji85]Ja też nigdy po nie siusiam [emoji2368] i nigdy nie słyszałam, że trzeba [emoji2272] mi nawet gin mówił, że warto przytulać się przed snem, żeby nawet z łóżka nie wstawać [emoji2368]
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: