Staraczki - II połowa 2020 roku

[CzarnaMamba21]

Miałam tak samo, ale strumieniowy

Z pink miałam teraz takie :

 

[jeszczebedziepieknie]

Wracam do Was dziewczyny. 8.09 miałam zabieg łyżeczkowania, to był 11 tydzień.
Bedziemy starac się dalej...

 

[angeel]

Wracam do Was dziewczyny. 8.09 miałam zabieg łyżeczkowania, to był 11 tydzień.
Bedziemy starac się dalej...

Przykro mi

Ale nie poddajemy się

 

[CzarnaMamba21]

Bardzo mi przykro... Przeszłam to samo

Wracam do Was dziewczyny. 8.09 miałam zabieg łyżeczkowania, to był 11 tydzień.
Bedziemy starac się dalej...

 

[Sherlook]

Ja w niedzielę termin @ mam, nie kupuję testu, bo zrobilabym już dziś pewnie [emoji23]
Możliwe, że się przesunie @ do wtorku bo mam 2 terminy owu [emoji23][emoji23][emoji23]
I wg tego drugiego terminu @ wypadnie we wtorek

Ja mam tyle testów, że mogłabym codziennie robić po kilka. Tak sobie myślę, że może zrobię w poniedziałek test jak małpy nie będzie. Nie chcę się rozczarować. Zawsze może się dzień spóźnić [emoji23] no ale tobie na pewno wyjdzie kreseczka! Zobaczysz. Metaliczny posmak [emoji16][emoji16][emoji16]
No chyba, że w niedzielę robimy razem? Ja jadę na naszą działkę więc muszę wcześniej wiedzieć czy zabierać test czy nie [emoji3526]

 

[Natasza98]

Tak ale mam tu na myśli problem np z wzrostem jajeczek lub ich pękaniem. Ja tez według badań mialam tsh i inne takie w normie ,według progesteronu mialam nawet owulacje. Ale jajeczka byly "niewystarczajace" zeby doszło do zapłodnienia,clo wplywa na wzrastanie i rozwój pęcherzyków w jajnikach i w taki sposób dopiero udalo mi się zająć w ciaze. Lekarz na monitoringu wyzaczyl mi konkretny dzień owulacji i kazal współżyć ile wlezie

 

[Katijah]

Wracam do Was dziewczyny. 8.09 miałam zabieg łyżeczkowania, to był 11 tydzień.
Bedziemy starac się dalej...

Ojej współczuję, przyczynę znasz?

 

[Katijah]

Ja mam tyle testów, że mogłabym codziennie robić po kilka. Tak sobie myślę, że może zrobię w poniedziałek test jak małpy nie będzie. Nie chcę się rozczarować. Zawsze może się dzień spóźnić [emoji23] no ale tobie na pewno wyjdzie kreseczka! Zobaczysz. Metaliczny posmak [emoji16][emoji16][emoji16]
No chyba, że w niedzielę robimy razem? Ja jadę na naszą działkę więc muszę wcześniej wiedzieć czy zabierać test czy nie [emoji3526]

Wpoczekajmy do wtorku

 

[jeszczebedziepieknie]

Ojej współczuję, przyczynę znasz?

Dzisiaj rano odebrałam wynik hp. Mam wynik badania, ale go nie rozumiem w żaden sposób.

 

[Mimi94]

Wracam do Was dziewczyny. 8.09 miałam zabieg łyżeczkowania, to był 11 tydzień.
Bedziemy starac się dalej...

Współczuję... Trzymam kciuki oby następnym razem wszystko się dobrze potoczyło i abyś długo nie musiała czekać na kolejny pozytywny test