reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Ja jakieś badania sobie porobiłam i chyba za ciekawie nie jest.. Tsh za wysokie.. Stosunek lh do fsh za niski chyba.. I testosteron podwyższony 😐 jak myślicie? Jest powód do lekarza lecieć czy jakoś da się bez tabletek wyrównać to?
Ja bym poszła do lekarza :) Stosunek LH do FSH nie wskazuje na PCOS, ale masz mocno podwyższony testosteron. Jeśli chodzi o TSH to można trochę zbić do max 2,5. Warto zrobić jeszcze ft3 i ft4 żeby zobaczyć jak w ogóle tarczyca funkcjonuje :) Kobiety w wieku rozrodczym mają inne normy TSH i powinno być max. 2,5 :)
 
Mi przepisał internista i powiedział że niby będę brać już cały czas bo mam tendencje skokowa bo w grudniu bylo 1.70.
Zobaczę co ginekolog na to i najwyżej profilaktycznie powtórzę z ciekawosci za trzy tygodnie . A Nadziejka od kiedy bierzesz?
 
Dziewczyny z problemami z TSH . Jak długo zbijalyscie i z jakich materiałów wartości ? I przy jakiej dawce tabletki? Mam 2.64 i Euthrynox 25 i zastanawiam się jak dlugo to będzie trwało
Mi z ponad 3 schodziło max 3 miesiące, najpierw od dawki 25, potem 2x25 i 5 x50. Potem miałam TSH 2,6 i dawkę 50, zaszłam i skoczyło do 4,4, zwiększono mi dawkę i TSH spadło po miesiącu do 0,6. Teraz już drugi raz miałam zmienianą dawkę, ale to w ciąży już tak bywa i trzeba zmieniać monitorować. U mnie ogólnie tarczyca szybko reaguje na te zmiany dawek.
 
@młoda1994 nie nie [emoji28][emoji23] tak sobie chce spróbować i podczytuje coś naturalnie ale chyba bez lekarza nic z tego [emoji17]
@bleucoco bardzo ten testosteron może przeszkodzić w zajściu?
Ale mi nadziei narobiłaś [emoji1787][emoji1787] wiesz ty co [emoji85] mi pani doktor z kliniki pow że problem z zajściem w ciążę a jak się zajdzie może dojść do wczesnego poronienia. Ale czy to prawda nie mam pojęcia.
 
@młoda1994 nie nie 😅😂 tak sobie chce spróbować i podczytuje coś naturalnie ale chyba bez lekarza nic z tego 😔
@bleucoco bardzo ten testosteron może przeszkodzić w zajściu?
Trudno mi powiedzieć :( Ja wtedy nie miałam w ogóle @ przez ponad rok... A z kolei na USG w szpitalu miałam dojrzały pęcherzyk 26 mm... Także nawet lekarze byli zdziwieni, że tej @ nie mam w ogóle i że mam takie wyniki a tu najprawdopodobniej mam cały czas owu bo mimo to nigdy nie miałam torbieli. Lekarz się śmiał, że igraliśmy z ogniem robiąc to bez zabezpieczenia jeszcze jak nie staraliśmy się o dziecko 🤣 No ale jak nie miałam @ to miałam to w nosie 🤷🏼‍♀️

Ja dodatkowo miałam zły stosunek LH do FSH i porozwalane inne hormony 🤷🏼‍♀️ Wydaje mi się, że u mnie to wszystko razem powodowało moje problemy. Lekarze nic nie mówili o efektywności starań. Kazali się starać i wrócić jak się nie będzie udawało przez ponad rok. Wdrożyli mi leczenie duphastonem i metforminą i od tamtej pory staraliśmy się 14 msc i w 14 cyklu się udało :) De facto na dzień przed dwiema kreskami i dwa dni przed betą prawie 400 miałam deprechę, że znów się nie udało, bo cycki przestały mnie boleć i już szukałam dla nas kliniki leczenia niepłodności 🤣
 
reklama
Jedna tabletka rano. Zapytam w piątek ginekologa ile będzie mi to schodziło i czy ewentualnie nie zwiększy dawki bo nie chce czekać roku teraz znowu .
Nie no bez przesady TSH nie schodzi rok. Powtarza się badania po 4-6 tygodniach od wprowadzenia najniższej dawki, jak nie działa to się stopniowo zwiększa i znów robi kontrolę. Przy takim wyniku jak Twój to albo od razu tarczyca zareaguje albo zareaguje po tym pierwszym zwiększeniu dawki. Jakbyś miała TSH kilkanaście albo kilkadziesiąt i ciężką niedoczynność to można się martwić, ale nie przy tak lekko podwyższonym wyniku także nic się nie martw.
 
Do góry