reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Dziewczyny tak sobie siedzę i się nudzę trochę. Zaczęłam przeglądać TV a tam stare odcinki Miodowych lat 😂 kiedyś je oglądałam i teraz włączyłam żeby dawne czasy powspominać i tak się uśmiałam że do płaczu prawie. 😂
 
reklama
Witaj 😉
Powiem Ci, że ja odkładałam starania, mam córkę 8 lat i po jej urodzeniu chciałam rozwinąć się zawodowo, mieć stała pracę, po 3 latach miałam rozstanie, rozwód, stres, ucieczka w pracę... 4 lata temu spotkałam swojego obecnego, pierw wiadomo - na dziecko za szybko, po 2 latach z nim nabrałam pewności, ale chciałam mieć dobra umowę i co? I w styczniu ją dostałam, starania zaczęliśmy, 3 cykle za nami bezowocne, przyszedł koronawirus, praca była i nie ma... Więc bardzo żałuję, że nie zaczęliśmy wcześniej. Życie jest nieprzewidywalne.
Zgadzam się w pełni, zawsze jest coś ważniejszego, aż w końcu budzimy się "z ręką w nocniku". U mnie już minęły 3 lata, a różnica wieku byłaby 4, za chwilę będzie 5, 6..
 
Po pierwsze- czy robiłaś test?
Po drugie- najlepszym wyjściem będzie zrobienie bety 😉 będziesz miała jasność
Mój gin na NFZ też nie przyjmuje, nie zleca badań itd 🤦‍♀️ więc ja zapisałam się do innego prywatnie
Jeszcze nie, jutro zrobię. Właśnie u mnie nawet prywatni nie przyjmują.. wyjdę z pracy to będę dzwonić dalej do innych
 
Nie bardzo bo jest piątek. W poniedziałek już nie nie będzie widać. Ale mi zawsze pękają pęcherzyki i to dzień po pregnylu. Kilka razy po pregnylu byłam za dwa dni na usg i było już po owulacji
Musisz być pelna nadzieji 🤗 to na bank około owulacyjne plamienie, oby się udało 🤞
 
Taki śluz normalny biało kremowy, ale gdzieniegdzie zabarwiony na różowo. Nie mam siły juz się trzymać dzielnie. Nie mam siły :(

Poczytaj sobie o plamieniu owulacyjnym, być może nie dzieje się u Ciebie nic złego, a jedynie owulacja daje o sobie znać... czy jesteś umówiona na monitoring po owulacji, żeby sprawdzić, czy pecherzyk pękł?
 
Cześć dziewczyny, mam pytanie, czy któraś z Was kupowała może ebook 28 dni do płodności? Zastanawiam się, czy warto, czy może kolejne przepisy, które rzucę w kąt i nigdy nie użyje 😂
 
Cześć dziewczyny, mam pytanie, czy któraś z Was kupowała może ebook 28 dni do płodności? Zastanawiam się, czy warto, czy może kolejne przepisy, które rzucę w kąt i nigdy nie użyje 😂
WIESZ co ja kupiłam. Książka fajna. Ogólnie mówi tak od deski do deski co nam pomaga co nam szkodzi. Liczyłam że będzie w niej jadłospis np. Na tydzień ale nie ma. Są różne przepisy ale takie że trzeba sobie ustalić kiedy co. Robiłam obiad dwa razy, to ciekawy i smaczny. Chociaż wszystko oparte na kaszy gryczanej która mi staje w gardle :( doszłam może do połowy książki bo nie miałam czasu wiecej.
 
Cześć dziewczyny, mam pytanie, czy któraś z Was kupowała może ebook 28 dni do płodności? Zastanawiam się, czy warto, czy może kolejne przepisy, które rzucę w kąt i nigdy nie użyje 😂
Jak chcesz się dowiedzieć czy ci podpisuje, to one na stronie mają darmowe tygodniowej jadłospisy jako taki newsletter zachęcający do kupna. I z tego też właśnie coś tam robiłam.
 
reklama
Poczytaj sobie o plamieniu owulacyjnym, być może nie dzieje się u Ciebie nic złego, a jedynie owulacja daje o sobie znać... czy jesteś umówiona na monitoring po owulacji, żeby sprawdzić, czy pecherzyk pękł?
Nie jestem. Bo wypada teraz weekend. A tak lekarka nie przyjmuje na takie pełne monitoringi a ten lekarz mój od niepłodności to w ogóle ma zastój . Ale ja kilka razy brałam Pregnyl i zawsze dwa dni po już byłam po owu
 
Do góry