Verona26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2019
- Postów
- 11 139
Ja widzę pomimo nie ostrego zdjęcia! Do powtórzenia jak nic!
Widzicie coś ? Ehhh nakrecilam się już ...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Widzicie coś ? Ehhh nakrecilam się już ...
Rozumiem cie w 100%.. Może ja nie mam jakiegoś super stanowiska ale oboje z mężem dobre pracę.. Ja mam możliwość nadgodzin w weekendy więc średnia do ślubu była super.. I co? Ja sobie mogę planować i chcieć ale i tak nie mam na nic wplywu.. Teraz mnie to nawet śmieszy.. Jakbym teraz zaszła przecież i tak damy radę.. Ja wogole odkad mamy psa mam trochę inne podejście do tego wszystkiego.. Dałam bardzo na luz.. I z pracą i ciąża.. Chyba mam nowy obiekt do przelania tej miłości
Też mamy piesełka i przelewy na niego miłość. Zawsze mówimy, że mamusia i tatuś przyszli do domuTak, u nas z psem to samo, nawet mu gotujemy i pieczemy, inni gadają o dzieciach A my o psie
Słyszałam, że jest to możliwe. Ze jajowód przechwytuje czasem jajeczko.Dziewczyny u mnie na bank owu z prawego jajnika boli jak cholera cała prawa strona a lewa nic Czy spotykałyście się kiedyś z tym żeby bolało bonprzeciwnej stronie niż owu? Albo czy któraś zna przypadek ze ktoś zaszedł w ciaze ze owu z jajnika przeciwległego do jajowodu?
Słyszałam, że jest to możliwe. Ze jajowód przechwytuje czasem jajeczko.
porozmawiaj z jakas zaufana kadrowa jak chcesz zapytam w mojej firrmie mam dobry konatkt z kadrowym ja zawsze myslałam, ze macieżyński liczy sie od tyłu. Ewentualnie wez urlop od 30.04 zeby nie podpisac aneksu zrobisz test i zobaczysz jak sytaucja wygląda.Ja dzis mam doła masakrycznego. Popłakałam sobie trochę rano. Firma planuje uciąć nam połowy etatów. Nie chca nikogo zwalniać. Poczytałam przepisy i jeśli zmieni się wymiar czasu pracy to macierzyńskie nalicza się według nowego wymiaru.
Jeśli dostanę aneks od 1 maja i udało by się zajść w tym cyklu to i tak przez 2 lata (8 miesiecy ciąży i 12 miesięcy macierzyński + rodzicielski) będę dostawać pół kasy.
Testuje 3 maja. Nawet jakby się udało i 4 jakiś cuden lekarz wystawi mi L4 to i tak dostanę średnią z nowego wymiaru (wystarczy jeden dzień popracować na nowym wymiarze). Nawet miesiąc, dwa pół roku nic nie zmieni. Jeśli w tym cyklu się nie uda to i w kolejnym sytuacja się nie poprawi. Mówi się już o kryzysie rok - dwa lata.
Także 10 lat pracy na cały etat, a wystarczy dzień, tydzień, czy miesiąc i wszystko się posypało
Co radzicie w tej sytuacji? Co robić? Chyba nie da się nic zrobić. Przecież nie powiem szefowej, że staram się o dziecko bo tym bardziej mnie wykopią
W USA jest już 26 mln bezrobotnych. Nie bałam się korony, bałam się paniki ludzi, kryzysu gospodarczego, inflacji...
Alwinko ja też widzę cień cienia także trzymam kciukiWidzicie coś ? Ehhh nakrecilam się już ...