Mimi94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2019
- Postów
- 6 191
To jest szansaMnie bolał lewy A ginekolog powiedziała że owulacja z prawego. Wszystko jest możliwe
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To jest szansaMnie bolał lewy A ginekolog powiedziała że owulacja z prawego. Wszystko jest możliwe
A mnie kazał po poronieniu odczekać jakieś 4 miesiące i mija już 10 miesięcy i nadal nic już po woli zaczynam tracić nadzieję ☹Zdania lekarzy są podzielone. Jedni mówili o cyklu, inni o pół roku. Miałaś zabieg? Ja miałam i odczekałam 3 miesiące, zaszłam w ciążę w 1 cyklu ale znów ją straciłam. Potem robiłam masę różnych badań, wiele rzeczy musiałam wyregulować i teraz znów powróciłam do starań [emoji4]
My też od razu po biochemicznej, udało mi się zajść w cyklu po krwawieniu, niestety sytuacja się powtórzyłaOk dzięki za odpowiedź. Zabiegu nie miałam, mam nadzieję że wszystko ładnie się oczyściło. USG powinno sprawę wyjaśnić. Pogadam za tydzień z lekarzem i się dowiem jakie badania mam zrobić. Móiwłam mężowi żeby zaczoł łykać chociaż witaminy dla mężczyzn ale po nim to jak po kaczce spływa.
kochana ja poronilam 30 wrzesnia. 6 tydzien ciazy. Serduszko pojawilo sie i od razu przestalo bic. jkrwawilam okolo 6dni. 23 pazdziernika mialam owulacje(mialam dlugie cykle 35-39), bylismy juz wtedy aktywni z przytulankami hehe, 29 pazdziernika bylam na usg kontrolnym zeby sprawdzic czy wszystko sie oczyscilo. 3 listopada test pokazal 2 kreseczki. Dzisiaj 18+6 w ciazy. Takze ja nie dostalam kolejnej miesiaczki. Pani doktor powiedziala mi, ze jesli nie ma pozostalosci a organizm sam sie oczyscil bez problemow i bez zabiegu, to poronienie traktuje jak miesiaczke i szybko wraca do gry.Dziewczyny chciałam Was zapytać kiedy rozpoczynałyście starania po poronieniu.
U mnie było wczesne poronienie, samoistne. Usg mam za tydzień wtedy sprawdzę czy wszystko ok. Oczywiście muszę czekać na pierwszy OM.
Dziewczyny pomocy... Owulacja ma być z prawego jajnika a dzisiaj mnie ciupie po lewej stronie a tam nie ma pecherzyka... Czy jest możliwość że ból idzie na x? Boli lewa strony czyli z prawej jest owulacja?
TakMoże tak być Też tak miewałam chodź z reguły strona boląca sie pokrywała z owulacją. Rozumiem ktoś robił monitoring tak?
Jak dużo kreseczek się posypało od początku roku! Pięknie! Aż się wzruszyłam - nie wiem czemu, ah te hormony.
Czy jest tu ktoś kto musi czekać miesiąc lub dwa ze staraniami? Czy wszystkie już działające?
A robiłaś jakieś badania? W pierwszą ciążę zaszłaś od razu? Tracić nadziei Ci nie wolno.. Zobacz, nawet tu na forum są dziewczyny które starają się bardzo długo i w końcu się udaje [emoji6]A mnie kazał po poronieniu odczekać jakieś 4 miesiące i mija już 10 miesięcy i nadal nic już po woli zaczynam tracić nadzieję [emoji45][emoji852]
czekam z niecierpliwością na efekty ja dzisiaj zamówiłam i czekam na paczuszkęDziewczyny u mnie już 2 dpo. To pierwszy cykl w którym wspomogłam się żelem Conceivie (teraz nazywa się Fertilsafe) który polecałyście [emoji6][emoji16] o ewentualnych efektach opowiem za jakieś 2 tygodnie [emoji16]
Fajnie będzie mieć towarzyszkę do testowaniaNo 7dpo to faktycznie od czapy , moj rekord to chyba 5dpo. za to teraz się trzymam, ale z tym czwartkiem to mnie namówiłas