Staraczki - I połowa 2020 roku

[MamaTolka]

21 dc i już zaczyna mi się pms... Brzuch ciągnie i już mnie wydeło. Apetyt jak ta lala głównie na kwaśne. Czyli standard przed @.

Już tu nie jedna taka była co miała na kwaśną ogórkową ochotę i na październikowych mamach wylądowała [emoji3] bądźmy dobrej myśli

 

[MamoveKate]

21 dc i już zaczyna mi się pms... Brzuch ciągnie i już mnie wydeło. Apetyt jak ta lala głównie na kwaśne. Czyli standard przed @.

Ja tez mam takie wrażenie ze PMS się zaczyna... jaśniste dzisiaj cały dzień lecą... chłop mnie wk...a niemiłosiernie..... cycki mega i obolałe... cała obrzmiała jakaś jestem
Chyba znowu wielkie G.... z tego wszystkiego...

 

[Ewaluki]

Hejka dziewczyny staram się czytać wszystkie posty. Sama się nie udzielalam, ale teraz jakoś mnie tknelo.
Staramy się o drugie dziecko od połowy 2018 bez efektu. Niestety nie zawsze było jak gdyż mąż za granicą pracuje.
Przytulanki były 18-19 stycznia w niedzielę według apki owulacja i faktycznie czułam ją.
Miałam jutro dostać okres. Dziś rano zauważyłam brązowe plamienie i już zrezygnowana że okres się zaczyna.
Jakie moje zdziwienie bo te plamienie brązowe i jakby podbarwiony sluz nadal jest A zazwyczaj miałam od razu dużo krwi +skrzepy
A tu takie coś.

 

[Paulina_1982]

.

 

[aga.i.nieszka]

Tak tak, zrobiłam oprócz prolaktyny, ale zrobię ją jak teraz dostanę okres

A robilas jakiekolwiek badania po odstawieniu? Bo juz nie pamietam.. moze warto zeobic jakies podstawowe bedzie wiadomo na czym stoicie zawsze to kilka krokow w przod gdyby cos wyszlo. Tsh prolaktyna morfologia mocz glukoza.. takie ktore moga cos utrudniac warto je zrobic nawet jak sie czlowiek nie stara tak raz na rok dla samej profilaktyki

 

[Kajka_85]

Ja tez mam takie wrażenie ze PMS się zaczyna... jaśniste dzisiaj cały dzień lecą... chłop mnie wk...a niemiłosiernie..... cycki mega i obolałe... cała obrzmiała jakaś jestem
Chyba znowu wielkie G.... z tego wszystkiego...

A może te cycki to dobry objaw?

 

[Mikstura]

Pozostaje trzymać kciuki

Hejka dziewczyny staram się czytać wszystkie posty. Sama się nie udzielalam, ale teraz jakoś mnie tknelo.
Staramy się o drugie dziecko od połowy 2018 bez efektu. Niestety nie zawsze było jak gdyż mąż za granicą pracuje.
Przytulanki były 18-19 stycznia w niedzielę według apki owulacja i faktycznie czułam ją.
Miałam jutro dostać okres. Dziś rano zauważyłam brązowe plamienie i już zrezygnowana że okres się zaczyna.
Jakie moje zdziwienie bo te plamienie brązowe i jakby podbarwiony sluz nadal jest A zazwyczaj miałam od razu dużo krwi +skrzepy
A tu takie coś.

 

[sówka91]

Dziewczyny które już zobaczyly dwie kreseczki- czy wszystkie mialyscie w tym czasie (około 10-15 dpo) już jakieś objawy że strony piersi,czy któraś z Was ich nie miała?
U mnie właśnie teraz ten czas doszukiwania się wszystkiego i poza tym że brodawki i sutki zrobiły się ciemne i pogrubiale to nic pozatym:-/

Ja zero objawów ze strony piersi w takim czasie, a są ll

 

[Ewaluki]

Pozostaje trzymać kciuki

Kilka dni lekko bolały piersi od dwóch dni przestały nie są twarde. Brzuch też nie boli.

 

[Mikstura]

Coś Ty? Czasami też bym tak chciała [emoji23] A tak tylko forum i Instagram i non stop wchodzę, ale walczę z tym [emoji1745]

U mnie sie nie da bo jak siedze przed komputerem to zaraz się kolejka zbiera do obsługi [emoji81] [emoji81] a w telefonie to ja nie mam internetu - taki dinozaur ze mnie [emoji3072][emoji3072][emoji3072]