reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Ja też powoli myślę o testowaniu w przyszły weekend :)

O tak, też w pewnym momencie tak miałam z ciuchami ;) co do wakacji zaś odwrotnie, bo urlop zaplanowany niedługo po nowym roku na czerwiec, a w maju pozytywny test, więc z urlopu nic nie wyszło. Ciąża niestety utrzymana tylko do lipca. Tak jak piszesz nie ma co planować pod coś co jest jednym wielkim znakiem zapytania :)
Współczuję.. ale naprawdę głęboko wierzę że nic się nie dzieje bez powodu, mimo że sama nie potrafię zawsze że spokojem znosić tego co los daje, albo czego nam nie daje ;*
 
reklama
Haha, ja też zawsze w tajemnicy przed mężem, z nadzieją że go zaskocze, ale poki co to zaskakuje mnie co miesiąc ale miesiączka :D u nas niestety wszyscy wiedzieli że się staramy, mówię niestety, bo wydaje mi się że "presja" otoczenia nam totalnie nie pomaga..A presją nazywam zwyczajne dla innych pytania czy gadki, ale niezreczne dla nas.
Hahaha tak! Mąż dziś się mnie zapytał czy robiłam test a ja z pewnością w głosie mówię mu "nie no co Ty! Przecież jest za wcześnie!"
A w myślach " zrobić ten kolejny test jutro rano? 🤔"
😂😂😂
 
Ja często myślę że nie będzie mi dane być mamą [emoji4] 5 lat kawał czasu ale dalej mam nadzieję teraz włączamy zastrzyki plus kwas foliowy witaminę e i dekristol i zobaczymy może się wkoncu uda [emoji7]
My po 10 latach już się niczym nie wspomagamy lekowo. Ile można się faszerować jakimiś cudami nauki?
 
Dziewczyny, a powiedzcie mi proszę, jak to jest z tą temperaturą? Jaka temperatura w pochwie pojawia się w ciąży, a jaka jest normalnie?
Ja nigdy tego nie robiłam, ale od tygodnia mam 37.1, 37.2
Jestem po owulacji na pewno.
Nie ma określonej temperatury.
Po prostu ma być podwyższona. Ja w drugiej fazie cyklu mam zawsze w okolicach 36,8-37,00 (mierzone pod pachą).
Przez to mi już parę razy nie pozwolili oddawać krwi honorowo, bo uznali że to chyba infekcja i lepiej takiej zakażonej krwi nie brać. A ja po prostu silnie reaguje na hormony.
 
reklama
Konczy mi się 24 dc - najkrótszy cykl ostatnio miałam 25-dniowy. Ale częściej się trafia 29-dniowy.
Szyjka ustawiona już "okresowo". Lekko ciągnie w podbrzuszu.

Byłam dziś na basenie. Najpierw się buntowałam że lepiej nie, bo jeszcze @ przyjdzie w trakcie pływania i będzie kiepsko. No ale przecież nie można dać się zwariować..
Co ma być to będzie.
 
Do góry