Staraczki - I połowa 2020 roku

[Dwa+Trzy]

Mąż też mnie namawia Ale jak ja to naczelniczce powiem to dostanie piany w pysku [emoji23][emoji23]

Mój powiedział, że się ze mną rozwiedzie jak znowu zostanę w pracy tak długo i żebym zapomniała o powrocie do niej przed pójściem dziecka do przedszkola.
Ja mam nie tyle ciężką, co niebezpieczną pracę i w sumie miał rację choć w planie miałam się Go nie posłuchać i zostać chociaż do kwietnia.
Jeśli musisz iść jutro, powiedz że coś Ci w kręgosłupie przeskoczyło i nie możesz się schylać ani dźwigać i absolutnie tego nie rób!!

 

[Dwa+Trzy]

U mnie dziś 18 dc, od 13dc testy owu cały czas pozytywne nie mam pojęcia co to oznacza plus jeszcze dopadło mnie przeziębienie, cały nos obdarty od chusteczek już mi się odechciało totalnie wszystkiego... Cały czas gdzieś tam próbowaliśmy przytulanek ale nie wiem czy przy chorobie teraz się akurat uda. Skoro organizm osłabiony to pewnie nie

Mój szczęśliwy cykl na zdjęciu poniżej Pozytywne testy wychodziły przez tydzień (15.12., 17.12-22.12) aż się skończyły A owulacja najprawdopodobniej 20.12 była
I tylko one nie zgrały się z intuicją bo do tej pory myślałam, że takie testy świadczą o cyklu bezowulacyjnym.
Dodam tylko, że pozytywny (1 dzień ale to żadna reguła) wychodził też gdy nie było owu (wykluczona monitoringiem).

@Rudaa94 tylko test olej , nie męża haha
Trzymam kciuki!

 

[MamaTolka]

Jakby czlowiek zawsze się wsłuchiwał w swój organizm tak tak podczas staran o dziecko byłoby łatwiej! Ja totalnie nie wiem na ile dni przed okresem boli mnie brzuch. Teraz boli, czy zawsze boli? Hu nołs...
Dobrze że mąż zafascynowany nowym gadżetem i rąbie na tym pianinie cały wieczór. Ja ganiam do łazienki i sprawdzam czy okres już czy jeszcze czekamy. Milion razy dziś.. schudne jeszcze od tego biegania [emoji6]

 

[Matka. Wariatka]

Mój szczęśliwy cykl na zdjęciu poniżej Pozytywne testy wychodziły przez tydzień (15.12., 17.12-22.12) aż się skończyły A owulacja najprawdopodobniej 20.12 była
I tylko one nie zgrały się z intuicją bo do tej pory myślałam, że takie testy świadczą o cyklu bezowulacyjnym.
Dodam tylko, że pozytywny (1 dzień ale to żadna reguła) wychodził też gdy nie było owu (wykluczona monitoringiem).

@Rudaa94 tylko test olej , nie męża haha
Trzymam kciuki!

O wow dzięki za skrawek nadzieji też pomyślalam, że kurde nie było chyba owu skoro test ciągle wyraźny pokazujący, że za chwilę będzie a tu u Ciebie taka magia! Noo zobaczymy czy i u mnie coś ciekawego się wydarzy. Mam nadzieję tylko że choroba teraz nie przeszkodzi w niczym... To strasznie głupie ale boję się, że przez to nie dojdzie do zagnieżdżenia (o ile w ogole doszło do zapłodnienia). Boję się brać leki żeby czegoś nie popsuć no totalnie mi odwala

 

[Peony]

Jade rano na betę. Co ma byc to bedzie.... zasnac nie moge, ulozyc sie tez na dobry poczatek moze byc nawet 5.01 byle by byla

Powodzenia! Trzymam kciuki. Ja pójdę we wtorek, jeśli mnie małpiszon nie dogoni. Jutro rano (właściwie dziś) sikne sobie znowu na test. A co! Cholera, a kto mi zabroni. Zapas mam to sobie posikam

 

[Rudaa94]

Rano ide na latwizne ( boje sie igieł haha [emoji23]) ide na bete 25dc na 27-28dni 11 dpo . Moze bedzie takie malutkie 5

Mój szczęśliwy cykl na zdjęciu poniżej Pozytywne testy wychodziły przez tydzień (15.12., 17.12-22.12) aż się skończyły A owulacja najprawdopodobniej 20.12 była
I tylko one nie zgrały się z intuicją bo do tej pory myślałam, że takie testy świadczą o cyklu bezowulacyjnym.
Dodam tylko, że pozytywny (1 dzień ale to żadna reguła) wychodził też gdy nie było owu (wykluczona monitoringiem).

@Rudaa94 tylko test olej , nie męża haha
Trzymam kciuki!

 

[Rudaa94]

Ooo mi tez sie sikawka załączyła... co nie łykne to wysikam bo az cisnie

Jakby czlowiek zawsze się wsłuchiwał w swój organizm tak tak podczas staran o dziecko byłoby łatwiej! Ja totalnie nie wiem na ile dni przed okresem boli mnie brzuch. Teraz boli, czy zawsze boli? Hu nołs...
Dobrze że mąż zafascynowany nowym gadżetem i rąbie na tym pianinie cały wieczór. Ja ganiam do łazienki i sprawdzam czy okres już czy jeszcze czekamy. Milion razy dziś.. schudne jeszcze od tego biegania [emoji6]

 

[Rudaa94]

Mi sie sikance skonczyly wiec ruszam z ciezkim kalibrem

Powodzenia! Trzymam kciuki. Ja pójdę we wtorek, jeśli mnie małpiszon nie dogoni. Jutro rano (właściwie dziś) sikne sobie znowu na test. A co! Cholera, a kto mi zabroni. Zapas mam to sobie posikam [emoji2957]

 

[Dwa+Trzy]

O wow dzięki za skrawek nadzieji też pomyślalam, że kurde nie było chyba owu skoro test ciągle wyraźny pokazujący, że za chwilę będzie a tu u Ciebie taka magia! Noo zobaczymy czy i u mnie coś ciekawego się wydarzy. Mam nadzieję tylko że choroba teraz nie przeszkodzi w niczym... To strasznie głupie ale boję się, że przez to nie dojdzie do zagnieżdżenia (o ile w ogole doszło do zapłodnienia). Boję się brać leki żeby czegoś nie popsuć no totalnie mi odwala ☹

Osłabiony organizm to na córkę
P.S. Każdej odwala haha

Rano ide na latwizne ( boje sie igieł haha [emoji23]) ide na bete 25dc na 27-28dni 11 dpo . Moze bedzie takie malutkie 5

10dpo miałam 21,6 więc u Ciebie będzie duże 15
Nienawidzę pobierania krwi a jeszcze przyrosty trzeba sprawdzać haha

 

[Rudaa94]

To najmniejszy problem byle bylo... a wtedy nie bede musiala olewac testu to oleje go na 24h za pdbieranie nadziei

Osłabiony organizm to na córkę
P.S. Każdej odwala haha


10dpo miałam 21,6 więc u Ciebie będzie duże 15
Nienawidzę pobierania krwi a jeszcze przyrosty trzeba sprawdzać haha