Ja bym nie mowila tak wcześnie. W ostatniej ciazy mialam ponad 50 bety cieszyłam się jak nie wiem testy takie jak ty. Powiedziałam wszystkim. Dwa dni później beta zle przyrasta plamienie potem poronienie. Najpierw upewnij się że jest wszystko okej. ( nie zycze ci zle ale ciężko by Ci było potem jak każdy by patrzył na ciebie....) lepiej idz do rodzinnego. A jak nie to powiedz w pracy ze w sob czy wczoraj cie połamało i nie możesz dźwigać. Poza tym z tego co mi się wydaje niestety żaden lekarz nie założy jeszcze karty ciazy bo za wcześnie. Ja bym nikomu nie mowila ze wyszla beta ale moze dlatego że mam inne doświadczeniaNikt mnie niestety nie zwolni bo ktoś to musi ogarnąć A ja mam tv jutro z tylu i właśnie te paki dygac [emoji25] Nie wiem jak przeżyje i jak mnie wk... wia to powiem im że w ciąży jestem i w dupie mam ich wszystkich [emoji23][emoji23][emoji23]
reklama
Gdzie pracujesz? A dzidziuś najważniejszy więc ja bym zrobila jak mówi twoj mążMój powiedział, że się ze mną rozwiedzie jak znowu zostanę w pracy tak długo i żebym zapomniała o powrocie do niej przed pójściem dziecka do przedszkola.
Ja mam nie tyle ciężką, co niebezpieczną pracę i w sumie miał rację choć w planie miałam się Go nie posłuchać i zostać chociaż do kwietnia.
Jeśli musisz iść jutro, powiedz że coś Ci w kręgosłupie przeskoczyło i nie możesz się schylać ani dźwigać i absolutnie tego nie rób!!
eMeczk@
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2020
- Postów
- 407
A ja moje drogie przed pracą zaszłam do apteki po test ciążowy grupowa legenda głosi, że jak się testuje to okres przychodzi, a że @ jeden dzień się spóźnia (co mi wcale nie na rękę bo ja urlop się wybieram) to zobaczymy czy wywołam wilka z lasu
Wesoła_Aga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2019
- Postów
- 3 891
Znam to. Śpię w dzień (po nocnym dyżurze), a potem całe noce oczy jak pięć złotych... A o 5 wstaje do roboty. Brawo ja
O to nie tylko ja dziś wd. opaski spałam półtorej godziny i aż 18 min w śnie głębokim ha
Także dzień się zaczyna ja jem śniadanie i mówię dobranoc. Wreszcie koniec pracy.
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 530
Hej, mam pytanie do dziewczyn korzystających z testów owulacyjnych clearblue (konkretnie ten fioletowy, który wykrywa 4 dni). Poprzednio miałam różowy, w 18 dc pokazał buźkę więc kolejnych nie robiłam. Przy tym fioletowym już w 13 dc wyszła mi mogająca buźka, co znaczy że owulacja blisko, i zgodnie z instrukcją w kolejnym dniu powinna też się migać a w następnym już powinna pojawić się stała buźka. Mi natomiast piąty dzień z rzędu wychodzi buźka ale mogająca. Będę testy robić dalej ale nie wiem czy coś się mogło popsuć w tym teście? Miała któraś podobny problem ?
Wczoraj bolał mnie brzuch jak na okres, a w zasadzie nigdy przy owulacji nie miałam bólu
Wczoraj bolał mnie brzuch jak na okres, a w zasadzie nigdy przy owulacji nie miałam bólu
W pracy nie ma się przyjaciół ( to jest tylko moje zdanie! ) palniesz coś zaraz będzie sensacja w pracy kochają ploty.A nie masz opcji powiedzenia jakiejś dobrej koleżanki której byś mogła powiedzieć co i jak i by Ci pomogła? Wiem, że jedna tutaj dziewczyna powiedziała i źle wyszła na tym ale może Ty akurat masz kogoś zaufanego kto nie poleci do szefa/szefowej i nie powie? Jak nie to ja bym poszła do ogólnego lekarza jutro z samego rana z grypa żołądkowa wiesz... Gorączka, wymioty i biegunka cała noc! Trzeba sobie jakoś radzić
To jest zdanie każdej z nas kiedy powie ale jeśli o mnie chodzi to to jest za wczas nawet żeby powiedzieć rodzinie najbliższej rodzinie a co dopiero w pracy .
Ja powiedziałam od razu jak test wyszedł mocno pozytywny a potem tego zalowalam jak nic innego na świecie rodzice cały czas nie rób tego bo coś się jeszcze stanie nie rób tamtego ja myślałam że zwaryjuje.
A teściowa pisała smsy co pol dnia jak się czuję. Powiedziałam najlepszej koleżance (prosiłam nie mów nikomu) a ta potem na fejsie mi napisała na tablicy dbaj o siebie bo teraz musisz a każdy o a ty w ciąży - ( a ja nie ! Po wypadku samochodowym ) musiałam się tłumaczyć. Jak się już komuś powie to koniec . A jak poronilam ta ciążę w 12tym tyg to ja cie pier....
Nie dość że musiałam poinformować osoby które wiedziały ze straciłam ciążę i się tłumaczyć na co w ogóle ochoty nie miałam. Dlatego moim zdaniem koleżanka się nie mówi tylko rodzica po zobaczeniu serduszka.
Ps. Do tej koleżanki do dziś się nie odzywam jak mogła napisać na fejsie brak słów
reklama
Mrufka®®®
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2019
- Postów
- 1 259
No i co? Test zrobiony? Przepraszam jak coś pisałaś Ale ja mam dzisiaj tyle emocji że już nie ogarniam [emoji4]
Wczoraj nie robiłam już . @ nadal nie ma . Poczekam jeszcze i jak do soboty nie będzie to pójdę w końcu na betęI nie ma ?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 33 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 517 tys
L
Podziel się: