Staraczki - I połowa 2020 roku

[Rudaa94]

Ze spozywczej to obstawiam hmmmm... szescioraczki albo te moje kotlety ziemniaczane xd

Spożywcza ma się bardzo dobrze obu mnie [emoji23][emoji23][emoji23] szkoda że tej właściwej nie ma [emoji23][emoji23]

 

[Verona26]

Hehehe [emoji23][emoji23] zawsze tak się umówić A podobno po porodzie pierwszego ciężko się szybko zdecydować na drugie [emoji23] Ja Wam powiem że myślałam że będzie mi trochę łatwiej A tu dupa blada... mój mąż to wgl myślał że jeden strzał i już [emoji23][emoji23][emoji23] Ja już w tym cyklu się poddałam. Czuje ze nic z tego. 24 dc piersi bolą ale mniej czyli przestają bo zbliża się okres. Brzuch chwilami pobolewa i te bóle głowy. Czyli typowo @-owo [emoji23]

Dziewczyny jeszcze jesteśmy w grze[emoji6] ja 21 dc i zero nic nie czuje ani na okres ani na ciąże. Z resztą moja córka zaraz 7 lat kończy to już nie pamiętam jak to jest w niej być[emoji57] A miała byc mała różnica wieku...

 

[MamaBuni]

U mnie 22 dc na jakies 27 tez nie czuje sie na nic, bo sie czuje do niczego przez ta pogode jeszcze kolano znow kręci.... a w pierwszej to bym nawet nie wiedziala ze jestem zeby mi mama podstepem testu nie zrobila

Moja droga a co Ci było w to kolano? Mnie bolały miałam stan zapalny i chodziłam do ortopedy(standard prywatnie) na zastrzyki z kwasem hialuronowym 3 serie i 2 razy na komórki macierzyste. Szczerze polecam.

 

[Verona26]

Ze spozywczej to obstawiam hmmmm... szescioraczki albo te moje kotlety ziemniaczane xd

Daj spokój. Ja już mam taki bęben że nie muszę być w ciąży by wyglądać że w niej jestem [emoji23][emoji23][emoji23]

 

[Rudaa94]

U mnie to po wypadku. Osliznelam sie i sie wygielo bardzo nienaturalnie. Dopiero od niedawna wzglednie sie prostuje i zgina... ale mam wrazenie ze dalej delikatnie opuchniete... tez chodze prywatnie... cos z łakotką bylo bodajze

Moja droga a co Ci było w to kolano? Mnie bolały miałam stan zapalny i chodziłam do ortopedy(standard prywatnie) na zastrzyki z kwasem hialuronowym 3 serie i 2 razy na komórki macierzyste. Szczerze polecam.

 

[wiola0904]

Hehehe [emoji23][emoji23] zawsze tak się umówić A podobno po porodzie pierwszego ciężko się szybko zdecydować na drugie [emoji23] Ja Wam powiem że myślałam że będzie mi trochę łatwiej A tu dupa blada... mój mąż to wgl myślał że jeden strzał i już [emoji23][emoji23][emoji23] Ja już w tym cyklu się poddałam. Czuje ze nic z tego. 24 dc piersi bolą ale mniej czyli przestają bo zbliża się okres. Brzuch chwilami pobolewa i te bóle głowy. Czyli typowo @-owo [emoji23]

wiekszosc facetow chyba mysli, ze zeby zajsc w ciaze to wlasnie jeden zloty strzal... moj to samo. jak mowilam mu, ze to nie takie proste i nie zawsze jest tak jak sie chce to mi przykladami rzucal, zobacz a ania z pawlem od razu, a kamil z madzia, od razu. a potem okazalo sie, ze kazdy z nich staral sie nieco dluzej tylko nikt nie oglasza, ze wlasnie podejmuje starania.

 

[Rudaa94]

A no fokladnie mam to samo

Daj spokój. Ja już mam taki bęben że nie muszę być w ciąży by wyglądać że w niej jestem [emoji23][emoji23][emoji23]

 

[MamaBuni]

Dzisiaj odebrałam zamówienie z apteki zamiast Ovarinu spróbuję Miositogyn( któraś z was polecała) dla mojego Acertin. Pani z apteki polecała Parenton ale nie znam to się nie zdecydowałam na zamiennik

 

[Verona26]

No oczywiście że tak... Przecież nikt nie będzie chwalił tym na forum, wiadomo. Faceci to jednak są dziwni jest z nimi coś nie tak. A teraz mojemu powiedziałam że czuje że nic z tego A on no kurde znów? To chyba coś z nami nie tak. Więc mu odpowiedziałam że od początku miałam że to nie ejstbtakie.proste... [emoji4]

wiekszosc facetow chyba mysli, ze zeby zajsc w ciaze to wlasnie jeden zloty strzal... moj to samo. jak mowilam mu, ze to nie takie proste i nie zawsze jest tak jak sie chce to mi przykladami rzucal, zobacz a ania z pawlem od razu, a kamil z madzia, od razu. a potem okazalo sie, ze kazdy z nich staral sie nieco dluzej tylko nikt nie oglasza, ze wlasnie podejmuje starania.

 

[MamaBuni]

U mnie to po wypadku. Osliznelam sie i sie wygielo bardzo nienaturalnie. Dopiero od niedawna wzglednie sie prostuje i zgina... ale mam wrazenie ze dalej delikatnie opuchniete... tez chodze prywatnie... cos z łakotką bylo bodajze

Zastrzyki nazywały się EASYGO 1,8%. Mój brat po rekonstrukcji więzadeł w kolanie brał i teraz żadnych problemów nie ma a dalej gra w piłkę.