reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

trzymam kochana kciuki bardzo mocno. masz jakies ogolnie problemy czy po prostu nie chce zaskoczyc?
Robiłam badania różne genetyczne tez witaminy tarczyce nie wiem sama co jest badania ok wyszło mi tylko jakaś mutacja ale genetyk powiedział ze taka jeszcze tylko hetero to 70% społeczeństwa to ma i żeby się nie przejmować. To jest pai 4g 5g coś takiego i coś tam jeszcze od krwi ale mam zalecenia ze w ciąży heparyne a inny lekarz ze nie widzi takiej potrzeby inny jeszcze ze acard wystarczy o matko . Próbujemy i dupa . W 1szej ciąży szybko zaskoczyło za 4tym razem bo sobie odpuscilam i zaskoczyło . Potem też szybko bo za drugim razem a potem próby próby nie liczę nie wiem ile ich już było kolo
 
reklama
Wiecie co teraz mnie nastraszylyscie troche... bo jak mi w 9dc usg robili to lekarz powiedzial ze endometrium 5.5 - na 98 procent jestem pewna... chyba sie podlamalam.... ostatnio usg mi nie robil wiec nie wiem jak bylo w poniedzialek... zaczynam sie stresowac....

Po @ endometrium jest cieńsze :) no worries
 
Kurcze, mi znów zawsze pozytywny pojawiał się po kilki negatywnych ale z druga blada kreska jednak. W tym miesiacu jest tak inaczej, jeszcze troche wierze bo w tamtym cyklu pozytywny był w 26 dc. Cykle 35-40 dni aktualnie.
NAwet jeśli przeoczyłaś to pisałaś że boboseksy były,prawda? więc luzik :)
 
Robiłam badania różne genetyczne tez witaminy tarczyce nie wiem sama co jest badania ok wyszło mi tylko jakaś mutacja ale genetyk powiedział ze taka jeszcze tylko hetero to 70% społeczeństwa to ma i żeby się nie przejmować. To jest pai 4g 5g coś takiego i coś tam jeszcze od krwi ale mam zalecenia ze w ciąży heparyne a inny lekarz ze nie widzi takiej potrzeby inny jeszcze ze acard wystarczy o matko . Próbujemy i dupa . W 1szej ciąży szybko zaskoczyło za 4tym razem bo sobie odpuscilam i zaskoczyło . Potem też szybko bo za drugim razem a potem próby próby nie liczę nie wiem ile ich już było kolo
rozumiem kochana. my straalismy sie cos ponad rok... i szczerze to zaszlam jak odpuscilam, wczesniej pilnowalam owulacji, bralam witaminy, pilam ziola, uzywalam lubrykantow pomagajacych plemnikom... i nic. zaczelismy remont, nawet nie myslalam, zeby zrobic testy owulacyjne w tym gruzie hehe. no ale przytulanki byly w kurzu i pyle :D niestety poronilam w 6tyg. serduszko bilo tylko 1 dzien. w druga ciaze zaszlam od razu, nie dostajac nawet miesiaczki. odpukac, dzisiaj 15+1.
 
Jest tu bardzo dużo dziewczyn no to zapytam
jest tu jakaś dziewczyna która się stumulowala clo?
bo ja nie mam problemów z owu i zawsze pękają mam tylko dlatego żeby zwiększyć szanse bliźniaków się nie boję gorzej jak 3 wypadna to mój mąż zejdzie z tego świata.
Bo ja mam normalny cykl zawsze 28 dni i dziś 3dc po dwóch tabletkach czuje ze zaraz moje jajniki rozwali tak mnie to meczy czy to normalne ? Monitoring zaczynam jutro ile jest pęcherzyków ale dziewczyna która robi mi monitoring nie jest lekarzem tylko normalna dziewczyna po 3mies kursie która sobie wykonuje usg . Dodam że niestety tu w UK tak jest nie ma lekarza . Wiec jej nie zapytam bo nie będzie wiedzieć
 
rozumiem kochana. my straalismy sie cos ponad rok... i szczerze to zaszlam jak odpuscilam, wczesniej pilnowalam owulacji, bralam witaminy, pilam ziola, uzywalam lubrykantow pomagajacych plemnikom... i nic. zaczelismy remont, nawet nie myslalam, zeby zrobic testy owulacyjne w tym gruzie hehe. no ale przytulanki byly w kurzu i pyle :D niestety poronilam w 6tyg. serduszko bilo tylko 1 dzien. w druga ciaze zaszlam od razu, nie dostajac nawet miesiaczki. odpukac, dzisiaj 15+1.
Czekaj bo nie rozumiem to znaczy ze porobilas w 6tym tyg doszło do @ czyli krwawienia i zaraz po tym zaszłas tak ? No ja wtedy co zaszłam i długo utrzymała to tez bo nie było czasu myśleć bo mieliśmy gości i nie było czasu
 
reklama
Do góry