reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

To samo mówiłam szefowi, że nie mam pewności i że nie ma o czym mówić w ogóle. Ale dowiedziałam się, że on teraz nie wie co ma ze mną zrobić. Ona mnie przeprasza i mówi, że chciała dobrze. Dla mnie to jest paskudne zachowanie. Jeśli się okaże, że jestem w ciąży, to będzie mi głupio przez tą sytuację.
Dlatego właśnie ja nie mam zamiaru mówić nikomu przynajmniej do tego 12 tyg 🙄 tylko ja i mąż. Bo po pierwsze - nie chce później cierpieć jeśli coś pójdzie nie tak. A po drugie - chce uniknąć wszelkich właśnie dziwnych gadek itd... Współczuję bardzo "koleżanki". Szef równie dobrze może teraz z Tobą rozwiązać umowę i co wtedy? W ogóle może? Jaka masz umowę? I co jeśli jednak okaże się, że nie jesteś w ciąży? On już będzie wiedział, że planujesz i nie wiadomo jak postąpi. Nie mówiąc już o tym jak chora to będzie sytuacja ☹️
 
reklama
Myślę że regulacja i wywołanie okresu. Biorę ovarin, wcześniej piłam inofem i rzeczywiście teraz ta owulacja jest, potwierdzona na usg
A duphsaston to na co ci przepisala?
Bo moja dzisiaj to powiedziala ze powinsien mi dac wlasnie duphastop na uregulowanie ale on powiedzial ze nie bedzie faszerowal jak jest niepotrzebne
 
Dlatego właśnie ja nie mam zamiaru mówić nikomu przynajmniej do tego 12 tyg 🙄 tylko ja i mąż. Bo po pierwsze - nie chce później cierpieć jeśli coś pójdzie nie tak. A po drugie - chce uniknąć wszelkich właśnie dziwnych gadek itd... Współczuję bardzo "koleżanki". Szef równie dobrze może teraz z Tobą rozwiązać umowę i co wtedy? W ogóle może? Jaka masz umowę? I co jeśli jednak okaże się, że nie jesteś w ciąży? On już będzie wiedział, że planujesz i nie wiadomo jak postąpi. Nie mówiąc już o tym jak chora to będzie sytuacja ☹
Mam umowę na 3 lata. Sytuacja jest dla mnie w tym momencie tak cholernie trudna, że nie wiem czy mnie nie zwolnią jeśli się okaże, że nie jestem.
Od razu poczułam łzy w oczach jak tylko od niego wyszłam. Naprawdę nie warto nikomu nic mówić. Ludzie są okropni.
 
Tak to wygląda, ja zakończyłam 4 cykl
Mi wczesjiej dala ale tylko na dwa cykle. Wczesniej mialas dlugie cykle czy cos, ja mam takie saszetki symfolic ale moze zmienie
Screenshot_20200118_210934_com.popularapp.periodcalendar.jpeg
 
Mam umowę na 3 lata. Sytuacja jest dla mnie w tym momencie tak cholernie trudna, że nie wiem czy mnie nie zwolnią jeśli się okaże, że nie jestem.
Od razu poczułam łzy w oczach jak tylko od niego wyszłam. Naprawdę nie warto nikomu nic mówić. Ludzie są okropni.
Kazdy mysli tylko o sobie. To lepiej zebys byla no zobaczysz jak to sie rozwinie, ale nie martw sie na zapas.
 
Mam umowę na 3 lata. Sytuacja jest dla mnie w tym momencie tak cholernie trudna, że nie wiem czy mnie nie zwolnią jeśli się okaże, że nie jestem.
Od razu poczułam łzy w oczach jak tylko od niego wyszłam. Naprawdę nie warto nikomu nic mówić. Ludzie są okropni.
No lepiej nie mówić. Choćby nie wiem jak skręcało trzymaj język za zębami bo w pracy nie ma przebacz. Każdy dba o swój tylek i o swoje dobro. A ludzie kochają sensacje więc od razu podłapują temat. I niestety ale może Cię zwolnić "za wczasu" ☹️ z tego co się orientuję to kobieta jest chroniona od 12 tyg chyba dopiero? Kurde nie wiem, ja bym zapytała szefa w prost co teraz zamierza.
 
Jestem strasznie wściekła i nie mam pojęcia jak się zachować w tej sytuacji:(
Ona mówi, że to dla mojego dobra! Kpi sobie chyba ze mnie.
To samo mówiłam szefowi, że nie mam pewności i że nie ma o czym mówić w ogóle. Ale dowiedziałam się, że on teraz nie wie co ma ze mną zrobić. Ona mnie przeprasza i mówi, że chciała dobrze. Dla mnie to jest paskudne zachowanie. Jeśli się okaże, że jestem w ciąży, to będzie mi głupio przez tą sytuację.
Mam umowę na 3 lata. Sytuacja jest dla mnie w tym momencie tak cholernie trudna, że nie wiem czy mnie nie zwolnią jeśli się okaże, że nie jestem.
Od razu poczułam łzy w oczach jak tylko od niego wyszłam. Naprawdę nie warto nikomu nic mówić. Ludzie są okropni.
Matko co suka! No nie wierzę .... Ja bym teraz jej powiedziała za kilka dni że dostałam @ żeby się odczepiła . Nie martw się jak się ciąża potwierdzi to dasz zaświadczenie w pracy u tyle . Nie jest to komfortowa sytuacja i bardzo Ci współczuję ale dzidzia w tym wszystkim jest najważniejsza.
 
reklama
Do góry