Magdusia88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2019
- Postów
- 7 867
Fajnie, że wam dała pół roku na starania [emoji4] dobre podejście. Minimum pół roku też bym próbowała. A może się uda w tym czasie...?Dziewczyny, zerkam tu czasem do Was. Na staraczkach II połowy już nie mam czego szukać nie bardzo odpowiadają mi niektóre z tych "nowych", a widzę tu inaczej, spokojniej, no i większość z Was "znam"
Ja się tak tylko chwalę, że byłam u lekarza i z ginekologicznego punktu widzenia wszystko ok [emoji108] mój guz nie rośnie, a świetnym "lekarstwem" na niego byłaby ciąża lekarka powiedziała, że jak przez pół roku nic się nie uda, to ruszymy z jakąś diagnostyką. Więc na razie próbuje, na spokojnie. Powiem Wam, że trochę psychicznie odpoczywam bez forum - nie, że bez Was ale bez takiego nakręcania, swirowania, które chcąc nie chcąc - bardzo mi się udzieliło. Także będę tu do Was zaglądać od czasu do czasu. I wierzę, że wszystkim nam się uda! Powodzenia dziewczyny [emoji8][emoji123][emoji110]
A potem jest tyle możliwości, monitoring, stymulacja, jakieś witaminki i leki.