reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Mam mieć usuwany. Tak bez znieczulenia. Mam wziąć lekiprzeciwbolowe

@Mrufka®®® Co u ciebie? Mialas wizytę? Przyszła @?
Hej . Odnośnie histeteroskopii to też miałam narkozę . Zabieg trwał ok 30 minut. 4 godziny po wypuścili mnie do domu.

Nadal @ brak . Założyłam nawet tu wątek żeby podpytać inne dziewczyny jak było u nich ale brak odpowiedzi. Dużo czytam o tym wszystkim i bardzo się boje powtórki ale spróbujemy jak tylko dostaniemy zielone światło.
 
reklama
Hej, milo ze mnie jeszcze pamietasz ;) nie chce tutaj nikogo dolowac pamietam jak sama to przezywalam gdy komus sie udalo a nam nie.. tak w skrocie to aktualnie leci nam 24 tydzien. Czuje sie w miare. Czasem jestem slaba i musze duzo odpoczywac. Planuje do 28 tyg pracowac bo pozniej juz brzuch naprawde zacznie mi dokuczac. Bedziemy miec chlopczyka :) niestety wyszla mu mala wada w ukladzie moczowym. Niby mamy sie nie orzejmowac na razie tylko kontrolowac a zobaczymy co pozniej. Podobno u chlopcow to czesto sie zdarza. Moja doktor ma certyfikat FMF wiec wystarczy jak sama na kazdej wizycie zerknie i popatrzy czy sie nie pogarsza. Ogolnie wczoraj minal rok od kiedy rozpoczelismy starania.. patrze czasami na zdj ktore robilam wszystkim testom a szczegolnie owulacyjnym i sie usmiecham do nich bo pomimo tego ze starania wywracaja mozg to pozostaja dobre wspomnienia ;) wam wszystkim kibicuje i wierze ze w najblizszym czasie sie uda :)a co u Ciebie? Czytalam ze beda wycinac Ci polipa? Byla tu kiedys dziewczyna ktorej wycieli i zaraz byla w ciazy!
 
Trzeba być dobrej myśli [emoji123][emoji873]
Kiedy masz kolejna wizytę ?
Ogólnie są dni kiedy czuje się fatalnie A są dni kiedy nie myślę o tym . Dzisiaj byli ok . Ogólnie mi bardzo ciężko bardzo boję się tego co mnie czeka ( dla tych którzy niewiedza na ostatnim iść stwierdzono obrzęk płodu-może świadczyć o wadach genetycznych zazwyczaj dzieci umierają wewnątrz macicznie bądź chwilę po urodzeniu . Liczę na to że następnym usg będzie ok ale to był by cud . Ciężko mi naprawdę ,boję się martwego porodu około 30 tygodnia :(
 
Ostatnia edycja:
Kochana, weź ten termometr swój do kosza wyrzuć [emoji16]
Kiedy idziesz no kontrolę?
Hej! Trzymam kciuki za in vitro w takim razie!
U mnie ok. Jestem w trzecim cyklu po poronieniu. W drugim cyklu naturalna owulacja ale zrobiła mi się torbiel. Teraz cykl na stymulacji. Jutro ide na usg sprawdzić czy owulacja była czy znowu torbiel.
Obecnie mam urlop. Wczoraj wróciliśmy z wyjazdu, piękne seksy były, urodzinowa owulacja, mam nadzieję że to będzie ten właściwy cykl.
Różne badania robiłam które nic nie wykazały także jestem dobrej myśli [emoji4]
 
Pewnie ze pamietam! Wlanie zacElam przywilywac stara gwardie żeby zapytać co u was a tutaj taka cudown wiadomosc! Ale aie cieszę. Oowiadaj więcej. Coś się wydarzyło szczególnego czy poprostu się udało?
Zmienilam lekarza ktory kazal mi odstawic wszystkie leki, w tym przepisany na wyrost Bromergin i Luteine. W miedzczasie zaczelismy sie leczyc w poradni leczenia nieplodnosci, ale to byla tylko jedna wizyta, czyli skierowanie na badania dzis bylaby druga. Za 2 tyg pojechalismy do Zakopanego na urlop i bach 😛😛😛 podczas pobytu robilam testy owu itp ale na nic nie liczylam. Kiedy w tamtym tygodniu spozniala mi sie @, juz wiedzialam ze cos jest na rzeczy, zwlekalam tylko z robieniem testu....w piatek poszla jedna beta 4 tys, pon juz 12 tys. No i w koncu moge sobie jakos wytłumaczyć moja dziwna sennosc, wyostrzony zapach itp 😛 Kobitki nie poddawajcie sie, napewno Wam sie uda ❤️❤️❤️ jestem tego przykladem ❤️❤️❤️
 
reklama
Hej, wrzucam małą aktualizacje. Wczoraj wieczorem (9dpo) miałam taki krótki ból tak jakby w macicy/szyjce. Dzisiaj rano na papierze miałam kropelkę krwi, mam nadzieję że to implantacja [emoji120][emoji120][emoji120] Mam jutro robić test (dziś ostatni duphaston) ale teraz zastanawiam się czy nie lepiej poczekać, sama nie wiem...
Ogólnie cały cykl jestem na globułkach więc nie robiłam sobie wielkich nadziei w tym cyklu.
W czwartek mój M ma USG a 2.09 pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności...
 
Do góry