reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Ja ogólnie mam cykle średnio 33-35 dni.. zreszta już teraz sama nie potrafię powiedzieć... dla mnie wyglada owszem na pozytyw, ale tez wcześniejsze np z 15 czy 19 tez mi się wydawało ze to już.. później byłam w szoku jak w 27dc dwie mocne krechy przez co robiłam test no ale negatyw... wczoraj robiłam test i negatyw to może dziś popołudniu zrobię owu i zobaczę czy coś się zmieniło. Chciałam się umówić do ginekologa ale jeśli dostanę okres to po co 🤣
 
reklama
Tak sobie teraz analizuje moje wpisy na forum i w 27dc pisałam ze mam kłucie i ciągniecie w jajnikach to może wtedy była owu? 🧐 i patrzę na mój kalendarzyk to 27 mam serduszko 🤣 booooze dlaczego tak mi się dzieje
 
Wiecie co, w zeszłym miesiącu pisałam, że po dwudziestym jak mi się @ zbliża to jest wysyp kresek, no i nawet na staraczkach z 2 połowy 2020 tak jest👍 a ja czekam jeszcze tydzień do terminu @ choć ten cykl mi się strasznie ciągnie od samego początku, wczoraj jeszcze jajniki bardzo bolały, dzisiaj raz rano zakuło i narazie spokój, plecy natomiast bolą od owu😒
 
Powiem Wam dziewczyny, że ostatnio mam jakiś kryzys, niepotrzebnie robiłam te testy tak wcześnie, bo zdałam sobie sprawę jak bardzo pragnę tych dwóch kresek...wiem, że każda z nas tutaj chce je zobaczyć, ale ja mam wrażenie, że po poronieniu chcę tego jeszcze bardziej. Miałam wczoraj takiego doła, że doszłam do wniosku, że nie umiem się z niczego cieszyć, praca mimo, że wymarzona już mnie denerwuje i nie sprawia przyjemności, rzeczy materialne totalnie nie cieszą, szczęście osób z mojego otoczenia, którym się udało mnie irytuje i wpadam w jeszcze większy dół, ucięłam kontakty z ciezarnymi koleżankami...dramat, ostatnio byłam też u lekarza, który stwierdził, że daje mi pół roku na wyjaśnienie skąd się bierze u mnie wysoki androstendion i że absolutnie mam nie zachodzić w ciążę. Dobił mnie tym. Oczywiście to nie słucham, bo mój inny lekarz-gin Endo i specjalista od niepłodności ma na ten temat inne zdanie, ale poczułam się przez tego pierwszego lekarza totalnie zlekcewazona, nawet mnie nie zbadał...A ja głupia robię 3 dzień z rzędu test kilka dni przed terminem @ i naiwnie liczę, że ta kreska się pojawi. Miałam mieć termin porodu na 25.12. I powiem Wam, że nie wyobrażam sobie tych świąt z siostra mojego męża, która będzie wtedy w zaawansowanej ciąży....
Niestety wiem co czujesz :( w zupełności Cię rozumiem, mam tak samo.... w czerwcu poroniłam, przed pierwsza @ po poronieniu zrobiłam kilka testów, oczywiście wszystkie negatywne. Też nic mnie nie cieszy. Od wczoraj mam urlop, w piątek lecimy z mężem na wakacje, a mi się nawet nie chce jechać do galeri żeby kupić nowe bikini itd... Nie ma dnia żebym nie uroniła łezki, a na ludzi z małymi dziecmi nie mogę patrzeć, wręcz nienawidzę ich. Źle sie z tym czuje ale wierzę, że czas leczy rany i będzie już tylko coraz lepiej. Życzę Ci żebyś Ty również w te święta była w ciąży!
 
Pomocy :) wstawiam tu może macie większe doświadczenie:)Po wizycie. niestety pecherzyk nie pękł:( Nigdy nie bylo z tym problemu zawsze czułam owulacje a od jakiś 2 miesięcy wielkie nic:/ Mam dwie córki, zachodzilam w ciążę w pierwszych cyklach starań ale wtedy nie miałam hashimoto i miesiączki były dość regularne (33-35) .A teraz z tym różnie. Miesiąc nie brałam euthyroxu ( problem z endokrynnologiem)może to przyczyna? Dr coś wspomniał o zastrzyku? Brała któras? Jest to bezpieczne? Kurczę nie wiem co zrobić. To dopiero nasz pierwszy cykl starań. W 3 dc porobie horm
 
Dziewczyny z problemami z TSH . Jak długo zbijalyscie i z jakich materiałów wartości ? I przy jakiej dawce tabletki? Mam 2.64 i Euthrynox 25 i zastanawiam się jak dlugo to będzie trwało
 
Dziewczyny z problemami z TSH . Jak długo zbijalyscie i z jakich materiałów wartości ? I przy jakiej dawce tabletki? Mam 2.64 i Euthrynox 25 i zastanawiam się jak dlugo to będzie trwało
Bierz 25 przez miesiąc i sprawdź wynik jak zejdzie delikatnie to bym zwiększyła do 50 i też po miesiącu bym sprawdziła. Warto pamiętać że wynik tsh różnie wychodzi w różnych dc.
 
reklama
Do góry