reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Strasznie dużo leków. Naprawdę ciężko to wszystko ogarnąć. Podziwiam. Wielki szacun za determinację i wolę walki. Mocno trzymam kciuki. Oby klinika pomogła. [emoji847] Jak będziesz miała ochotę na wspólne wygadanie się czy jakaś motywację to pisz śmiało na priv :) myślę że czasem fajnie jest się wygadać osobie obcej, bezstronnej.
Dziękuję za tak miłe słowa. Naprawdę. Od razu człowiekowi jest lepiej :)
Dziękuję kochana. Też to jest dla mnie bardzo ważne. Dziewczyny się tu wspierają i to bardzo pomaga choć czasami jest potrzebny przysłowiowy "kopniak w dupe" [emoji2957]

Te leki to kropla w morzu. Biorę jeszcze olej z wiesiołka w kapsułkach 2x1 rano, acard 1x1 wieczorem, wit z grupy B komplex forma metylowana leki na tarczyce, metformina zaraz będę zażywala berberyne (działa tak samo jak metformina ale nie "niszczy" wątroby), wit d3 10000jm 1x1 od tego cyklu testy owu paskowe a od przyszłego mierzenie temperatury cały cykl.
 
reklama
U mnie dalej bez zmian, na szczęście plamienie małe. Wczoraj na wkładkę małe kropelki a dziś tylko na papierze. Ale takie plamienia mam od dawna więc nie mam co się nastawiać. Chociaż po cichu mam nadzieję że to implantacja... Bierzesz duphaston lub luteinę?
No ja w tamtym cyklu tez mialam plamienie po terminie @ ale rozowe i bez takich cyrkow ze jest i nie ma. I to dzien przed tym kiedy dostalam @...a tu juz od soboty.
Ale pewnie jak tak pisze teraz to za chwile sie rozkreci 😂😂😂
Nie nic nie biore... niestety tu gdzie mieszkam ciezko doprosic sie o cokolwiek. Selekcja naturalna jesli sie nie utrzyma samo to tak mialo byc. Jesli a raczej kiedy przyjdzie @to umowie sie z moim ginekologiem bo juz 2 @ spozniony. Niby malutko bo dzis tylko dzien po terminie ale musze z nim obgadac te wszystkie moje bolesci w tym cyklu szczegolnie piersi bo to jakis dramat.
 
U mnie dokładnie taka sama sytuacja! [emoji16]
Ja teoretycznie też miałam objawy ciąży (nawet moja gin to potwierdziła z wywiadu ze mną). Ale jak na drugi dzień zrobiłam betę to miałam mL [emoji23] no a potem przyszedł @ [emoji2957] także ja już nie wiem o co chodzi... odkąd zaczęliśmy starania to cykl mi się rozregulował, mam „objawy ciążowe”, a ciąży brak [emoji23] to chyba jednak psychika tak działa jak się czegoś bardzo chce [emoji2957] ale nie poddajemy się, działamy dalej [emoji123]
 
Ja kiedyś miałam brać metę to właśnie bardzo złe ja znosilam. Miałam takie gazy i biegunki że nie dałam rady jej brać i odstawiłam. To było jakoś dwa lata temu. Teraz znowu biorę ale posłuchałam dziewczyn które tu pisały że przy wieczornym obfitym posiłku biorą i jest ok. Nawet nie odczuwam że ja biorę. Spróbuj.
Witam się w 1 dc [emoji853]
Mam pytanie do kobietek stosujących metforminę - jak ją znosicie? Miałyście jakieś bóle brzucha/biegunki itp.? Jeśli tak, to czy z czasem brania leku objawy ustąpiły? I jak ze skutecznością - udało Wam się schudnąć/zajść w ciążę?
Ja mam insulinooporność oraz nadwagę której nie mogę zrzucić pomimo diety i trochę za wysokie TSH (2,95). Brałam eutyrox 12,5 i po tej dawce nawet troszkę urosło TSH, więc teraz mam brać 37,5. No i dostałam metforminę, ale bardzo boję się skutków ubocznych, bez tego mam problemy jelitowe, głównie biegunki (jelito drażliwe), ale jeśli dzięki metforminie uda mi się schudnąć i zajść w ciążę, to może warto się pomęczyć jakiś czas...
 
No ja w tamtym cyklu tez mialam plamienie po terminie @ ale rozowe i bez takich cyrkow ze jest i nie ma. I to dzien przed tym kiedy dostalam @...a tu juz od soboty.
Ale pewnie jak tak pisze teraz to za chwile sie rozkreci [emoji23][emoji23][emoji23]
Nie nic nie biore... niestety tu gdzie mieszkam ciezko doprosic sie o cokolwiek. Selekcja naturalna jesli sie nie utrzyma samo to tak mialo byc. Jesli a raczej kiedy przyjdzie @to umowie sie z moim ginekologiem bo juz 2 @ spozniony. Niby malutko bo dzis tylko dzien po terminie ale musze z nim obgadac te wszystkie moje bolesci w tym cyklu szczegolnie piersi bo to jakis dramat.
A robiłaś test? Ja drugi cykl biorę dupka na te plamienia. Może są trochę mniejsze niż były i tyle
 
Może spróbujesz kliniki leczenia niepłodności? Ostatecznie możesz pomyśleć o in vitro, albo adopcji [emoji3590] wiele malutkich dzieci czeka na kochające mamy. Wiadomo, nie dla każdego jest to opcja, ale warto to przemyśleć.
Troche pamiętam twoja historię, niezły hardkor przeżyłaś.
Absolutnie nie traciłabym nadziei i cały czas próbowałabym, ale ostatecznie "trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść", jak to mówil klasyk [emoji1787]
I jeśli potrafisz odnaleźć się z myślą, że jedno dziecko zostanie i tak jest i takie jest życie, to warto byłoby się z tą myślą zaprzyjaźnić, bo łatwiej będzie z tym się pogodzić...
A jeśli chcesz walczyć to popraw koronę i dawaj czadu! [emoji120][emoji120][emoji120] Ja trzymam kciuki za Ciebie nieważne co postanowisz [emoji4]



EDIT: właśnie przeczytałam twój wpis pod twoim pierwszym wpisem z cytatem z piosenki perfectu!!!! Mamy te same myśli hahahaha [emoji1787][emoji1787] wcześniej tego nie widziałam!!!
:) no zacytowałysmy klasyka
U mnie in vitro nie załatwia sprawy :( niestety. Byłam juz w klinice niepłodności. Nie godzę się na to że juz pewnie nie bede mila wiecej dzieci ale nie mam chyba wyjścia. Coraz to nowe problemy wychodzą zamiast byc łatwiej jest coraz trudniej. Ryzyko tez rośnie. No nic pożyjemy zobaczymy. Zobacze jeszce p usunięciu polipa co bedzie ale poprostu zaczynam się troche bać...
 
reklama
Do góry