reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Moim zdaniem kochana powinniście być w tym razem! Ja mam rzadko taki stan, żeby nie przeżywać tego to cały czas coś robię... Ale mój mąż widzi jak coś rozmyślam. Na ogół jestem gadułą i śmieszką- staram się żyć w szczęściu- uważam że i tak mamy szczęście bo mamy sobie bliskich mężów- i to mnie trzyma przy tym moim usposobieniu. Jesteśmy razem, razem się staramy więc nie można moim zdaniem myśleć że zachowam wszystko dla sobie. Wiadome, nie mogła bym dzień w dzień płakać, czy gadać mężowi, że mam wszystkiego dosyć i tak dalej, bo nikt normalny tego nie wytrzyma. Ale nie można też obchodzić się z nimi jak z nieświadomymi, zamkniętymi w bańkach istotami. Takie jest moje zdanie!![emoji8]
Oczywiście się z tobą zgadzam ale w takich chwilach mam różne myśli i sama nie wiem co powinnam i jak zrobić. Od paru dni również zastanawiam się żeby siąść z nim i pogadać tak od serducha wypłakać się bo widzi że coś jest nie tak pyta się ale ja go ze tak powiem nie ładnie zlewam żeby nie cierpiał że mną choć wiem że źle postępuje. Jak myślisz?
 
reklama
Oczywiście się z tobą zgadzam ale w takich chwilach mam różne myśli i sama nie wiem co powinnam i jak zrobić. Od paru dni również zastanawiam się żeby siąść z nim i pogadać tak od serducha wypłakać się bo widzi że coś jest nie tak pyta się ale ja go ze tak powiem nie ładnie zlewam żeby nie cierpiał że mną choć wiem że źle postępuje. Jak myślisz?
Kochana ja bym pogadała!! On też cierpi i to podwójnie. Po pierwsze bo też mu zależy, a po drugie, że Ty się dręczysz i nie może Ci pomóc!! Pogadaj, powiedz że go kochasz i że jest Ci z tym źle. Poszukajcie wspólnie jakiegoś zajęcia- tak żebyście mieli czas tylko dla siebie, żeby było Wam miło i żebyście dobrze się przy tym bawili ❤❤
 
Kochana ja bym pogadała!! On też cierpi i to podwójnie. Po pierwsze bo też mu zależy, a po drugie, że Ty się dręczysz i nie może Ci pomóc!! Pogadaj, powiedz że go kochasz i że jest Ci z tym źle. Poszukajcie wspólnie jakiegoś zajęcia- tak żebyście mieli czas tylko dla siebie, żeby było Wam miło i żebyście dobrze się przy tym bawili [emoji173][emoji173]
Tak zrobie. Dziękuję kochana za miłe słowa wsparcie i porady.

Jesteście nie zastąpione.
 
Hej. Mam pytanie. Czy któraś bierze metformine w dawce 500 dwa razy dziennie? Jak tak, jakie badania wam robił lekarz. Mi tylko test obciążenia glukozą. No i tak mi zalecił. Ja na czczo mam cukier i insulinę w normie. HOMA na czczo mam 2,18. Czy to nie za male przekroczenie żeby od razu takie leki zalecać? Boje się trochę. Mam znajomą która ma cukrzycę i ona bierze dawkę raz dziennie 500. A ja nie mam cukrzycy i od razu dwie tabletki? Jakie macie to HOMA?
Z drugiej strony profesor do którego chodziłam wcześniej też mi zalecał i to bez badań. Że to mi przywróci owulację której nie mam.....
 
Hej. Mam pytanie. Czy któraś bierze metformine w dawce 500 dwa razy dziennie? Jak tak, jakie badania wam robił lekarz. Mi tylko test obciążenia glukozą. No i tak mi zalecił. Ja na czczo mam cukier i insulinę w normie. HOMA na czczo mam 2,18. Czy to nie za male przekroczenie żeby od razu takie leki zalecać? Boje się trochę. Mam znajomą która ma cukrzycę i ona bierze dawkę raz dziennie 500. A ja nie mam cukrzycy i od razu dwie tabletki? Jakie macie to HOMA?
Z drugiej strony profesor do którego chodziłam wcześniej też mi zalecał i to bez badań. Że to mi przywróci owulację której nie mam.....
Ja mam wskaźnik homa 6.2 i biorę dawkę 2000mg dziennie wieczorem. Ale ty spokojnie bys mogła to załatwić dieta i ruchem bez ingerencji lekarza a metformina to fakt ona działa choćby na stymulacje tylko wolniej. Tak mi moja endo w Pl tłumaczyła. Nie przejmuj się ze musisz brać leki one mogą tylko pomoc napewno nie zaszkodzą.
 
Niestety życie nie jest sprawiedliwe ;/


Byłam dziś u gina. Mam 3 pęcherzyki 9mm i endometrium tylko 5mm 8 dc na 28-35. Od 14dc mam brać dupka. Za tydzień tj w 15dc mam iść na kolejne USG by sprawdzić czy pęcherzyki urosły i pekaja. Dziwi mnie że endometrium takie małe. Biorę acard więc powinno być grubsze. Dziś pije wino czerwone na Endo i kupiłam morele i migdały. Może coś pomoże
Grubość endometrium zależy od dnia cyklu? Wiecie ja nigdy na to nie patrzyłam 🙉
 
reklama
Do góry