Nadmiar pracy na pewno nie ułatwia. Ja zdecydowanie teraz mam lżejszy tryb życia.
Normalnie pracuje na 3 etaty plus dużo trenuje sypiam po 5h...
Teraz pracuje zdalnie w dwóch miejscach. Trenuje dalej, ale mniej trochę- bo tylko swoje prywatne treningi. Jak pracowałam to z podopiecznymi i na grupowych...A mimo to robiłam też swoje planowe treningi
W udanym cyklu też miałam odpoczynek... bo najpierw kontuzja- więc musiałam ograniczyć niektóre treningi A potem urlop
A jak Wasze dzisiejsze nastroje?? Ja nie mogę się najeść!! zjem i za chwilę znowu głodna
Normalnie pracuje na 3 etaty plus dużo trenuje sypiam po 5h...
Teraz pracuje zdalnie w dwóch miejscach. Trenuje dalej, ale mniej trochę- bo tylko swoje prywatne treningi. Jak pracowałam to z podopiecznymi i na grupowych...A mimo to robiłam też swoje planowe treningi
W udanym cyklu też miałam odpoczynek... bo najpierw kontuzja- więc musiałam ograniczyć niektóre treningi A potem urlop
A jak Wasze dzisiejsze nastroje?? Ja nie mogę się najeść!! zjem i za chwilę znowu głodna