reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Ja tak mam przed każdym okresem [emoji2322] czytałam coś tam na ten temat i jedyne co się dowiedziałam to że niektóre kobiety tak mają [emoji23][emoji2358]
Ja tak nigdy nie miałam. Normalnie mam tak wilgotno, że mnie zalewa 😛 a owu raczej nie było wcześniej bo testy owulacyjne cały czas negatywne. Chociaż teoretycznie teraz przecież też negatywny 😛 oszaleć można 🙈
 
reklama
A tak swoją drogą dziewczyny to ja sobie po prostu zaczęłam zapisywać wszystkie anomalie w cyklu żeby czasem sobie nie wkręcać ze może tym razem się udało żeby znowu płaczu nie było [emoji28]
Mąż mi też każe zapisać 😀 ja już sobie żadnych objawów nie wkręcam, oduczyłam się tego po paśmie rozczarowań wynikających z wkrecania 😂 moim zdaniem takie wczesne objawy nie istnieją, tylko właśnie sobie je wmawiamy i jak się uda to nam się wydaje, że to było to 😉
 
O i tu masz rację! Też tak myślę choć jak właśnie w jakiś cyklu pojawiają się nowe magiczne rzeczy a wcześniej ich nie było to aż trudno nie świrować [emoji2358][emoji23] dlatego ja staram się wszystko zapisywać i bardziej zdystansować bo prędzej do depresji się doprowadzę [emoji28]
Mąż mi też każe zapisać [emoji3] ja już sobie żadnych objawów nie wkręcam, oduczyłam się tego po paśmie rozczarowań wynikających z wkrecania [emoji23] moim zdaniem takie wczesne objawy nie istnieją, tylko właśnie sobie je wmawiamy i jak się uda to nam się wydaje, że to było to [emoji6]
 
A tak swoją drogą dziewczyny to ja sobie po prostu zaczęłam zapisywać wszystkie anomalie w cyklu żeby czasem sobie nie wkręcać ze może tym razem się udało żeby znowu płaczu nie było
emoji28.png
Mąż mi też każe zapisać 😀 ja już sobie żadnych objawów nie wkręcam, oduczyłam się tego po paśmie rozczarowań wynikających z wkrecania 😂 moim zdaniem takie wczesne objawy nie istnieją, tylko właśnie sobie je wmawiamy i jak się uda to nam się wydaje, że to było to 😉
Też potrafiłam sobie ładnie wkręcić 🤣
 
reklama
Musisz zapytać dziewczyn które ananas stosują bo ja to nie mam pojęcia [emoji23] ale jedynie co wiem na temat śluzu to żeby poprawić jego jakość i ilość to trzeba dużo pić bo on głównie składa się z wody [emoji2370]
Mi to nic nie pomoże, bez szyjki i tak produkcja śluzu jest zaburzona ale kupiłam sobie jakiś nawilżacz wskazany dla kobiet starających się o dziecko, 3 cykl z nim i bez skutku ale jest poślizg 😂
 
Do góry