reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Hej, dołączam do grona staraczek.
Z mężem walczymy od października, więc dość niedługo. Wcześniej nie byłam w ciąży. Dodatkowym utrudnieniem jest moja choroba tarczycy, Hashimoto. Dostałam zielone światło od endo i ginekologa no i działamy. No też nie ukrywam, że trzydziestka mocno depcze mi po piętach (to już tylko kilka miesięcy).
Teraz siedzę i nie wiem co mam myśleć, bo okres mam już w miarę regularny, tabletki działają, a teraz już tydzień jak się spóźnia. Nie mam też typowych dla siebie przedokresowych objawów. Trochę tylko bolał mnie brzuch. Kilka razy i przez chwilę. Oprócz tego boli mnie jedna pierś xP nie potrafię tylko określić, czy mam wahania nastroju, bo to akurat jest u mnie codziennością :D
Nie wiem, czy warto robić test, bo boje się, że znów będę rozczarowana.
 
reklama
Jesli niedziela/poniedzialek wypada mi owulacja to kiedy najlepiej pojsc sprawdzic? Z tym ze teraz i tak wszystkie laboratoria zamkniete
5 do 10 dni po owulacji.
Może też tak być, że organizm traktował ten czas poronienia jako początek nowego cyklu, a progesteron byłby wtedy adekwatny do fazy folikularnej. Czyli może być wszystko ok. I po prostu był to biochem z innego powodu. Nie zadręczaj się tym teraz, zrób badanie proga po owulacji jak wszystko wróci do normy.
Ewentualnie poproś jakiegoś lekarza o wystawienie e-recepty, opisz sytuację, coś Ci może przepisze. Będzie dobrze 😉
 
5 do 10 dni po owulacji.
Może też tak być, że organizm traktował ten czas poronienia jako początek nowego cyklu, a progesteron byłby wtedy adekwatny do fazy folikularnej. Czyli może być wszystko ok. I po prostu był to biochem z innego powodu. Nie zadręczaj się tym teraz, zrób badanie proga po owulacji jak wszystko wróci do normy.
Ewentualnie poproś jakiegoś lekarza o wystawienie e-recepty, opisz sytuację, coś Ci może przepisze. Będzie dobrze 😉
Dziekuje bardzo 🥰 tak zrobie
 
Fajny nick [emoji1787]
Rób test!
Hej, dołączam do grona staraczek.
Z mężem walczymy od października, więc dość niedługo. Wcześniej nie byłam w ciąży. Dodatkowym utrudnieniem jest moja choroba tarczycy, Hashimoto. Dostałam zielone światło od endo i ginekologa no i działamy. No też nie ukrywam, że trzydziestka mocno depcze mi po piętach (to już tylko kilka miesięcy).
Teraz siedzę i nie wiem co mam myśleć, bo okres mam już w miarę regularny, tabletki działają, a teraz już tydzień jak się spóźnia. Nie mam też typowych dla siebie przedokresowych objawów. Trochę tylko bolał mnie brzuch. Kilka razy i przez chwilę. Oprócz tego boli mnie jedna pierś xP nie potrafię tylko określić, czy mam wahania nastroju, bo to akurat jest u mnie codziennością :D
Nie wiem, czy warto robić test, bo boje się, że znów będę rozczarowana.
 
Tak przy okazji zapytam. Zaszlam w ta 1 biochemiczna ciaze w cyklu po odstaqieniu antykoncepcji. Progesteron byl 0,4 jesli dobrze zobaczylam. To straaasznie nisko. Czy przy biochemicznych tak bywa czy jaki moze byc powod? 2 lekarzy nie widzialo w tym problemu..nawet uwagi nie zwrocili powiedzieli ze tak bywa i ze mam sie nie przejmowac, jestem mloda i szybko zajde w zdrowa ciaze jednak zastanawia mnie czemu progesteron taki niski i czy nie bedzie z nim problemu ponownie... co do norm w moim laboratorium nie byly podane niestety no ale 0.4 jak na to ze bylam w ciazy to wydaje mi sie ze nisko. Poronilam 4 dni po spodziewanej @
Zbyt niski progesteron może byc przyczyną nie utrzymywania się ciąży. Może warto skonsultować się z lekarzem i poprosić o luteinę lub duphostan
 
Aga skoro masz pęcherzyk też na lewym
Jajniku a lewy jajowod masz drozny to dlaczego masz nie działać tylko pasować? Tym Bardziej ze lekarz daje zielone światło.

Mój lekarz prowadzący nie daje mi zielonego światełka.

Czemu? A bo strach mi dupsko ściska, że pójdzie na prawą strone i co wtedy? znów operacja?

To wiesz jest ryzyk fizyk albo się trafi albo nie...

Jak dopiero za 3 dni owu to raczej trzeba jeszcze działać

To działaj, działaj każda owu to szansa :)
 
A masz gdzieś w pobliżu Diagnostykę? Oni pobierają krew normalnie, robiłam w środę. Bierzesz dupka?
Trzymam kciuki żeby było dobrze, Twoja sytuacja jest analogiczna do mojej, trzecia ciąża obstawiona lekami praktycznie od pozytywnego testu.
Biorę acard. Luteiny ani dupka nie biorę. Może mi ginka zapisze na pierwszej wizycie. Ile razy dziennie bierzesz? Dopochwowo czy doustnie?
 
Hej, dołączam do grona staraczek.
Z mężem walczymy od października, więc dość niedługo. Wcześniej nie byłam w ciąży. Dodatkowym utrudnieniem jest moja choroba tarczycy, Hashimoto. Dostałam zielone światło od endo i ginekologa no i działamy. No też nie ukrywam, że trzydziestka mocno depcze mi po piętach (to już tylko kilka miesięcy).
Teraz siedzę i nie wiem co mam myśleć, bo okres mam już w miarę regularny, tabletki działają, a teraz już tydzień jak się spóźnia. Nie mam też typowych dla siebie przedokresowych objawów. Trochę tylko bolał mnie brzuch. Kilka razy i przez chwilę. Oprócz tego boli mnie jedna pierś xP nie potrafię tylko określić, czy mam wahania nastroju, bo to akurat jest u mnie codziennością :D
Nie wiem, czy warto robić test, bo boje się, że znów będę rozczarowana.
Witaj, ja bym zrobila 🙂
 
reklama
Do góry